Droga do zwycięstwa - part 2

[Piotrek91]

Największą głupotą było by porzucenie pracy zawodowej na rzecz forex'a. Tym bardziej, że źle nie jest, wtopy zawsze będą... Uważam, że właśnie po porzuceniu pracy zaczęły by się prawdziwie kłopoty, bo Marcin mógłby szukać wejść na siłę, byle być w grze.

[klonmarcin]

Ale czy ja gdzieś pisałem o rezygnacji z pracy zawodowej ??

Takiej rezygnacji nie będzie bo nie ma z czego rezygnować Po prostu już od dawna tylko "gram na forex".

Po drugie - aktualnie mogę sobie spokojnie pozwolić na przynajmniej roczną przerwę od jakiejkolwiek pracy. Ale nie o to chodzi.

Chodzi o cel - bo nie sztuką jest robić coś dla samego robienia. Bowiem jakakolwiek aktywność, która nie ma jakiegoś nakreślonego celu jest bezsensowna.

Ktoś napisze - dom, samochód itd.... no ale ile razy można.....

Myślę, że po niedzieli zacznę ponownie grać. Cieszy mnie także to, że moje wcześniejsze przewidywania co do tego, że edek trochę spadnie sprawdziły się.

Aktualnie widać reakcję na wsparcie z d1. Dobrze by było gdyby jeszcze podjechali do góry - przynajmniej do poziomu 3650 a docelowo trochę wyżej aby zaliczyć fajne opory na w1 i d1.


pozdrawiam Marcin

[klonmarcin]

Dzisiaj.

Dodatkowo +5p z wczoraj.

[klonmarcin]

Wczorajsza wtopa.

[Adrianoforex]

Zgadzam się z Marcinem. FOREX po prostu trzeba traktować jako pracę zawodową i na niej się skupić. Mozna z tego żyć na wysokim poziomie.

[klonmarcin]

Podsumowanie wczorajszych trochę przedłużonych trade.

Zamierzenie było dobre - tylko rynkowi zabrakło trochę sił.

Co ciekawe to moje wejście z wtorku mogło skończyć się na plusie.

[klonmarcin]

Kolejny raz musiałem zrobić przerwę od gry - tym razem z własnego wyboru. Trochę przemyślałem sprawę - postawiłem kilka celów - kontynuuję zabawę dalej.

Celem jak zawsze jest jak najbardziej idealnie przeprowadzony trade - jak tak będzie to o zysk można być spokojnym.

W weekend wrzucę mój ogląd aktualnej sytuacji i od poniedziałku zaczynamy....

cd.

teraz jak tak sobie czytam forum to dotarło do mnie, że tak naprawdę to dopiero dzisiaj pierwszy raz od kilku miesięcy w pełni skupiłem się na fx. Mojej głowy nie zaprzątały myśli o przebytych problemach.


Czytając dzisiaj forum czuję się trochę dziwnie - nie wiem jak to opisać....

Ale wracając do meritum - wczorajsze trady udało się idealnie trafić - tzn. wejście było z naprawdę minimalną cofką - a takie najbardziej lubię.

cdn..

[klonmarcin]

Znowu zawaliłem - znowu nie jestem w "ciągu" - znowu gram dorywczo.

Na screenie podsumowanie ostatnich trzech dni gry - nie jest źle - ale mogło być o wiele lepiej.

W pon. wieczorem dałem próbnie 1/4 L i niestety mnie wycięli. Ale rano we wtorek już poszło 7 pozycji - niestety tylko jedną wytrzymałem do TP.

Dzisiaj z kolei czaiłem się na zjedzenie profitu tych co weszli w longi wczoraj rano No i się nie doczekałem - także dzisiaj poszło 7 pozycji. Niestety w dzisiejszej sytuacji wg mojego planu co bym nie zrobił i tak w najlepszym przypadku pozycji skończyłyby się na BE.

Przyznaję, ze wejścia były trochę za późne - ale z drugiej strony gdybym wszedł wcześniej pozycje i tak zaliczyłyby BE na tej korekcie do góry w godzinach południowych - szkoda.

pozdrawiam Marcin

[klonmarcin]

Dzisiaj raczej już nie będzie wejścia - chyba, że w S na poziomie 3660 (max) - ale zanim tam wyrysują odpowiednią formację do S to pewnie potrwa do jutra. No ale zobaczymy.

W ten poziom na w1 już w niedziele celowałem - i jak widać cena tam podąża.

cdn..

[klonmarcin]

Jednak się skusiłem na małego L.