hedge, uśrednianie ?psxor pisze:w sumie ta, tylko nie chce zeby mi sle powycinalo
Moim zdaniem pora najwyższa na korektę, ale 102 mocno się trzyma. Z drugiej strony jak nie dziś, to jutro ....
hedge, uśrednianie ?psxor pisze:w sumie ta, tylko nie chce zeby mi sle powycinalo
BALTIMORE--The Federal Reserve doesn't engineer policy to manipulate the value of the dollar, Jeffrey Lacker, the president of the Federal Reserve Bank of Richmond, said Wednesday.
"We conduct monetary policy with a focus on domestic economic conditions," including economic growth and employment, but most importantly inflation, Mr. Lacker said in response to a question about the strong dollar.
The value of the dollar is a reflection of economic conditions in the U.S. and abroad, relative to each other, and the relative monetary policies of various countries, he said. "The dollar and its value ... comes out the market process," Mr. Lacker said.
WSJ
Jak polecimy ponizej 101, to mysle ze morgani beda mogli miec racje. Ta bańka była długo pompowana. Zreszta te cale 102.70 to byly jakies jaja. Bez podstawnie przeszedl strefe podaży.adk77 pisze:na uj nie ma bata retest 100 trzeba zrobić im szybciej tym lepiej
1000% ZGODA jest tu kilka wartościowych osób z wiedzą których warto słuchać ale większość to bełkot. Ja nie zaglądam tu już zbyt często z takich samych powodów co Ty.omi7 pisze:Zaglądałem na to forum jakiś czas temu regularnie. Czytałem posty, komentowałem, dodawałem własne analizy. Być może to kwestia psychiki, ale działało ono na mnie destrukcyjnie. Ciężko mi wyliczyć ile razy przez czyjąś palniętą głupotę (analizę) zawahałem się z moim pomysłem czy nawet zmieniłem zdanie i potem żałowałem. Mam na myśli, że na tym forum na FX znają się (nadają) może ze 3-4 osoby (nie odbierzcie, że narcystycznie zaliczam do nich siebie). Reszta to amatorzy, którzy zapiszą się na jakieś marne szkolenie czy przeczytają bez zrozumienia książkę i potem rzucają na lewo i prawo "RGRami" czy "batmanami", czasem nawet dywergencja się pojawi...Biorąc pod uwagę stosunek ilości takich osób do członków forum cieszy mnie fakt, że na FX traci TYLKO 90-95% graczy (bo inwestorami się takich ludzi nie nazywa).
NIE ZAMIERZAM nikogo tym postem obrażać, to tylko rada. Spróbujcie pograć na FX nie czytając forum przez miesiąc czy dwa, a pod warunkiem, że nie jesteście ignorantami, macie jakiś pomysł na grę i realizujecie plan, nigdy już tu nie zajrzycie (chyba, że tak jak ja dziś - zobaczyć co się dzieje, kto zmienił avatar, itp)
Pozdrawiam i pipsów życzę