W co zainwestować?

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.

Jaką inwestycję wybrać?

Lokata bankowa
4
13%
Obligacje skarbowe
1
3%
Obligacje korporacyjne
1
3%
Akcje
5
17%
Fundusz inwestycyjny
2
7%
Polisa inwestycyjna
2
7%
Forex
15
50%
 
Liczba głosów: 30

Awatar użytkownika
Kondek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 501
Rejestracja: 26 maja 2009, 17:17

W co zainwestować?

Nieprzeczytany post autor: Kondek »

Witajcie, synem mój zebrał z chrzcin 4400 PLN. Dużo niedużo, jak na prawie 5-miesięczne dziecko dużo. Nie chcę mu kupować za to jakiś pierdoł, o których się zapomni, tylko chciałbym jakoś zainwestować, aby miał na później. Horyzont inwestycyjny jest długi, mnie zależy na zyskowności, mojej żonie na bezpieczeństwie i stąd dylemat, co zrobić.
1. Lokata bankowa – licząc realnie 3% ponad inflacji da to po 19 latach 7490,71 zł czyli zysk realny 3090,71. Chłopak będzie miał studiowanie przez 3 miesiące, bądź jakiś lichy samochód.
2. Obligacje skarbowe – Realnie punkt procentowy więcej niż lokaty bankowe. Bezpieczeństwo, też większe. Ale te 4% po 19 latach da 8913,59 zł czyli zysk równy 4513,59. Kapitał podwojony, ale za tyle lat kupi sobie lichy samochód i jedne krótkie wakacje.
3. Obligacje korporacyjne – Tutaj realnie można wyciachać więcej, ale trzeba tej inwestycji pilnować. Kiedyś rozmawiałem z jednym zarządzającym Legg Masson TFI i on powiedział, że oni nie mają w portfelu obligacji korporacyjnych, ponieważ ich fundusz obligacyjny musi być bezpieczny. Natomiast dr Mariusz Staniszewski z Noble Funds uważa że lepsze akcje przedsiębiorstw, niż obligacje, ponieważ, na obligacjach jest zysk ograniczony a strata max 100%, a na akcjach zysk nie ograniczony a strata jak na obligacjach. Więc nie wiem czy warto dla tego realnego średnio 6% to kupować. Zysk wynosiłby 8159,90 zł, a wartość portfela 12559,09 zł. Nie jest to zbyt wiele, jak na start życia.
4. Akcje – I tutaj są schody, bo obecnie nie siedzę w tych papierach. Mógłbym kupić ETF-a, może dałoby to średniorocznie ok. 7,5%. Ale trzeba się wtedy przygotować na ograniczenie płynności tych pieniędzy. Kapitał po 12 latach wynosiłby 16173,54 a zysk 11773,54.
5. Fundusz inwestycyjny – Mała kwota do wpłaty, duże opłaty, dlatego zysk wrzucę do tego worka co akcje, plus taki, ze nie muszę śledzić poszczególnych spółek.
6. Polisa inwestycyjna np. Skandia – Minimalna składka miesięczna 200 zł. Wadą są duże opłaty, zaletą przymus oszczędzania, oraz rotacja między 70 funduszami bez opłat. Załóżmy że średni zysk wynosić będzie 8,5%. Da to zysk 53358,80 i wartość portfela 57758,81. Ale zmusi mnie do dopłaty jeszcze ponad 12000 zł przez pierwsze 7 lat.
7. Forex – to na czym się znam, ale wchodząc na wysoki poziom ryzyka. Zyskowność tak bezpiecznie 5% miesięcznie da: Wygląda paradoksalnie :D Wartość portfela 284 068 818,77 zł. Jak żonę przekonać?

Żona mówi, że ja znam się na inwestycjach, to powinienem zdecydować. Ale Forex się boi :P
Doradźcie.
Konsekwencja i żelazne zasady to droga do sukcesu

Awatar użytkownika
Akhh
Maniak
Maniak
Posty: 2160
Rejestracja: 08 wrz 2008, 18:43

Re: W co zainwestować?

Nieprzeczytany post autor: Akhh »

4400 nie majątek i nie mało jak na pomnożenie kapitału.

Jak na długi termin ja bym się specjalnie nie zastanawiał i szukał akcji na New Connect.

Dlaczego?

Rynek jest totalnie zdołowany i można znaleźć spółki, które są wyceniane na mniej niż mają gotówki na kontach.

Znajdując w tej chwili perspektywiczną spółkę - ale nie taką, która może się w każdej chwili wyłożyć - można liczyć na zwrot i 1000% w przeciągu najbliższych lat. I to da już kolejny kapitał do inwestycji.
Comparic - Codzienne informacje z rynku Forex, GPW.
Analizy, wywiady, statystyki rynkowe, ciekawostki, Forex na Żywo.
Od Traderów dla Traderów

JAREK67
Maniak
Maniak
Posty: 2143
Rejestracja: 13 lip 2006, 11:21

Re: W co zainwestować?

Nieprzeczytany post autor: JAREK67 »

Kondek pisze:Witajcie, synem mój zebrał z chrzcin 4400 PLN. Dużo niedużo, jak na prawie 5-miesięczne dziecko dużo. Nie chcę mu kupować za to jakiś pierdoł, o których się zapomni, tylko chciałbym jakoś zainwestować, aby miał na później. Horyzont inwestycyjny jest długi, mnie zależy na zyskowności, mojej żonie na bezpieczeństwie i stąd dylemat, co zrobić.
1. Lokata bankowa – licząc realnie 3% ponad inflacji da to po 19 latach 7490,71 zł czyli zysk realny 3090,71. Chłopak będzie miał studiowanie przez 3 miesiące, bądź jakiś lichy samochód.
2. Obligacje skarbowe – Realnie punkt procentowy więcej niż lokaty bankowe. Bezpieczeństwo, też większe. Ale te 4% po 19 latach da 8913,59 zł czyli zysk równy 4513,59. Kapitał podwojony, ale za tyle lat kupi sobie lichy samochód i jedne krótkie wakacje.
3. Obligacje korporacyjne – Tutaj realnie można wyciachać więcej, ale trzeba tej inwestycji pilnować. Kiedyś rozmawiałem z jednym zarządzającym Legg Masson TFI i on powiedział, że oni nie mają w portfelu obligacji korporacyjnych, ponieważ ich fundusz obligacyjny musi być bezpieczny. Natomiast dr Mariusz Staniszewski z Noble Funds uważa że lepsze akcje przedsiębiorstw, niż obligacje, ponieważ, na obligacjach jest zysk ograniczony a strata max 100%, a na akcjach zysk nie ograniczony a strata jak na obligacjach. Więc nie wiem czy warto dla tego realnego średnio 6% to kupować. Zysk wynosiłby 8159,90 zł, a wartość portfela 12559,09 zł. Nie jest to zbyt wiele, jak na start życia.
4. Akcje – I tutaj są schody, bo obecnie nie siedzę w tych papierach. Mógłbym kupić ETF-a, może dałoby to średniorocznie ok. 7,5%. Ale trzeba się wtedy przygotować na ograniczenie płynności tych pieniędzy. Kapitał po 12 latach wynosiłby 16173,54 a zysk 11773,54.
5. Fundusz inwestycyjny – Mała kwota do wpłaty, duże opłaty, dlatego zysk wrzucę do tego worka co akcje, plus taki, ze nie muszę śledzić poszczególnych spółek.
6. Polisa inwestycyjna np. Skandia – Minimalna składka miesięczna 200 zł. Wadą są duże opłaty, zaletą przymus oszczędzania, oraz rotacja między 70 funduszami bez opłat. Załóżmy że średni zysk wynosić będzie 8,5%. Da to zysk 53358,80 i wartość portfela 57758,81. Ale zmusi mnie do dopłaty jeszcze ponad 12000 zł przez pierwsze 7 lat.
7. Forex – to na czym się znam, ale wchodząc na wysoki poziom ryzyka. Zyskowność tak bezpiecznie 5% miesięcznie da: Wygląda paradoksalnie :D Wartość portfela 284 068 818,77 zł. Jak żonę przekonać?

Żona mówi, że ja znam się na inwestycjach, to powinienem zdecydować. Ale Forex się boi :P
Doradźcie.
najbezpieczniej będzie zaplanować kolejne dziecko i urządzić kolejne chrzciny :)
100% w niecały rok. :564:

Awatar użytkownika
Kondek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 501
Rejestracja: 26 maja 2009, 17:17

Re: W co zainwestować?

Nieprzeczytany post autor: Kondek »

Jarek, nie ma opcji, zona nie może mieć kolejnej cesarki tak szybko :P
Akhh, co proponujesz z New Connect? Jak dla mnie nie wiem czy jest ta zyskowność równomierna do ryzyka...
Konsekwencja i żelazne zasady to droga do sukcesu

Awatar użytkownika
Tymek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 648
Rejestracja: 20 mar 2006, 13:39

Re: W co zainwestować?

Nieprzeczytany post autor: Tymek »

Wpłać na lokatę 90% a te 10% na forex.
Jeżeli masz takie duże procenty po 19 latach to te 10% tez będzie interesująca sumka.
A w razie straty będziesz miał cały czas lokatę która nadrobi ewentualne straty na FX
i jeszcze będzie coś dodatkowego na plusie.
Każdy chce mieć pieniądze, ale pieniądze nie zawsze chcą każdego ;)

Err0r
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 33
Rejestracja: 01 lut 2012, 17:04

Re: W co zainwestować?

Nieprzeczytany post autor: Err0r »

załóż demo, ustaw depo początkowe 4400zł,

za 2 miesiące jak już je wyzerujesz docenisz słowa swojej żony i zdecydujesz się na drugie dziecko z 4400 w kieszeni ;)

Awatar użytkownika
Kondek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 501
Rejestracja: 26 maja 2009, 17:17

Re: W co zainwestować?

Nieprzeczytany post autor: Kondek »

Tymek, myśl dobra, może to podzielę :-) Ale trochę w innej proporcji.
Err0r, swoje już wyzerowałem, więc nie mam czasu na demo. reala nie zeruję zobacz na dziennik.
http://forex-nawigator.biz/forum/5-zrod ... 23072.html
Konsekwencja i żelazne zasady to droga do sukcesu

Fx1234
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 60
Rejestracja: 19 cze 2013, 01:03

Re: W co zainwestować?

Nieprzeczytany post autor: Fx1234 »

18 lat i 4,4k fiu fiu, long term: akcje, potem forex ale tylko fizyczne waluty.
Czemu akcje? W ciagu 18 lat, mogą być 2 lub więcej cykli, trafisz w dolek i górke jesteś na plusie, nie trafisz to odwrotni.
Akcje bardziej tylko z wig20 i te troche bardziej płynne, reszta to jakiś syf - ale tylko moim zdaniem. New Connect to też taki syf spekulacyny (moim zdaniem). Czyli akcje i zlecenie raz na kilka lat, dywidendy itp.
Najbezpieczniej: lokata i obligacje bo gwarantują zysk, reszty nie da się policzy, bo to spekulacja.

Awatar użytkownika
Kondek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 501
Rejestracja: 26 maja 2009, 17:17

Re: W co zainwestować?

Nieprzeczytany post autor: Kondek »

Też nie wierzę w New Connect. Wolę już bardzo rozsądnie zarządzać pozycją na FX. Przynajmniej jest płynność, czego o NC powiedzieć nie można. Co do cyklów to fakt, ale to dobre może na jakimś pakiecie akcji, aby nie trafić na tą najgorszą :-)
Konsekwencja i żelazne zasady to droga do sukcesu

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 923
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Re: W co zainwestować?

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

Kondek pisze: 7. Forex – to na czym się znam, ale wchodząc na wysoki poziom ryzyka. Zyskowność tak bezpiecznie 5% miesięcznie da: Wygląda paradoksalnie :D Wartość portfela 284 068 818,77 zł. Jak żonę przekonać?
Forex i bezpieczny zysk nie idą raczej w parze. Odradzałbym traktowanie rynku forex jako formę w miarę bezpiecznego inwestowania. Najlepsza opcja to ta proponowana przez Tymka. Ze względu na specyfikę lewarowanych instrumentów ja w ogóle traktowałbym je jako sposób na zbudowanie kapitału z niewielkiej kwoty niż miejsce lokowania większej sumy zdobytej w inny sposób, tak po prostu bezpieczniej.

ODPOWIEDZ