oczekujące na aud/usd (jest jakaś nazwa tej pary? coś jak powiedzmy audek? )
chyba audi
"Someday - and that day may never come - I'll call upon you to give my pips back to me. But until that day, accept this justice as gift on my off day" - The Foreign Exchange Market in my f... nightmare.
miałem się trochę rozpisać i porysować na ss ale...
jeśli chodzi chodzi o wejście na close - to może i racja, ale tym razem wszedłem z oczekującego i jak widać z dobrym skutkiem (byłem po prostu dosyć pewny tego co się stanie)
a "mini cofka"? a co jeśli nie było by "mini cofki" tylko "wielka cofa" albo jakby w ogóle cena nie cofnęła?
jedna z rzeczy (a jest ich tu na forum wiele) jaką warto zapamiętać, to trzymać się własnego planu (którego właściwie nie mam : D, może od następnego tygodnia będę się starał ustalić jakieś zasady)
nie wiem czy pytasz, żebym Ci przytaknął i utwierdził w przekonaniu, że masz racje, czy może chcesz mi pomóc/doradzić? albo podyskutować jak i dlaczego się powinno otwierać pozycje?
Chciałem Ci pomóc, bo po prostu nie zamknięta świeca to wielka niewiadoma. Tak jak w tym wypadku. Wybili i zrobili pina, jak dla mnie to był nawet setup na L (patrząc na ten interwał, ogólnej sytuacji nie znam, chociaż z drugiej strony to widać, że cena nie miała siły iść do góry i klepała poziom) po tym pinie. Tak czy inaczej wydaje mi się, że lepiej poczekać aż cena wybije LT i potem zrobi cofkę (może czekać na retest LT albo wejść z niższego interwału na wyczucie).