Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
Re: Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
Midas,
Z tego co piszesz w journalu nie zarabiasz. Może zatem gdybyś czytał to byś zarabiał?
Ja mimo że jestem obecnie na plusie,to dalej wiem że jest to zbyt chaotyczne by pozwoliło mi zarabiać na dłuższą metę,jednak wiem jedno...Nigdy nie wiesz jaki post,jaki temat,jaka książka spowoduje, że coś czego nie potrafiłeś zrozumieć/nie pozwalało Ci zarabiać nagle Cię olśni.
Jak dla mnie większa ilość teorii,zwierzeń,psychologii nie zaszkodzi,natomiast inaczej jest w przypadku czytania różnych systemów.
Grasz na S/R i pinbary...masz zajmować pozycję,a tu nagle widzisz że jest to wbrew LT...Pozycja robi parę pips...zarabiasz...nagle widzisz S/D...zamykać czy trzymać...trzymasz...SL...teraz już wiesz żeby uważać na SD i dodajesz do planu...z czasem masz tyle narzędzi,że cena nie ma miejsca na to żeby zarobić...natomiast żeby stracić jest mnóstwo...bo widzisz co 10 pips szanse na odbicie się ceny...
Prosta rada: zrób prosty system i się tego trzymaj...jednak tak trudno to wykonać...co wybrać skoro wszystko jest dobre...
A może to wszystko pic na wodę i liczy się tylko HH,HL,HH,HL...LH,LL,LH... A te narzędzie pozwalają tylko precyzyjnie zająć pozycje,a nowym,bądź tym co nie zarabiają zasłaniają mimo wszystko cenę?
I zamiast skupić się na cenie,skupiamy się na kreskach,kropkach,motylach,nietoperzach itd. ?
Midas,
przy okazji mam pytanie. Swego czasu udzielałeś się w journalu Kerimba,tłumaczyłeś jak należy to robić,umieszczałeś mnóstwo pozycji na plus,co prawda długo trzymanych ale mówiłeś że wiesz co robisz.
Teraz podobno nie zarabiasz,chwilowy kryzys czy jednak wtedy było inaczej?
Z tego co piszesz w journalu nie zarabiasz. Może zatem gdybyś czytał to byś zarabiał?
Ja mimo że jestem obecnie na plusie,to dalej wiem że jest to zbyt chaotyczne by pozwoliło mi zarabiać na dłuższą metę,jednak wiem jedno...Nigdy nie wiesz jaki post,jaki temat,jaka książka spowoduje, że coś czego nie potrafiłeś zrozumieć/nie pozwalało Ci zarabiać nagle Cię olśni.
Jak dla mnie większa ilość teorii,zwierzeń,psychologii nie zaszkodzi,natomiast inaczej jest w przypadku czytania różnych systemów.
Grasz na S/R i pinbary...masz zajmować pozycję,a tu nagle widzisz że jest to wbrew LT...Pozycja robi parę pips...zarabiasz...nagle widzisz S/D...zamykać czy trzymać...trzymasz...SL...teraz już wiesz żeby uważać na SD i dodajesz do planu...z czasem masz tyle narzędzi,że cena nie ma miejsca na to żeby zarobić...natomiast żeby stracić jest mnóstwo...bo widzisz co 10 pips szanse na odbicie się ceny...
Prosta rada: zrób prosty system i się tego trzymaj...jednak tak trudno to wykonać...co wybrać skoro wszystko jest dobre...
A może to wszystko pic na wodę i liczy się tylko HH,HL,HH,HL...LH,LL,LH... A te narzędzie pozwalają tylko precyzyjnie zająć pozycje,a nowym,bądź tym co nie zarabiają zasłaniają mimo wszystko cenę?
I zamiast skupić się na cenie,skupiamy się na kreskach,kropkach,motylach,nietoperzach itd. ?
Midas,
przy okazji mam pytanie. Swego czasu udzielałeś się w journalu Kerimba,tłumaczyłeś jak należy to robić,umieszczałeś mnóstwo pozycji na plus,co prawda długo trzymanych ale mówiłeś że wiesz co robisz.
Teraz podobno nie zarabiasz,chwilowy kryzys czy jednak wtedy było inaczej?
Re: Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
Songo89K pisze:Grasz na S/R i pinbary...masz zajmować pozycję,a tu nagle widzisz że jest to wbrew LT...Pozycja robi parę pips...zarabiasz...nagle widzisz S/D...zamykać czy trzymać...trzymasz...SL...teraz już wiesz żeby uważać na SD i dodajesz do planu...z czasem masz tyle narzędzi,że cena nie ma miejsca na to żeby zarobić...natomiast żeby stracić jest mnóstwo...bo widzisz co 10 pips szanse na odbicie się ceny...



Wicks reject areas and bodies explore them-MightyOne
Nie ważne czy miałeś rację czy nie,ważne jak dużo zarobiłeś posiadając rację i jak mało straciłeś, myląc się.
Nie ważne czy miałeś rację czy nie,ważne jak dużo zarobiłeś posiadając rację i jak mało straciłeś, myląc się.
Re: Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
W mojej opinii tylko to wystarczy.Songo89K pisze:A może to wszystko pic na wodę i liczy się tylko HH,HL,HH,HL...LH,LL,LH...
Co do artykułów, książek, forum... jestem podobnego zdania co Songo. Osobiście czytam wszystko co wydaje mi się potencjalnie wartościowe. Można to przyrównać do filtrowania urobku w poszukiwaniu złota. Złota może i nie jest dużo, ale jak się odpowiednią ilość wiader przesieje to coś tam się uzbiera, a czasami trafi się samorodek (naoglądałem się Gold Rush na discovery)

- tyler_durden
- Gaduła
- Posty: 250
- Rejestracja: 25 lut 2012, 13:20
Re: Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
Brawo. Na tym można by poprzestać tą dyskusje, bo wszystko wartościowe jest tutaj praktycznie powiedziane, a pozostała część (jeśli się pojawi)będzie poświęcona tylko i wyłącznie biciu piany.
Ja bym dodał do tego jeszcze ZL, oprócz wspomnianych HH,HL ...
Tyle wystarcza - wiem to z doświadczenia
Ja bym dodał do tego jeszcze ZL, oprócz wspomnianych HH,HL ...
Tyle wystarcza - wiem to z doświadczenia

ciągle głupi ...
Re: Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
Witam,
Songo, mam wrażenie, że mylisz mnie z inną osobą o nicku Madins, której z tego co wiem posty zniknęły. Ja nie zarabiam regularnie i nigdy nie zarabiałem
Nie wrzucałem też nigdy trejdów długo terminowych tym bardziej na plus, bo moim żywiołem jest niski interwał i na nim się dobrze czuję.
Co do książek.. wiadomo, że żadna wiedza nie zaszkodzi (chociaż są opinię, że co za dużo to nie zdrowo). Ja czytać nie mam zamiaru, może kiedyś jak będzie mi się nudziło siedząc przed kominkem to przeczytam coś o fx
Jedyne o czym myślałem, żeby przeczytać to książki o psychologii (Swoją drogą jakby ktoś jakiś fajny tytuł podrzucił <po polsku> to byłbym wdzięczny).
A jeszcze wracając do mojego dziennika to mam nadzieję, że albo przekroczyłem albo niedługo przekroczę granicę regularnych zysków. Dorzucę też od siebie coś co może komuś się przyda na temat rynku i ogólnie systemu.
http://forex-nawigator.biz/forum/z-oty- ... ml#p522863
Ja kiedyś też pisałem w jakimś temacie post, który niestety przy okazji usuwania flejmu między użytkownikami innymi został usunięty, a więc może podobnie lub w skrócie napiszę coś w tym stylu, mianowicie:
Tak naprawdę nie ma różnicy jaki system wybierzemy, chodzi o to, że trzeba się nauczyć pewnych schematów. Z tego właśnie powodu początkujący nawet najlepszym systemem udupi, a za to expert zrobi z nie zarabiającego systemu dochodowy (pomijając oczywiście w pełni mechaniczne systemy). Po prostu każdy musi przejść przez te X systemów w tym X wskaźników, a wszystko sprowadza się do opanowania siebie a zarazem wyuczenia pewnych nawyków, zobaczenia pewnych schematów tak jak w każdej innej dziedzinie życia. W czasie tej drogi poznajemy też, czy mamy predyspozycje do niskich interwałów czy może do wysokich, jakie ryzyko akceptujemy itp. To wszystko w pewnym momencie (po kilku miesiącach/latach) owocuje stworzeniem systemu pasującego pod nas samych. Wydaje mi się, że wtedy właśnie zaczyna się zarabiać.
Na szczęście już się tego od uczyłem, chociaż nadal mi się zdarza za szybko zamknąć, mimo ustawionego TP i jak na złość zawsze dochodzi do tego TP tylko już bez mojej pozycji. Tutaj właśnie wydaje mi się, że to doświadczenie odgrywa ważną rolę, bo z biegiem czasu jesteśmy w stanie właśnie MY jako TRADERZY odfiltrować te pewne sygnały, które spowodowały by bez sensowne wejście czy inny błąd (Oczywiście cały czas piszę o systemie uznaniowym, chociaż po części)
Pozdrawiam, Midas
Songo, mam wrażenie, że mylisz mnie z inną osobą o nicku Madins, której z tego co wiem posty zniknęły. Ja nie zarabiam regularnie i nigdy nie zarabiałem

Nie wrzucałem też nigdy trejdów długo terminowych tym bardziej na plus, bo moim żywiołem jest niski interwał i na nim się dobrze czuję.
Co do książek.. wiadomo, że żadna wiedza nie zaszkodzi (chociaż są opinię, że co za dużo to nie zdrowo). Ja czytać nie mam zamiaru, może kiedyś jak będzie mi się nudziło siedząc przed kominkem to przeczytam coś o fx

A jeszcze wracając do mojego dziennika to mam nadzieję, że albo przekroczyłem albo niedługo przekroczę granicę regularnych zysków. Dorzucę też od siebie coś co może komuś się przyda na temat rynku i ogólnie systemu.
http://forex-nawigator.biz/forum/z-oty- ... ml#p522863
Ja kiedyś też pisałem w jakimś temacie post, który niestety przy okazji usuwania flejmu między użytkownikami innymi został usunięty, a więc może podobnie lub w skrócie napiszę coś w tym stylu, mianowicie:
Tak naprawdę nie ma różnicy jaki system wybierzemy, chodzi o to, że trzeba się nauczyć pewnych schematów. Z tego właśnie powodu początkujący nawet najlepszym systemem udupi, a za to expert zrobi z nie zarabiającego systemu dochodowy (pomijając oczywiście w pełni mechaniczne systemy). Po prostu każdy musi przejść przez te X systemów w tym X wskaźników, a wszystko sprowadza się do opanowania siebie a zarazem wyuczenia pewnych nawyków, zobaczenia pewnych schematów tak jak w każdej innej dziedzinie życia. W czasie tej drogi poznajemy też, czy mamy predyspozycje do niskich interwałów czy może do wysokich, jakie ryzyko akceptujemy itp. To wszystko w pewnym momencie (po kilku miesiącach/latach) owocuje stworzeniem systemu pasującego pod nas samych. Wydaje mi się, że wtedy właśnie zaczyna się zarabiać.
Miałem tak przez pewien moment, że wchodziłem w pozycje, stawiałem TP (wtedy akurat na h1 się skupiałem) po czym schodziłem na niższy interwał m5/m15 i zamykałem na pierwszym lepszym SD, ZL, LT, SR czymkolwiek. A za to jak leciało do SL'a, to nie zamykałemJak dla mnie większa ilość teorii,zwierzeń,psychologii nie zaszkodzi,natomiast inaczej jest w przypadku czytania różnych systemów.
Grasz na S/R i pinbary...masz zajmować pozycję,a tu nagle widzisz że jest to wbrew LT...Pozycja robi parę pips...zarabiasz...nagle widzisz S/D...zamykać czy trzymać...trzymasz...SL...teraz już wiesz żeby uważać na SD i dodajesz do planu...z czasem masz tyle narzędzi,że cena nie ma miejsca na to żeby zarobić...natomiast żeby stracić jest mnóstwo...bo widzisz co 10 pips szanse na odbicie się ceny...

To Madins tworzył takie piramidy, dokładał na stracie i po jakimś czasie zamykał jak zawróciło i wyszło w miarę ładnie na plus. Od **** tych pozycji wklepywał, po kilkadziesiąt na jeden ruch.Swego czasu udzielałeś się w journalu Kerimba,tłumaczyłeś jak należy to robić,umieszczałeś mnóstwo pozycji na plus,co prawda długo trzymanych ale mówiłeś że wiesz co robisz.
Pozdrawiam, Midas
Re: Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
Może klasykę?Midas pisze:Jedyne o czym myślałem, żeby przeczytać to książki o psychologii (Swoją drogą jakby ktoś jakiś fajny tytuł podrzucił <po polsku> to byłbym wdzięczny).
Karen Horney - Neurotyczna osobowość naszych czasów
Stażystka Karla Abrahama, ucznia Freuda. Psychoanalityczka, prowadziła terapię w USA; książka napisana na podstawie doświadczeń z czasów Wielkiego Kryzysu, więc jakby na czasie

Szczera prawda.Tak naprawdę nie ma różnicy jaki system wybierzemy
Ale nie trzymać się ich kurczowo, bo rynek się zmienia i trzeba być elastycznym.chodzi o to, że trzeba się nauczyć pewnych schematów.
A tu się nie zgodzę; z gówna bata nie ukręciszZ tego właśnie powodu początkujący nawet najlepszym systemem udupi, a za to expert zrobi z nie zarabiającego systemu dochodowy

Sam system nic nie da. Forex, to psychologia, zarabianie na nim to psychikaTo wszystko w pewnym momencie (po kilku miesiącach/latach) owocuje stworzeniem systemu pasującego pod nas samych. Wydaje mi się, że wtedy właśnie zaczyna się zarabiać.

Najważniejsze jest trzymanie pozycji do końca, do osiągnięcia TP lub SL, a następnie analiza; nie tylko wyników, ale zachowania się wykresu między otwarciem a zamknięciem pozycji, a także po nich. Pozwoli to na opracowanie systemu, który będzie zarabiał statystycznie, a wtedy psychika nie będzie przeszkadzać, bo będzie wiadomo, że mimo strat, per saldo wychodzimy na plus.Miałem tak przez pewien moment, że wchodziłem w pozycje, stawiałem TP (wtedy akurat na h1 się skupiałem) po czym schodziłem na niższy interwał m5/m15 i zamykałem na pierwszym lepszym SD, ZL, LT, SR czymkolwiek. A za to jak leciało do SL'a, to nie zamykałemNa szczęście już się tego od uczyłem, chociaż nadal mi się zdarza za szybko zamknąć, mimo ustawionego TP i jak na złość zawsze dochodzi do tego TP tylko już bez mojej pozycji.
Świece japońskie: http://forex-nawigator.biz/forum/swiece ... ml#p527248
Filmy: youtube.com/user/WirusFX
Forum: http://forex-nawigator.biz/forum/linki- ... ml#p520592
Filmy: youtube.com/user/WirusFX
Forum: http://forex-nawigator.biz/forum/linki- ... ml#p520592
Re: Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
Widocznie było tak jak mówisz.Midas pisze:Witam,
Songo, mam wrażenie, że mylisz mnie z inną osobą o nicku Madins, której z tego co wiem posty zniknęły. Ja nie zarabiam regularnie i nigdy nie zarabiałem![]()
2 z 3 kroków były dobre:Midas pisze: Miałem tak przez pewien moment, że wchodziłem w pozycje, stawiałem TP (wtedy akurat na h1 się skupiałem) po czym schodziłem na niższy interwał m5/m15 i zamykałem na pierwszym lepszym SD, ZL, LT, SR czymkolwiek.
1-setup na wyższym
2-wejście naniższym
3-powrót do podglądu na wyższym.
Re: Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
Zachowania ceny nie da się przewidzieć żadną metodą. Chyba, że umiesz czytać w cudzych myślach. Jak słusznie zauważa autor bloga:

-- Dodano: pn 29-10-2012, 8:38 --Manipulatorzy rynku mają określony kierunek. Widzą, gdzie potencjalne patterny widzi tłum i co z nich wynika.
Jeśli zależy im na wzrostach to patterny do góry działają, bo po wybiciu z takiego układu pozwalają tłumowi ciągnąć rynek w kierunku dla nich przyjaznym. Oczywiście patrząc na wolumen powinniśmy dostrzec symptomy dystrybucji (VSA).
Wybicia z patternów do dołu skutkują sellig climax i akumulacją ze strony smart Money.
Gdy rozgrywającym zależy na zmianie kierunku, wybicia z patternów, moment wejścia przez tłum na wybicie służy do akumulacji lub dystrybucji. Wtedy zasięgi z czytelnych patternów ulegają załamaniu i często są pułapką dla rzeszy inwestorów.
Smart Money wiedzą, gdzie zgodnie z powszechnie znanymi regułami są stawiane stop lossy. Są one łatwym łupem, tuż przed zmianą kierunku. Trzeba mieć to na uwadze.
Jo, każdy, komu starczy wytrwałości.Midas pisze:W końcu każdy (no prawie) zostanie wynagrodzony za poświęcony czas i będzie trzaskał hajs.
Pozdro

Re: Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
Albo kasy.....expedient warzywniaka pisze: Jo, każdy, komu starczy wytrwałości.
Jeśli czegoś nie możesz albo Ci się nie chce - obejrzyj to koniecznie.....
Przeczytaj opis zanim zaczniesz:
http://www.youtube.com/watch?v=l6-bGtW83vA
Przeczytaj opis zanim zaczniesz:
http://www.youtube.com/watch?v=l6-bGtW83vA
Re: Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
Albo życia? o.0