BossaFX - III edycja konkursu

[Demo_man]

Ktoś ładnie pojechał w kilka godzin

[unitra]

Pełno naśladowcó Filipa już tam jest, niedługo USD/PLN będzie miało płynność jak EUR/USD

Nie do końca rozumieją chyba jego MM i grają całym kapitałem...

[mikolaj2]

Ktoś ładnie pojechał w kilka godzin

Koledze Demo_man proponuję wrócić do swojego rachunku DEMO zamiast szukać taniej sensacji Jakie to polskie - cieszyć się z niepowodzenia bliźniego

[unitra]

Jest zasadnicza różnica pomiędzy niepowodzeniem a głupotą. Gdyby oni stosowali elementarne zasady tradingu to by na pewno nie stracili całego depo w pare godzin. Zatem jedynym wyjaśnieniem jest głupota, z której jak najbardziej można się śmiać.

[mikolaj2]

Skąd masz pewność, że za stratą kapitału nie stoi awaria neta, komputera, itp.?

Aby móc krytykować kogoś kto długi czas miał dobrą lokatę trzeba reprezentować przynajmniej zbliżony poziom.

[Akhh]

Ludzie ryzykują na maksa przed zakończeniem konkursu. Do stracenia miał 4k zł do wygrania 100k - gra warta świeczki i myślę, że ryzyko podjęte świadomie.

[unitra]

Skąd masz pewność, że za stratą kapitału nie stoi awaria neta, komputera, itp.?

Aby móc krytykować kogoś kto długi czas miał dobrą lokatę trzeba reprezentować przynajmniej zbliżony poziom.

Przyganiał kocioł garnkowi, a skąd wiesz jaki ja poziom reprezentuje? Zresztą dlaczego to poziom jaki reprezentuje daje mi prawo do śmiania się? To jak w Polsce nie zamknie się dachu na stadionie, to tylko magistrzy budownictwa mają prawo się śmiac?

Awarie się zdarzają, ale od tego są SL. Zresztą przy dobrym MM jaki by ruch musiał rynek zrobić, żeby wtopić 100%?

[Jarpen]

Koles pewnie wyplacil caly hajs bo potrzebowal i tyle...

[unitra]

Nieważne, ja się z niego nie śmieje tylko nie odbieram tego prawa innym. Mi też się zdarzyło parę razy wtopić 100% i wiem jak gość się czuję. W moim przypadku była to zwykła głupota i dzisiaj jestem skłonny śmiać się z tego i z moich reakcji

Patrząc na wykres on to stracił, później resztkę (30%?) wypłacił. Grunt, żeby coś ta lekcja dała i jemu i przypatrującym się z boku - MM to podstawa.

[Akhh]

Unitra przypomnę Ci Twój post:

Przykro patrzeć na ten temat. Całe stado nieudaczników foreksowych wylewa teraz swoje żale, za wszelką cenę udowadniając, że mają rację i że p. Filip już jest bankrutem. Szkoda, że większość z nich nie ma czym się pochwalić. Co poniektórzy pozapominali, że na rynku liczy się ile zarabiasz a nie jak.

Przyznam szczerze, że sam oczekiwałem wyzerowania konta p. Filipa, jednak tak się nie stało. Tak naprawdę w % MM liczy się dwie rzeczy: skuteczność i psychika. Jak się gra z ryzykiem 10%-30% to trzeba mieć "jaja", bo są duże skoki kapitału. Mało kto je ma, i po stracie 10% traci nerwy i zeruje konto. Ja osobiście nie popieram tak dużego ryzyka, ale jeśli dla niego się sprawdza to dobrze. Filip nie jest przypadkowym gościem i w moich mniemaniu wie co robi. Podobnie jest z MSZ - kto z was po stracie na -57% kapitału wyszedł by na +67%?

Aktualny konkurs wzbudził we mnie mieszane odczucia co do Bossy. Mam u nich od dawna konto i mają świetny system transakcyjny, dobrą ofertę i rzetelne podejście do klienta (także w edukacji). Nie podoba mi się natomiast koncepcja aktualnego konkursu, która sugeruje, że "liczy się tylko refleks". Moim zdaniem jest to plama na dotychczasowym dorobku Bossy, gdzie w materiałach szkoleniowych zawsze jasno podkreślano ryzyko i trudności, jakie można napotkać na rynku. Ale rozumiem też, że konkurs to przede wszystkim sieć na masy "zielonych" klientów.

Jak teraz brzmi Twoje stwierdzenie MM to podstawa. Bo w 2 dni zmieniasz zdanie o 180 stopni...