Trzeba mieć jaja i być pewnym swego, ale ja bym tak nie radził.
Miałem kiedyś taką przygodę, że zamiast 0,05l ustawiło mi się 005 i poleciałem 5 lotami

Z początku szło ok, potem zawróciło, zadzwoniłem do broka, kazali zwiększyć kapitał i czekać, bo powinno zawrócić. Byłem 4k na minusie, ale zawróciło na szczęście, 4 loty sprzedałem z zyskiem 120 zeta, kolejnego potrzymałem i poszedł za 800 zeta. Spread w momencie otwarcia pozycji wyniósł 1500 zeta, bo to była para chfcad...
Niech każdy widzi tylko ruch w swoim kierunku, bo obserwowanie, jak szybko może znikać realny kapitał jest nieciekawym przeżyciem. Zwłaszcza, jak żona w szpitalu na porodówce... I nie gra się jak się ma w głowie co innego
