
Otwarty
Re: Otwarty
Tylko wtedy również będzie pytanie od US, skąd pieniądze na samochód ma obdarowana osoba, także bez zgłoszenia darowizny się nie obędzie. Jednak faktycznie mniej formalności jest z darowaniem pieniędzy, niż auta.JAREK67 pisze:Natomiast jeśli to ma być najsprawniej przeprowadzony deal to kup ten samochód na tę osobę (formalnie ona jest nabywcą).
Re: Otwarty
Zależy czy jest pokrewieństwo i jakiego stopnia.
http://prawo.rp.pl/artykul/636191.html
Jeśli nie ma, to taka darowizna uważana jest za przychód osoby obdarowanej i winna jest ona odprowadzić podatek. Możesz też kupić auto na siebie i przekazać w używanie. Oczywiście, gdyby to wnikliwie przeanalizować, to nieodpłatne używanie Twojego pojazdu jest przychodem użytkownika i od hipotetyczną kwotę tegoż przychodu winien on wykazać w rozliczeniu i doliczyć do podstawy opodatkowania. Swego czasu jeden z urzędów wydał nawet interpretację, że niedzielne obiady u teściowej są dochodem zięcia podlegającym opodatkowaniu.
No i jest to niepraktyczne, ponieważ OC obciąża bezpośrednio Ciebie...
http://prawo.rp.pl/artykul/636191.html
Jeśli nie ma, to taka darowizna uważana jest za przychód osoby obdarowanej i winna jest ona odprowadzić podatek. Możesz też kupić auto na siebie i przekazać w używanie. Oczywiście, gdyby to wnikliwie przeanalizować, to nieodpłatne używanie Twojego pojazdu jest przychodem użytkownika i od hipotetyczną kwotę tegoż przychodu winien on wykazać w rozliczeniu i doliczyć do podstawy opodatkowania. Swego czasu jeden z urzędów wydał nawet interpretację, że niedzielne obiady u teściowej są dochodem zięcia podlegającym opodatkowaniu.

No i jest to niepraktyczne, ponieważ OC obciąża bezpośrednio Ciebie...
Re: Otwarty
Czyli jeśli idę do WC srać, to moje gówno daje pracę czyli przychód komuś z oczyszczalni ścieków i powinienem 1/4 gówna odcinać i wysyłać do US?
Re: Otwarty
Nienie. To oczyszczalnia powinna zbiorczo rozliczać się z US z tych darowizn. Po prostu co piąta ciężarówka z szambem zamiast do bazy powinna jechać do urzędu 

Re: Otwarty
Aaa no widzisz, mówiłem, że się nie znam
. Ręce mi na to skurwysyństwo opadają. To prawie tak zajebiste jak: zróbmy mega imprezę za 10mln złotych, żeby uzbierać 200tyś na biedne dzieci.

Re: Otwarty
Zwolnij, szkoda kabzy 

Re: Otwarty
Przemysl strategie bo sie wykonczysz, albo poczekaj i zrob tak jak ci pisalem 

Re: Otwarty

a) mniej przegrywać
b) więcej wygrywać
nie przelewarowywać i nie widzieć wszędzie breakoutów
