Zmiennosc , chwiejnosc, wolatylnosc... zwal jak zwal... Jesli juz komus zalezy na takiej czystosci jezyka to chyba znalazl sie na zlym forum a juz na pewno w zlym dziale.atlanticos pisze:ze słownika slangu giełdowegoZielonaMgielka pisze:Rzeczywiscie wyszlo marne spolszczeniepedro pisze:wolatylne musiałem sprawdzić w googlu![]()
...ale czasami brakuje pasujacych okreslen.
WOLATYLNOŚĆ (od ang. volatility) nowomowa ANALI, którzy chcą pokazać, ze obracają się w nie byle jakim towarzystwie. Normalny człowiek powie po prostu zmienność.
Rzeczywiście słowo zmienność nie pasowałoby![]()
Purystom jezykowym mowie zdecydowane NIET !

