DayTrading: Środa 13.03.2013

[Vanitas Vanitatum]

Hej Vanitas
oprócz zulu (S=51,1% obecnie) na to też warto zerknąć czasami:
http://www.myfxbook.com/community/outlook
12 max byczków dziś max miśków, może 1.2950 doczekam...

Jeszcze raz się przyjrzałem tym liczbom i one są jakies z doopy wzięte chyba.
Przykładowo na UJ piszą, że 68% jest na S po średniej 90,05.
Nie wierzę w to.
Nikt normalny nie utrzymałby wzrostu o 8%, to przecież przy lewarze 1:100 strata 800% wkładu początkowego.
Dodatkowo, to prawie 2 miesiące trzymania pozycji, kto tak niby robi? Albo w tych statystykach myfxbook uwzględnia się Morganów i Goldmanów którzy mogą sobie trzymać i latami, albo to po prostu jakieś pierdoły z rachunków demo.

Na dole piszą "Data is based on verified, real accounts only and refreshed every 60 seconds.".

[Bemowo]

wspomniane eur/gbp

i kabel

[molmomas]

na demku nic się nie stanie, nie każą oddać straconej kasy

[Bemowo]

na demku nic się nie stanie, nie każą oddać straconej kasy

po to testuję na demku aby wrzucić na real.

A co do reala to pilnuję kabla . tam jak dla mnie na zakupy za wcześnie

[molmomas]

wiem, sam tak robiłem i robię dalej (tylko na kontach w zawodach się baawię)

[omi7]

Taka prośba o podpowiedź od doświadczonych. Jak dobre/złe dane z USA wpłyną na USD/JPY?
Tak jak logika nakazuje: dobre wzrost a słabe spadek?
Czy to bardziej poryte?

[rafmax]

coraz bardziej zaczyna mi sie podobac gra w oparciu o strefy SD +S/R

[Vanitas Vanitatum]

Taka prośba o podpowiedź od doświadczonych. Jak dobre/złe dane z USA wpłyną na USD/JPY?
Tak jak logika nakazuje: dobre wzrost a słabe spadek?
Czy to bardziej poryte?

Tak by nakazywała logika, ale... po fakcie możesz się dowiedzieć od anali, np. że dobre dane skłoniły inwestorów do szukania ryzykownych aktywów więc wywalali dolara. Nigdy nie wiadomo .
Zamiast tego możesz więc podejść praktycznie, czyli patrząc na historię - ostatnie dobre dane ze stanów były w ubiegły piątek i skłoniły inwestorów (czyt. Morganów) do dzidy z 95.8 na 96.6, po czym spadku do 95.5. Teraz więc może być tak samo, z odwrotną kolejnością dzid, albo w ogóle inwestorzy oleją te dane. Rzuć kostką.

[antoniZ]

Hej Vanitas
oprócz zulu (S=51,1% obecnie) na to też warto zerknąć czasami:
http://www.myfxbook.com/community/outlook
12 max byczków dziś max miśków, może 1.2950 doczekam...

Jeszcze raz się przyjrzałem tym liczbom i one są jakies z doopy wzięte chyba.
Przykładowo na UJ piszą, że 68% jest na S po średniej 90,05.
Nie wierzę w to.
Nikt normalny nie utrzymałby wzrostu o 8%, to przecież przy lewarze 1:100 strata 800% wkładu początkowego.
Dodatkowo, to prawie 2 miesiące trzymania pozycji, kto tak niby robi? Albo w tych statystykach myfxbook uwzględnia się Morganów i Goldmanów którzy mogą sobie trzymać i latami, albo to po prostu jakieś pierdoły z rachunków demo.

Na dole piszą "Data is based on verified, real accounts only and refreshed every 60 seconds.".

Należy ostrożnie podchodzić do prezentowanych informacji a zwłaszcza to że większość gra na GBP/USD(wykres kołowy obok). Wygląda po prostu na brytyjskie podejście do rynku. Na oandzie 23% siedzi w eur/usd co przy 21.000 graczy daje podgląd na niecałe 5000 osobo-traderów.

[laktor]

Taka prośba o podpowiedź od doświadczonych. Jak dobre/złe dane z USA wpłyną na USD/JPY?
Tak jak logika nakazuje: dobre wzrost a słabe spadek?
Czy to bardziej poryte?

Tak by nakazywała logika, ale... po fakcie możesz się dowiedzieć od anali, np. że dobre dane skłoniły inwestorów do szukania ryzykownych aktywów więc wywalali dolara. Nigdy nie wiadomo .
Zamiast tego możesz więc podejść praktycznie, czyli patrząc na historię - ostatnie dobre dane ze stanów były w ubiegły piątek i skłoniły inwestorów (czyt. Morganów) do dzidy z 95.8 na 96.6, po czym spadku do 95.5. Teraz więc może być tak samo, z odwrotną kolejnością dzid, albo w ogóle inwestorzy oleją te dane. Rzuć kostką.

zgadzam się, tak właśnie jest z danymi, teoretycznie można grać pod dane i zarabiać ale tak jak w powyższym przykładzie, to że dane są + może oznaczać X a potem Y, innym razem może oznaczać tylko X, a jeszcze innym Y potem X a żeby ostatecznie jeszcze więcej Y

-- Dodano: 13 mar 2013, 13:31 --

ale łądnie się edek z ejkiem rozjechały ciekawe czy zaraz będzie bum na ejku