BossaFX - III edycja konkursu
Re: BossaFX - III edycja konkursu
Mimo wszystko nie żałuję czasu spędzonego na "gali".
Poziom Gali merytoryczny/dyskusja o jakiejkolwiek strategii niższy niż przed rokiem.
Co do zwycięzców "niższych miejsc". Kwestia preferencji, niektórzy wolą być anonimowi. Ja się ucieszyłem jako "widownia", bo pomyślałem, że będzie więcej czasu na np. pytania. Tak - dobór pytań był kiepski, pytano o rzeczy, które mnie nie interesowały lub odpowiedź musiała być oczywista, grzecznościowa. Mało merytoryczne wypowiedzi.
Ale na korytarzu można było z Panem Filipem i np. Markiem porozmawiać.
Poziom Gali merytoryczny/dyskusja o jakiejkolwiek strategii niższy niż przed rokiem.
Co do zwycięzców "niższych miejsc". Kwestia preferencji, niektórzy wolą być anonimowi. Ja się ucieszyłem jako "widownia", bo pomyślałem, że będzie więcej czasu na np. pytania. Tak - dobór pytań był kiepski, pytano o rzeczy, które mnie nie interesowały lub odpowiedź musiała być oczywista, grzecznościowa. Mało merytoryczne wypowiedzi.
Ale na korytarzu można było z Panem Filipem i np. Markiem porozmawiać.
Re: BossaFX - III edycja konkursu
Przepraszam, że się wtrącę, ale wychodzi z tego, że przede wszystkim interesują Was sprawy techniczne. Tzn jak gram, dlaczego, skąd pomysł, jak go rozwinąłem. Czyste fakty.
Mniej już kwestia psychiki - jakim człowiekiem jestem w czasie tradingu, gdzie i na jakim sprzęcie to robię, co uważam, że mi przeszkadza, co pomaga. Jak radzę sobie ze stratami i zyskami etc.
Najmniej kwestie ogólne - kim jestem, skąd, jak zaczęła się moja przygoda z FX, jaka moja historia zawodowa.
Czy tak? Chciałbym wiedzieć w którą stronę iść z moimi wywiadami.
Z góry dzięki i przepraszam za rozmywanie tematu
Mniej już kwestia psychiki - jakim człowiekiem jestem w czasie tradingu, gdzie i na jakim sprzęcie to robię, co uważam, że mi przeszkadza, co pomaga. Jak radzę sobie ze stratami i zyskami etc.
Najmniej kwestie ogólne - kim jestem, skąd, jak zaczęła się moja przygoda z FX, jaka moja historia zawodowa.
Czy tak? Chciałbym wiedzieć w którą stronę iść z moimi wywiadami.
Z góry dzięki i przepraszam za rozmywanie tematu

Comparic - Codzienne informacje z rynku Forex, GPW.
Analizy, wywiady, statystyki rynkowe, ciekawostki, Forex na Żywo.
Od Traderów dla Traderów
Analizy, wywiady, statystyki rynkowe, ciekawostki, Forex na Żywo.
Od Traderów dla Traderów
Re: BossaFX - III edycja konkursu
Dla mnie najcięższa była pierwsza godzina gali .... Pan Zalewski mimo starań ciutkę mnie znużył. Być może dlatego, że opowiadał oczywiste oczywistości, które mam wrażenie w pewnym stopniu były już rok temu omówione (no wiadomo, nie każdy był).
Kwestia pytań do zwycięzców: dla mnie zupełna porażka.
Pozwolono na bodaj 3 pytania od publiczności: "bo czas się kończy". Skoro czasu było mało należało skrócić np. właśnie pierwszy wykład.
Dodatkowo było to niezorganizowane: chcący zadać pytanie należałoby z tyłu sali krzyczeć podczas gdy na scenie było kilka bezprzewodowych mikrofonów. Wystarczyło przecież dać 2-3 mikrofony miłym Paniom z boś, które mogłyby podawać je chętnym na sali. Ale widać nikt nie pomyślał i jakoś mam wrażenie, że publiczne pytania były w niesmak organizatorom.
W sumie się nie dziwię publika skwitowała gromkimi brawami oświadczenie jednego ze zwycięzców o tym, że nie wpłaca większej sumy do brokera bo każda kasa wpłacona właściwie jest już jego
Dyskusja mogłaby się potoczyć w dziwnych kierunkach i jak to potem pokazać w necie ....
Dalej: rzeczywiście Ci którzy zdobyli inne pomniejsze nagrody mogliby być potraktowani trochę lepiej. Kwestia prywatności prosta do rozwiązania.
A ogólnie marketingowo to po prostu wyszło "miodnie" z punktu widzenia brokera. Bo takie były wnioski ze słuchania zwycięzców i prelegentów:
- nie stosować SL, przecież rynek i tak zawsze zawraca
- obsuwa kapitału rzędu 40-50% to nie jest nic nadzwyczajnego
- nie jest ważne gdzie wchodzimy, ważne gdzie wychodzimy
Jakoś kurde osobiście mam całkiem odwrotne przekonania .....
No i oczywiście pozdrowienia dla Pana sushi - wzbudził dużą sympatię
Żałuję, że mam daleko do Warszawy bo chętnie wpadałbym do niego do baru pogadać o rynku
Niekoniecznie rynku świeżych ryb
\
Był też jeszcze jeden aspekt - no ale o nim nie napiszę, spostrzegawczy może zauważą na filmach jeśli bossa je udostępni....
Kwestia pytań do zwycięzców: dla mnie zupełna porażka.
Pozwolono na bodaj 3 pytania od publiczności: "bo czas się kończy". Skoro czasu było mało należało skrócić np. właśnie pierwszy wykład.
Dodatkowo było to niezorganizowane: chcący zadać pytanie należałoby z tyłu sali krzyczeć podczas gdy na scenie było kilka bezprzewodowych mikrofonów. Wystarczyło przecież dać 2-3 mikrofony miłym Paniom z boś, które mogłyby podawać je chętnym na sali. Ale widać nikt nie pomyślał i jakoś mam wrażenie, że publiczne pytania były w niesmak organizatorom.
W sumie się nie dziwię publika skwitowała gromkimi brawami oświadczenie jednego ze zwycięzców o tym, że nie wpłaca większej sumy do brokera bo każda kasa wpłacona właściwie jest już jego

Dyskusja mogłaby się potoczyć w dziwnych kierunkach i jak to potem pokazać w necie ....
Dalej: rzeczywiście Ci którzy zdobyli inne pomniejsze nagrody mogliby być potraktowani trochę lepiej. Kwestia prywatności prosta do rozwiązania.
A ogólnie marketingowo to po prostu wyszło "miodnie" z punktu widzenia brokera. Bo takie były wnioski ze słuchania zwycięzców i prelegentów:
- nie stosować SL, przecież rynek i tak zawsze zawraca
- obsuwa kapitału rzędu 40-50% to nie jest nic nadzwyczajnego
- nie jest ważne gdzie wchodzimy, ważne gdzie wychodzimy
Jakoś kurde osobiście mam całkiem odwrotne przekonania .....
No i oczywiście pozdrowienia dla Pana sushi - wzbudził dużą sympatię



Był też jeszcze jeden aspekt - no ale o nim nie napiszę, spostrzegawczy może zauważą na filmach jeśli bossa je udostępni....
Re: BossaFX - III edycja konkursu
@green
" jeszcze jeden aspekt "
1. Zauważyłem "Kiwi" z dziewczyną/żoną - gratuje wyniku i drugiej połówki! ;-)
2. Zauważyłem, że w panelu cała 4 konkursowa była "świeża" i nie widać było, aby mieli jakąkolwiek strategię, mimo wszystko szczerze gratuluję i życzę powodzenia na przyszłość. Powód startu w konkursie często przypadkowy (nowy telefon, itp)
3. Zauważyłem/wydaje mi się, że jedna osoba do której było najmniej pytań, mogła być podstawiona (grał ktoś inny).
4. Zauważyłem, że Filip "istnieje i nie jest kosmitą" ;-) , ma swoją strategię, a czy ona jest skuteczna w długim okresie nie jestem w stanie ocenić.
5. Zauważyłem Pana Marka: zwycięzcę z zeszłego roku, bankruta tegorocznego. Miły sympatyczny człowiek. Szacunek za to, że się pojawił po wyczyszczeniu konta.
6. Zauważyłem, że nie było (przynajmniej na scenie) zespołu parkietu, ale ich wynik był skomentowany w części "psychologicznej".
ale pewnie miałeś coś innego na myśli...
" jeszcze jeden aspekt "
1. Zauważyłem "Kiwi" z dziewczyną/żoną - gratuje wyniku i drugiej połówki! ;-)
2. Zauważyłem, że w panelu cała 4 konkursowa była "świeża" i nie widać było, aby mieli jakąkolwiek strategię, mimo wszystko szczerze gratuluję i życzę powodzenia na przyszłość. Powód startu w konkursie często przypadkowy (nowy telefon, itp)
3. Zauważyłem/wydaje mi się, że jedna osoba do której było najmniej pytań, mogła być podstawiona (grał ktoś inny).
4. Zauważyłem, że Filip "istnieje i nie jest kosmitą" ;-) , ma swoją strategię, a czy ona jest skuteczna w długim okresie nie jestem w stanie ocenić.
5. Zauważyłem Pana Marka: zwycięzcę z zeszłego roku, bankruta tegorocznego. Miły sympatyczny człowiek. Szacunek za to, że się pojawił po wyczyszczeniu konta.
6. Zauważyłem, że nie było (przynajmniej na scenie) zespołu parkietu, ale ich wynik był skomentowany w części "psychologicznej".
ale pewnie miałeś coś innego na myśli...
Re: BossaFX - III edycja konkursu
A dziękuje podwójnie za gratulacjepko24 pisze: " jeszcze jeden aspekt "
1. Zauważyłem "Kiwi" z dziewczyną/żoną - gratuje wyniku i drugiej połówki! ;-)

Wiem co masz na myśligreen7 pisze: Był też jeszcze jeden aspekt - no ale o nim nie napiszę, spostrzegawczy może zauważą na filmach jeśli bossa je udostępni....

Myślę, że te osoby które osiągnęły sukces w konkursie w tym lub zeszłym roku i opowiadają w ten sposób o swoich zasadach gry są tylko na ręke brokerowi ( dotyczy każdego brokera , nie tylko bossafx).green7 pisze: A ogólnie marketingowo to po prostu wyszło "miodnie" z punktu widzenia brokera. Bo takie były wnioski ze słuchania zwycięzców i prelegentów:
- nie stosować SL, przecież rynek i tak zawsze zawraca
- obsuwa kapitału rzędu 40-50% to nie jest nic nadzwyczajnego
- nie jest ważne gdzie wchodzimy, ważne gdzie wychodzimy
Myślałem, że sam będę miał szanse publicznie powiedzieć coś o mojej grze i strategii ... no cóż ... bossa zadecydowała inaczej...
Mogą organizatorzy myśleć i robić co chcą, bo to ich konkurs. Na zasadzie: "dostałeś dyplom i nagrodę to sie ciesz i siedź cicho bo Ci virtualnego dealera na rachunku właczymy, jak sie bedziesz wychylał".
W końcu status VIP i 3 miejsce w rankingu VIP w końcu nie są niczym nadzwyczajnym. A i tak bym nie powiedział przecież nic ani ciekawego ani mądrego ...
A może się właśnie obawiali że mogę powiedziec ...
W końcu ten wynik a także moje 4 miejsce w Forexcup w XTB dwa lata temu (( 2010 ) to ten rok kiedy Green wygrał SLK ) można spokojnie uznać za dzieło przypadku...
No to złośliwie napisze tutaj:
- stosuje SL zawsze albo prawie zawsze ( nie stosuje wtedy kiedy fizycznie nie zdąże go postawić )
- bardzo , ale to bardzo dokładnie wybieram moment otworzenia pozycji, na to poświęcam ok 80 - 90 procent uwagi.
- nigdy nie pozwalam na to żeby mój DD (drawdown) przekroczył jednorazowo 10 procent , a najczęściej i tak nie pozwalam żeby doszedł do tak DUŻEGO POZIOMU ( tak tak - 10 procent dla mnie to OGROMNA strata)
- nigdy nie cierpię kiedy nie mam otwartej żadnej pozycji, umiem być poza rynkiem i to nawet przez 2-3-4 tygodnie, nie mam z tym problemu i czekam cierpliwie na dobre wejście na rynek.
Jest jeszcze kilka innych wypracowanych zasad, ale nie bede jednak az tak sie uzewnętrzniał.... w końcu brokerzy też czytaja

Mam wywalone .. na wszystko.
Re: BossaFX - III edycja konkursu
Dla mnie zrobił kolosalne wrażenie "hydrofor" mówiąc ze wszystkie zlecenia robił telefonem i nie miał żadnego systemu. Zastanawiam się czy miał szczęście czy wiedział co robi. (jeżeli się mylę to przepraszam)
Generalnie odebrałem wrażenie, ze w tym konkursie liczy się szczęście, a nie doświadczenie.
Statystyki były ok. ale następnym roku, bym już nie przesadzał z nimi. Warto, zwrócić uwagę "co dany zwycięzca zrobił, ze tak zarobił"
Czuje duży nie dosyt rozmowa z "Filipem" zadałem tylko 5 pytań z FX i nagle musiał uciekać jak " kopciuszek" bo BossaFX zorganizowała kolacje dla VIP. Kurcze, jeżeli "Filip" czyta to to niech pisze do mnie na PW. Potwierdzam, ze to facet z krwi i kości i wie jak zrobić kasę na FX. Szkoda ze tak mało odpowiedzi ostałem od niego.
Pozdrawiam wszystkich którzy byli i tych których nie było, fajnie było się spotkać i pogadać o FX.
Generalnie odebrałem wrażenie, ze w tym konkursie liczy się szczęście, a nie doświadczenie.
Statystyki były ok. ale następnym roku, bym już nie przesadzał z nimi. Warto, zwrócić uwagę "co dany zwycięzca zrobił, ze tak zarobił"
Czuje duży nie dosyt rozmowa z "Filipem" zadałem tylko 5 pytań z FX i nagle musiał uciekać jak " kopciuszek" bo BossaFX zorganizowała kolacje dla VIP. Kurcze, jeżeli "Filip" czyta to to niech pisze do mnie na PW. Potwierdzam, ze to facet z krwi i kości i wie jak zrobić kasę na FX. Szkoda ze tak mało odpowiedzi ostałem od niego.
Pozdrawiam wszystkich którzy byli i tych których nie było, fajnie było się spotkać i pogadać o FX.
-
- Pasjonat
- Posty: 727
- Rejestracja: 07 wrz 2012, 21:01
Re: BossaFX - III edycja konkursu
@ seba_wawa
Możesz napisać co ciekawego powiedział Filip?
Możesz napisać co ciekawego powiedział Filip?
"Jeśli nie ustalasz celów dla siebie, jesteś skazany na pracowanie przy osiąganiu celów kogoś innego."
"Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, są skazani na jej powtarzanie."
"Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, są skazani na jej powtarzanie."
Re: BossaFX - III edycja konkursu
Orientuję się ktoś czy BOŚ będzie w tym roku organizował IV edycję ?
Zapraszam na mój FX BLOG- LINK W PROFILU