ArtiumS pisze:Ok, ale to cały czas mówimy o nazwijmy to fizycznych kontraktach. Bo taki "hodowca" wieprzowiny nie kupuje kontraktów na giełdzie? A ja chcę wiedzieć, w jakim celu one są na giełdzie? Chyba, że to rozchodzi się o to, że jeśli wieprzowina jest czysto teoretycznie notowana po 12 zł / kg, to wtedy w rzeczywistości ja mogę taki kontrakt zawrzeć z odbiorcą po cenie giełdowej? Chyba, już rozumię

Rzeźnik w takim razie powinien grać na long a odbiorca na short, jeśli w przyszłości zamierzają kupować kontrakty.
Właśnie Ty będąc hodowcą możesz na giełdzie się zabezpieczyć. Tak samo firma w Polsce produkująca powiedzmy meble, które sprzedaje na zachód, może sobie otworzyć rachunek u brokera FX i zabezpieczyć kurs.
Chodzi o to, że wirtualna giełda wraz z lewarem, miała służyć do zabezpieczenia fizycznych transakcji, które dochodzą często do skutku z opóźnieniem. Dzięki temu przedsiębiorca może wyeliminować zagrożenia, które mogą nastąpić w przyszłości i doprowadzić go, albo na skraj opłacalności, albo wręcz do bankructwa.
Kolejny przykład. Robisz biznes - kupujesz kopalnie złota. A co. Kopalnia nie cieszyła się zainteresowaniem bo koszty wydobycia są drogie. Ale akurat złoto podskoczyło. Policzyłeś - jak złoto utrzyma się na tym poziomie wychodzisz na zero po 2latach. Kupujesz tą nieużywaną kopalnię, inwestujesz. Złoto spada - a Ty zostajesz z długami.
Wystarczyło otworzyć kontrakt terminowy short na złoto w wysokości 2letniej produkcji złota / lewar żeby mieć pewność wyjścia na zero i korzystnej inwestycji. Kontrakt otworzyć nie giełdzie. Oczywiście tutaj nie rozpatrujemy skąd pieniądze i czy stać Cię na uzupełnianie depo z bieżącego wydobycia np.
Generalnie z założenia chodziło właśnie o to.
Comparic - Codzienne informacje z rynku Forex, GPW.
Analizy, wywiady, statystyki rynkowe, ciekawostki, Forex na Żywo.
Od Traderów dla Traderów