System-grasz np: Ichimoku jak kreseczki przetną się pod lub nad chmurką to masz sygnał itp. (dla niektórych to bardzo proste

)
Strategia- widzisz konkretny trend, sprawdzasz czy ma tendencję rosnącą czy gasnącą (co raz dłuższe ruchy między korektami) i sprawdzasz czy SL zostanie w takim miejscu pokryty z nawiązką przez zysk. Co może zawrócić cenę? Czy nie jest ona obecnie np: na ważnym S/R?Jaki zysk założysz w pipsach aby w ogóle opłacało się kliknąć palcem? Na jakim interwale jest łatwiej wykryć ruch o długości która Cię interesuje? Jakie zdarzenie przykuje baczniej twoją uwagę do monitora, w wypadku strat lub zysków. Kiedy i gdzie wyjdziesz jeszcze przed SL albo przesuniesz TP aby maksymalizować zyski. kiedy przejdziesz na BE? Kiedy możesz dołożyć pozycję?
MM - zarobiłeś ostatnio pięć dolców, ile możesz zaryzykować? Może lepiej podzielić te 5 dolców na pół, spróbować w dwóch trejdach zarobić 6 albo stracić tylko trzy? Dlaczego tracisz? Bo ryzykujesz więcej niż zarabiasz.
Ja doszedłem do takich przemyśleń mam nadzieję że pomogą, na razie uczę się być systematyczny i na forexie i w życiu: planuję, sprawdzam realizację, wyciągam wnioski.
A teraz żołnierzu: "wstan i bierz sie do roboty i nie mow ze to co wiesz,ze jest do zrobienia jest trudne.. tylko jedziesz."
Edit: Ink mam nadzieję, że nie nabijasz się ze mnie, wielkie dzięki za pochwałę. Ja NA DZIEŃ DZISIEJSZY tak widzę te sprawy, i uważam iż właśnie odpowiednie spojrzenie i wybalansowanie systemu, strategii i MM czyni człowieka traderem. Znaczy zarabiającym ...