Problemy tradera

[bud fox]

Witajcie,

Na rynku forex jestem od jakiś 5 lat, mój bilans to kilka straconych pensji.

Początkowo grałem na średnich kroczących i miałem niezłe wyniki, potem znajomy pokazał mi wątek fxlamera, uczyłem się 'price action' - jednak metoda dla mnie nie jest zbyt obiektywna i łatwo o pomyłkę.

Potrafię wypatrzeć okazję zaczynam zarabiać, po czym przelewarowuje się i tracę konto, potem wpłacam pieniące chcąc odzyskać to co straciłem i historia się powtarza...

Pomimo mojego stażu ciągle powtarzam te same błędy i nie uczę się.

Moja prośba do osób z doświadczeniem na tym rynku czy mogłaby mi podać jakiś prosty system? Ewentualnie kilka rad? Przyjmę wszystko z pokorą.

[zealot]

5 lat 5-ciu latom nierowne. Ile transakcji???
Wiesz, teraz gwiazda od jakiegos czasu sa ZL i Klonmarcin. Moze tedy droga?

Osobiscie chetnie pomoge, ale musi byc journal. Musi byc podklad, bo taka gadka w prozni nic nie da. Konkretne problemy = konkretne rozwiazania.

Moze byc tez priv.

Jednak nie propaguje zadnego systemu. Wiele z nich jest zbudowane na jakichs faktycznych zaleznosciach, wiec nie sa calkiem bezpodstawne. Jednak jakikolwiek system bez zrozumienia rynku jest moim zdaniem skazany na kleske. Stad poznanie i zrozumienie rynku stawiam na pierwszym miejscu.

Pozdrawiam i powodzenia zycze

[Luke23]

Nie znajdziesz gralaa wśród systemów. Nie tędy droga. Każdy system zarabia i traci musisz sam znaleźć najlepszy dla siebie. Musisz wpasować w niego takie elementy jak : ile czasu mogę poświecić na forex, na jakich interwalach - duże czy małe D1 , H1, M15?' na ilu parach się skupie: na kilku czy na jednej? Jakie będzie RR? ile potencjalnie sygnałów będzie dawał? w związku z tym na jakie MM będziesz mógł sobie pozwolić?
Wiesz co przejrzyj dzienniki, systemy i strategie i wybierz co co do ciebie najbardziej przemawia i skup się na tym. Skacząc od systemu do systemu poniesiesz tylko porażkę.

Potrafię wypatrzeć okazję zaczynam zarabiać, po czym przelewarowuje się i tracę konto, potem wpłacam pieniące chcąc odzyskać to co straciłem i historia się powtarza...

Sam udzieliłeś sobie odpowiedzi. Żaden system tego nie rozwiąże bo to sprawa psychiki. Zarabiasz a potem podpalisz się i tracisz, a gdy dodatkowo chcesz na siłę się odegrać to z góry wiadomo jak to się skończy. Stwórz sztywne zasady co wielkości pozycji skoro twoje metody dają ci na początku zarabiac dopóki nie zmieniasz reguł. Np. masz 5000 zł pozycja 0,1. To aby otworzyć 0,2 musisz mieć co najmniej 10 000 zł na rachunku. I trzymaj się tego bo jak widzisz duży lewar i chęć szybkiego wzbogacenia się to w większości droga na dno. Jeśli piramidujesz to np ustaw BE na 10 i następną pozycję otwieraj tylko wtedy gdy poprzednia będzie juz na 0. Wyrzuć z głowy marzenia a stwórz sobie listę celów realnych do osiągnięcia i zacznij je realizować. Otwieraj pozycję tylko wtedy gdy masz klarowny sygnał a nie dlatego ze siedzisz przed kompem lub chcesz się szybko odegrać

Pomimo mojego stażu ciągle powtarzam te same błędy i nie uczę się.

Przestań być taki uparty. Skoro wiesz jakie to błędy i ze je nagminnie powtarzasz to musisz znaleźć w sobie silę żeby w końcu wyciągnąć wnioski i pójść do przodu. Niestety nikt inny za ciebie tego nie zrobi. Tylko ty możesz to zmienić a skoro wiesz co masz zmieniać to do dzieła.

[bud fox]

Chciałbym poznać kogoś, kto faktycznie zarabia. Z osób które znam które grają na giełdzie ale są stratne albo cały czas oscylują w tym samym miejscu (zarabują/tracą) i ogólnie wychodzą na zero.

Czy ktoś kto odnosi regularnie sukcesy pochwaliłby się ewentualnie dał mi kilka rad? Może być priv

[zealot]

O rany. To bylo niskie. Rozumiem - desperacja, zagubienie... a maja byc udokumentowane te wyniki? Z jakiego okresu? Uch.. no jak Ci to powiedziec. Bladzisz. Jesli jestes 5 lat n fx to chyba 4,5 zmarnowales...

Ps. A garsc dobrych rad to masz w co drugiej ksiazce,.. wez chocby schwagera. No i co z tego,skoro wcielenie tych rad w zycie to jest zmudna praca nad soba i swoim tradingiem.. a ty chyba nie masz pomyslu jak sie do tego zabrac..a to trzeba dzien po dniu, szukac problemow i rozwiazan... nie przez garsc dobrych rad na pw...

Pozdrawiam i jakkolwiek powodzenia

[ltk]

Też mam problem z przelewarowaniem pozycji, wystarczy kilka tygodni dobrej passy i już głowa w chmurach, podwojenie, a nawet potrojenie lota, jedno złe wejście, potem próba odrabiania strat i nieuchronne w takiej sytuacji MC,
ostatnio myśle, że dobrym rozwiązaniem było by jakieś EA, które z automatu otworzy pozycje dopasowując wielkość lota do ustalonego SL.

[Szwajcar]

Prosta odpowiedź.

Ryzykujcie wtedy dużymi pozycjami jak zarobicie coś na małych. Nigdy odwrotnie.
Taką oto prostą radą dojdziecie szybko do 50 lotów i ustawicie się na przyszłość.

przykład.
depozyt 10000 PLN
gracie pozycjami po 0.2 lota, jak zrobicie 14000 to ryzykujcie po 5 lotów z krótkim SL. Jak nie uda się to dalej tłuc małe pozycje. Jak się uda raz i drugi to gracie aż będzie strata na dużej pozycji.

Psycha i adrenalina będą a depo rośnie cały czas. Tzw. "oczekiwanie" na duże ryzyko będzie mobilizować każdego.

[movinghead]

Trać na małych lotach
Zarabiaj na dużych lotach

Bo jak będzie na odwrót to bilans będzie ujemny.

[ltk]

Trać na małych lotach
Zarabiaj na dużych lotach

Bo jak będzie na odwrót to bilans będzie ujemny.

No tak, to rozwiązuje cały problem, a ja gupi robiłem na odwrót

[zealot]

Nie ma sie co smiac. Redukcja i dokladanie to podstawa profitowego tradingu- kontrola ryzyka i strat. Jesli nie umiesz wejsc w pozycje czy poprawnie wyznaczyc celu, to ci nic nie da. Ale dokladki i redukcje umiejetne pozwalaja profitowac przy RR 1:1 i skut 50%. To chyba niezle.