klimson pisze:pr7emo pisze:
jeszcze wymyśliłem głupią strategie, hehe naprawdę głupia
jak zostanę już milionerem to będę szukał par walutowych które są w fazie fali spadkowej
fale spadkowe są szybsze niż wzrostowe i na tym założeniu oprę strategię
Gekko mówił że większość bogaczy dorobiła się na fali spadkowej
Wydaje się,że tak, ale tylko na indeksach,
co do par walutowych to stwierdzenie co najmniej na wyrost, wystarczy odwrócić parę z jednej strony spadek z drugiej wzrost i na odwrót
"Do gory po schodach, na dol winda"¨
To stwierdzenie sprawdza sie na indeksach tylko dlatego ze akumulowane podczas silnych trendow longi spotykaja sie z blyskawiczna dystrybucja kiedy na rynku pojawia sie panika. Kaskada kolejnych stopow sprawia ze kazdy chce byc out nie wazne jakim kosztem.
To ma takze odzwierciedlenie na walutach i dlatego w przypadku silnej wyprzedazy na indeksach to przewaznie dolar jedzie winda do gory (kiedy inwestorzy wracaja do ca$h-u). Wystarczy spojrzec na to co sie dzialo w polowie 2008 i wnioski beda oczywiste.
Piszecie tutaj o efekcie zwyklych ludzkich emocji - chciwosci i strachu.
Z tego powodu spadki i wzrosty na zadnym instrumencie nie moga byc symetryczne.