Jesli hybrydowość ma polegać na wielu typach egzekucji zleceń to tak, po wielu latach działania wyłacznie w modelu No Dealing Desk, około roku temu FXCM wprowadził do oferty również konta obsługiwane przez dealing desk(DD).
Wprowadzenie tych rachunków zostało niejako wymuszone przez rynek i wynikało z faktu, że niskie spready są jednym z ważniejszych czynników przyciągających mniejszych Klientów (to jest mocno reklamowane).
Jak wiemy niski spread jest bardzo ważny, ale często ważniejsza jest pewność wypłaty zrealizowanych zysków oraz gwarancja zawarcia transakcji niezależnie od widzimisię brokera, szczególnie w przypadku strategii automatycznych, handlujących w czasie dużej zmienności rynkowej.
Warto jednak podkreslić, że FXCM stawia sprawę jasno - zdecydowanie polecanym modelem realizacji transakcji jest No Dealing Desk. Konta DD nie mają szywnych ograniczeń co do stosowanych strategii, jednak np. w przypadku skalpowania, szczególnie za pomocą automatów, FXCM może jednostronną decyzją zmienić rodzaj egzekucji na NDD.
Natomiast
NIGDY nie pojawia sie sytuacja odwrotna - żaden Klient nie zostanie przełączony z No Deling Desk na DD.
FXCM posiada bardzo rozbudowaną ofertę opartą o model NDD, skierowaną do graczy, którzy zarabiają na forexie i traktują swoje inwestycje poważnie. Active Trader pozwala na poznanie głębokości rynku, MetaTrader4 łaczy zalety modelu No Dealing Desk z popularną platformą transakcyjną, a Mirror Trader pozwala na wykorzystanie systemów inwestycyjnych opracowanych przez innych graczy.
Co istotne i na co FXCM zwraca uwagę to fakt, że w modelu NDD drugą stroną transakcji Klienta nigdy nie jest drugi klient FXCM. Wszystkie zlecenia Klientów są przekazywane do dostawców kwotowań, czyli dużych gracvzy międzybankowego rynku walutowego.