Coś tam, gdzieś tam

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
Listek
Bywalec
Bywalec
Posty: 14
Rejestracja: 06 cze 2012, 00:19

Coś tam, gdzieś tam

Nieprzeczytany post autor: Listek »

Witam, jedni pamiętają inni nie, a może nikt nie pamięta. W każdym bądź razie już raz się witałem na tym forum z krótkim przedstawieniem swojej osoby, więc nie będę się powtarzał :)

Moja przygoda z rynkiem forex zaczęła się już jakiś czas temu. Właściwie jakieś 4 lata temu. Ktoś tam, kiedyś tam podsunął mi pomysł inwestowania na giełdzie, po czym jakoś tak się złożyło, że skromnie się ów tematem zająłem. Szybko jednak moją uwagę przykuł rynek walutowy. Książka, książka, internet i tak dotarło się do jakiegoś najbardziej rozreklamowanego brokera, gdzie pobrałem rachunek demo. Tak mniej więcej zaczęło się moje małe skromne kombinowanie cudów i niewidów na wykresach.

Świętym powiedzeniem w tym przypadku pozostaje "szczęście nowicjusza", co ciekawsze moje okazało się nad wyraz hojne. Pierwszego dnia klikając to kup to sprzedaj podwoiłem kapitał. Oczywiście podjarany perspektywą zysków nie wiedziałem jeszcze jaka ciężka i długa droga czeka tych którzy poważnie myślą o inwestowaniu realnych środków na tym rynku. Oczywiście kolejny dzień nie był tak łaskawy jak pierwszy i kapitał dość szybko się ulotnił, a przynajmniej jego część. W taki oto sposób doszedłem do wniosku, że należy czytać, czytać i jeszcze raz czytać, bo w książkach jest wiedza.

Z biegiem czasu trochę zdolności udało się nabyć i tak oto po około 5 miesiącach na rachunku (demo oczywiście) widniała kwota kapitału zwiększona o około 100%. Co potem? A no potem przerwa. Długa przerwa. Dlaczego? Nie mam pojęcia, tak się jakoś złożyło. Także można powiedzieć, że zaczynam tutaj na tym forum z poziomu średniozaawansowanopoczątkującego (?) z przewagą na początkującego? hmmm jakoś tak to może będzie :) W każdym bądź razie będę wdzięczny za wszystkie sugestie, porady, propozycje, proponowane książki, artykuły i co komu do głowy tylko przyjdzie i w całej swojej nieodpartej chęci pomocy i rady zechce tutaj wymazać to kilka literek :)

Co jakiś czas będę się starał uzupełniać mój "Forex jurnal", pewnie nawet dodam jakieś ładne wykresiki z analizami co by ktoś mógł wytknąć mi błędy :)

Na początek dodam jedynie, że podstawową zasadą jak na razie jest "chroń swój kapitał, bo żeby grać trzeba mieć czym :)"

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Witaj.

Powitanie było w czasówkach, więc wkrótce zniknie. Lepiej przedstawić się w Journalu :).
W każdym bądź razie będę wdzięczny za wszystkie sugestie, porady, propozycje, proponowane książki, artykuły i co komu do głowy tylko przyjdzie i w całej swojej nieodpartej chęci pomocy i rady zechce tutaj wymazać to kilka literek
Jak stoisz z angielskim?

Awatar użytkownika
Listek
Bywalec
Bywalec
Posty: 14
Rejestracja: 06 cze 2012, 00:19

Nieprzeczytany post autor: Listek »

Ok :) To tak w skrócie, Marcin, studiuje na Uniwersytecie szczecińskim, tam też mieszkam. Chyba tyle :P I chce zarabiać na forex :D:D:D

Z angielskim nie jest źle :)

Awatar użytkownika
Tekron
Maniak
Maniak
Posty: 1972
Rejestracja: 13 mar 2008, 13:20

Nieprzeczytany post autor: Tekron »

:) Wrzucaj wykresy z opisem co i kiedy myślisz i dlaczego wchodzisz. Czym więcej myślisz dlaczego wejście Twoje jest tam a nie w innym miejscu tym lepiej będzie Ci szło. Chętnie rzucę okiem jak Ci idzie.
Pamiętaj o złotej myśli " Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego".
To apropo wiedzy, przedobrzysz lub namieszasz różnymi stylami to nie będziesz pewien niczego.
-świeca mówi buy.
-trend mówi sell
-dane mówią buy
-formacje sell
-wskaźniki mówią jeden buy a drugi sell
i za chwilkę jak wszystko podsumujesz z wiedzy okaże się że
"Wiem, że nic nie wiem"
Obierz jakąś drogę handlu, styl swój własny lub kogoś komu się sprawdza i udoskonalaj, upraszczaj, a już najwięcej ćwicz.

Powodzenia :)
<żółwik> :)
Obrazek

ku8ek
Gaduła
Gaduła
Posty: 141
Rejestracja: 28 kwie 2011, 11:48

Nieprzeczytany post autor: ku8ek »

Tekron pisze:-świeca mówi buy.
-trend mówi sell
-dane mówią buy
-formacje sell
-wskaźniki mówią jeden buy a drugi sell
i za chwilkę jak wszystko podsumujesz z wiedzy okaże się że
"Wiem, że nic nie wiem"
piękna puenta

polecam dziennik autora (z przestrogą-wyciągnij wnioski nie kopiuj )
PA w stylu podobnym do Polbandy(expedient warzywniaka, "Wsparciem i trendem journal"), którego dziennik też polecam

powodzenia

Awatar użytkownika
Listek
Bywalec
Bywalec
Posty: 14
Rejestracja: 06 cze 2012, 00:19

Re: Coś tam, gdzieś tam

Nieprzeczytany post autor: Listek »

Witam wszystkich ponownie,

Dawno tutaj nie zaglądałem, ale jakoś tak się złożyło, że nie było czasu i coś tam gdzieś tam coś tam. Zacząłem trochę z falstartu. Mam nadzieje, że wszyscy wybaczą mi tę zniewagę i zaśmiecanie forum, ale już powróciłem w glorii i chwale, albo tylko w glorii, albo tylko w chwale, a właściwie to pewnie tylko w i. Mniejsza o to. :)

Trochę czasu teraz mam, więc mam nadzieje, że będę mógł regularnie sobie "popykać" na rynku. Dzisiaj był pierwszy dzień, nawet nie taki najgorszy, fakt faktem tylko jedna transakcja, ale za to zyskowna. Co prawda jedynie 13 pipsów, ale zawsze to plus i przede wszystkim nie strata, w myśl zasady: chroń swój kapitał :)

Transakcja zawarta na EURUSD, oczywiście po danych, które bądź co bądź trochę namieszały mi w głowie. W końcu były całkiem niezłe, a EURUSD do nieba wędruje. Fakt, że z mojej skromnej i pewnie niepoprawnej analizy tak wynikało, ale dane makro mętlik wprowadziły spory. W całej swej nieugiętej osobie postanowiłem nieugięcie, nie ugiąć się pod ich presją i pozostać wierny analizie technicznej, co później okazało się słuszne.

Pokrótce opisując malowidło poniżej: Pozycja otwarta po wybiciu wczorajszego szczytu 1,3030(niebieska strzałka) otwarta 4 pipsy ponad, żeby nie sięgnęły po nią "shortowe" łapy, które następnie powędrują do ziemi. Na wykresie objawiła mi się również formacja flagi, która wyglądała nawet dość sensownie(stąd też moje rozchwianie emocjonalne po opublikowanych danych wskazujących raczej spadki niż wzrosty), ale chyba się nie sprawdzi, może w przyszłym tygodniu jakimś gdzieś tam cudem. Cała pozycja oczywiście zabezpieczona SL, w późniejszym czasie przestawionym, ale pozycja zamknięta z palca, bo już się do zamknięcia zbliżamy, a na weekend otwartej nie zostawię. Poza tym te świeczki jakieś takie niewzrostowe. :)

Oczywiście wszystkie komentarze ukazujące mój brak kultury, zdolności literackiej, a przede wszystkim wiedzy i zdolność do wyobrażania sobie rzeczy na wykresie, których tak na prawdę nie ma są jak najbardziej wskazane. :)

Pozdrawiam wszystkich czule i w ogóle :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Listek
Bywalec
Bywalec
Posty: 14
Rejestracja: 06 cze 2012, 00:19

Re: Coś tam, gdzieś tam

Nieprzeczytany post autor: Listek »

Witam ponownie,

Krótko podsumowując wczorajszy dzień: Zawarte 3 pozycje dwie na EURUSD jedna USDJPY.
Pierwsza na EURUSD zagrana pod świece ważki, na końcu trendu jak wykazywało mi fibo, niestety pozycja stratna prawdopodobnie źle wyznaczyłem fibo i coś nie poszło. -19 pipsów.
Druga pozycja EURJPY: Zagrana pod formacja przenikania na wsparciu 78.11, ogólnie trochę pechowa, bo wszystko szło całkiem nieźle, ale rynek zrobił mi zjazd na SL co do pipsa... po czym zawrócił do góry (tutaj lekki wnerw :)). -13.
Trzecia nadal otwarty long na EURUSD na poziomie 1.2962, SL przestawiony na BE zobaczymy jak się sytuacja rozwinie puki co 32 pipy w plecy.

PS. może ktoś polecić jakieś dobre stronki z informacjami?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Listek
Bywalec
Bywalec
Posty: 14
Rejestracja: 06 cze 2012, 00:19

Re: Coś tam, gdzieś tam

Nieprzeczytany post autor: Listek »

Chciwość wygrała, zamiast zrealizować zysk 20 kilka p. na EURUSD. Nadzieja na dalsze wzrosty i zamknięcie pozycji przez SL z zyskiem 1p.

ODPOWIEDZ