journal - ermak
Jeszcze trochę do końca dnia zostało, ale można już podsumować tydzień.
No to tak... eee.... ....
Może w ten sposób:
1. 10 wejść, 6 stratnych, 4 zyskowne, +59p (możliwe, że nie policzyłem jakiejś więc żeby było uczciwie - +40 pipsów ).
2. Grając na dywergencje, wejść było 4-5, 2-3 stratne, 2 zyskowne, +30p, może mniej. Tak czy inaczej, dywergencje będą dalej mi towarzyszyć, ale jako taki mniej znaczący doradca : ) (za mało wejść tygodniowo, aby oprzeć na nich system, do tego nie aż taaaaak pewne jakby się chciało, chociaż jak kiedyś wyczytałem, nie sprawdzają się one przy silnych ruchach, pamiętając o tym okazałoby się że nie są takie złe!).
3. Myślę nad możliwością powiększenia SL co jest spowodowane, tym że koncepcja ZL czasami wymusza większe SL niż 15p (patrząc na H1).
4. Dalej nie jestem przekonany do grania tylko z trendem. Są tutaj dwie możliwości:
a) grać wszystko, ale TP musi w tedy wynosić 20p (co mi wystarcza bo tyle właśnie chce zgarniać dziennie, 100p tygodniowo),
b) filtrować setupy, zaczerpnąć rady innych, zgarniać więcej z jednego trade'u.
5. Patrząc na wyniki jestem raczej zadowolony, z czasem nie będę otwierał głupich i niespecjalnie przemyślanych pozycji, co zaowocuje mniejszą ilością łapanych SL'i, a może nawet otwieranie większej ilości pozycji we właściwym kierunku
W następnym tygodniu, będę grać jak dotychczas, zapisując wejścia na dwa sposoby:
- TP 20 albo mniej pipsów,
- normalne trady z TP 3x SL / od bandy do bandy.
Chyba tyle. Jak o czymś zapomniałem to pewnie dopisze : D
edit.
Tydzień, który ma nastąpić będzie czwartym tygodniem prowadzenia tego dziennika. Miał być skalping M1, jest intraday... Jeśli te dni kończące miesiąc przyniosą pozytywne rezultaty, założę nowy dziennik (chyba że jest to niezgodne z regulaminem) wracając na real, gdzie postaram się o większy porządek.
No to tak... eee.... ....
Może w ten sposób:
1. 10 wejść, 6 stratnych, 4 zyskowne, +59p (możliwe, że nie policzyłem jakiejś więc żeby było uczciwie - +40 pipsów ).
2. Grając na dywergencje, wejść było 4-5, 2-3 stratne, 2 zyskowne, +30p, może mniej. Tak czy inaczej, dywergencje będą dalej mi towarzyszyć, ale jako taki mniej znaczący doradca : ) (za mało wejść tygodniowo, aby oprzeć na nich system, do tego nie aż taaaaak pewne jakby się chciało, chociaż jak kiedyś wyczytałem, nie sprawdzają się one przy silnych ruchach, pamiętając o tym okazałoby się że nie są takie złe!).
3. Myślę nad możliwością powiększenia SL co jest spowodowane, tym że koncepcja ZL czasami wymusza większe SL niż 15p (patrząc na H1).
4. Dalej nie jestem przekonany do grania tylko z trendem. Są tutaj dwie możliwości:
a) grać wszystko, ale TP musi w tedy wynosić 20p (co mi wystarcza bo tyle właśnie chce zgarniać dziennie, 100p tygodniowo),
b) filtrować setupy, zaczerpnąć rady innych, zgarniać więcej z jednego trade'u.
5. Patrząc na wyniki jestem raczej zadowolony, z czasem nie będę otwierał głupich i niespecjalnie przemyślanych pozycji, co zaowocuje mniejszą ilością łapanych SL'i, a może nawet otwieranie większej ilości pozycji we właściwym kierunku

W następnym tygodniu, będę grać jak dotychczas, zapisując wejścia na dwa sposoby:
- TP 20 albo mniej pipsów,
- normalne trady z TP 3x SL / od bandy do bandy.
Chyba tyle. Jak o czymś zapomniałem to pewnie dopisze : D
edit.
Tydzień, który ma nastąpić będzie czwartym tygodniem prowadzenia tego dziennika. Miał być skalping M1, jest intraday... Jeśli te dni kończące miesiąc przyniosą pozytywne rezultaty, założę nowy dziennik (chyba że jest to niezgodne z regulaminem) wracając na real, gdzie postaram się o większy porządek.
Podsumowanie tygodnia:
1.9 wejść, 4 zyskowne, 5 stratnych, +40 pipsów (wynik taki sam jak w zeszłym tygodniu).
2. "System" - TP 20p - +14p
3. "system" - TP 15p - + 49p
4. Usunąłem RSI. Dywergencje zachęcały mnie do otwierania nowych pozycji, a miały jedynie potwierdzać, wzmacniać sygnał. Przeszkadzały, więc bye bye...
5. Czytam po trochu o ZL. Ma to coś wspólnego z poziomami s/d, jednak wydaje mi się, że ZL są "lepsze".
Dobrze, że sobie przypomniałem... : )
Zauważyłem, że mając w głowie "system" - TP 20p (później również TP 15p) nie zawsze przestrzegałem, albo zastanawiałem się nad wejściami gdzie przewidywany zysk wynosił mniej niż 3x SL. Myślałem "20 albo 15 pipsów to na pewno zrobimy w tym miejscu"... WIELKI BŁĄD!!!
Na samym początku testów, grałem tylko z zasadą TP = 3x SL (nie mając w głowie nic innego). Z czasem sobie pomyślałem "a co gdyby tp dać na 2xSL" i sprawdziłem to na wejściach wcześniejszych. Wyniki były dobre, bo wyszukiwałem setup'ów gdzie cena miała ruszyć w moim kierunku o 30-45 pipsów, a nie tylko 20 (później nawet 15). Mając już w głowie te wspaniałe wyniki dla TP 20 / 15p, zacząłem się zastanawiać nad wejściami z przewidywanym zyskiem właśnie w tych granicach... Jeszcze raz powtarzam WIELKI BŁĄD!!! I dodam CHCIWOŚĆ ZACHŁANNOŚĆ I ŁAPCZYWOŚĆ!!!
Zacząłem zwracać uwagę na setupy absolutnie nie dla mnie...
Musze z tym skończyć...
W nadchodzącym tygodniu będę zapisywać wyniki dzieląc je na następujące możliwości:
1. TP 15
2. TP 20
3. TP = 3xSL / banda - banda
4. I tu taka bardziej rozwinięta opcja. Będę się starał nie tracić zysku jaki wygenerowało wejście. To znaczy gdy pojawi się 15p na +, nie pozwolę już na ich stratę (przesuwanie SL itd.)
Wejść może być mało. 5 tygodniowo. Jeśli każde da 20p, to nic więcej mi nie potrzeba. Nie mogę jednak pozwolić na stratę pipsów, które już są moje, a co więcej na zaliczenie SL'a 0.o Łapiąc jednego sl'a muszę odnieść sukces w dwóch następnych, co niepotrzebnie wzmaga presje związaną z dążeniem do celu, którym jest 100p tygodniowo
5. Będę się też bawił scalpując. Myślę, że pomoże mi to w nie otwieraniu głupich, nieprzemyślanych i naciąganych pozycji, należących do głównego systemu. Grając na real "normalnym" systemem, na demo będę sobie scalpował (przynajmniej taki mam zamiar), aby oszukać umysł, pozbyć się nieopanowanej żądzy posiadania otwartej pozycji, bo jak to "cena sobie rysuje wykres, a ja co? nie zgarniam pipsów?
Łatwo się domyślić, że kolejny tydzień będę grał na demo. Jestem zadowolony. Wynik z zeszłego tygodnia powtórzony. Jednak cały czas mam wrażenie, że moja gra opiera się na szczęściu i chyba statystyce. Bo otwierając jakąkolwiek pozycje przy S/R i grając 2:1, w długim terminie i tak wyjdę na plus. A ja chce czegoś więcej. Chce mieć pewność, że jeśli już wchodzę to tylko coś na prawdę niespodziewanego musi się stać żeby cena poszła w innym kierunku.
Mam nadzieję, że da się zrozumieć mój bełkot : )
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających milczków : )
1.9 wejść, 4 zyskowne, 5 stratnych, +40 pipsów (wynik taki sam jak w zeszłym tygodniu).
2. "System" - TP 20p - +14p
3. "system" - TP 15p - + 49p
4. Usunąłem RSI. Dywergencje zachęcały mnie do otwierania nowych pozycji, a miały jedynie potwierdzać, wzmacniać sygnał. Przeszkadzały, więc bye bye...
5. Czytam po trochu o ZL. Ma to coś wspólnego z poziomami s/d, jednak wydaje mi się, że ZL są "lepsze".
Dobrze, że sobie przypomniałem... : )
Zauważyłem, że mając w głowie "system" - TP 20p (później również TP 15p) nie zawsze przestrzegałem, albo zastanawiałem się nad wejściami gdzie przewidywany zysk wynosił mniej niż 3x SL. Myślałem "20 albo 15 pipsów to na pewno zrobimy w tym miejscu"... WIELKI BŁĄD!!!
Na samym początku testów, grałem tylko z zasadą TP = 3x SL (nie mając w głowie nic innego). Z czasem sobie pomyślałem "a co gdyby tp dać na 2xSL" i sprawdziłem to na wejściach wcześniejszych. Wyniki były dobre, bo wyszukiwałem setup'ów gdzie cena miała ruszyć w moim kierunku o 30-45 pipsów, a nie tylko 20 (później nawet 15). Mając już w głowie te wspaniałe wyniki dla TP 20 / 15p, zacząłem się zastanawiać nad wejściami z przewidywanym zyskiem właśnie w tych granicach... Jeszcze raz powtarzam WIELKI BŁĄD!!! I dodam CHCIWOŚĆ ZACHŁANNOŚĆ I ŁAPCZYWOŚĆ!!!
Zacząłem zwracać uwagę na setupy absolutnie nie dla mnie...
Musze z tym skończyć...
W nadchodzącym tygodniu będę zapisywać wyniki dzieląc je na następujące możliwości:
1. TP 15
2. TP 20
3. TP = 3xSL / banda - banda
4. I tu taka bardziej rozwinięta opcja. Będę się starał nie tracić zysku jaki wygenerowało wejście. To znaczy gdy pojawi się 15p na +, nie pozwolę już na ich stratę (przesuwanie SL itd.)
Wejść może być mało. 5 tygodniowo. Jeśli każde da 20p, to nic więcej mi nie potrzeba. Nie mogę jednak pozwolić na stratę pipsów, które już są moje, a co więcej na zaliczenie SL'a 0.o Łapiąc jednego sl'a muszę odnieść sukces w dwóch następnych, co niepotrzebnie wzmaga presje związaną z dążeniem do celu, którym jest 100p tygodniowo
5. Będę się też bawił scalpując. Myślę, że pomoże mi to w nie otwieraniu głupich, nieprzemyślanych i naciąganych pozycji, należących do głównego systemu. Grając na real "normalnym" systemem, na demo będę sobie scalpował (przynajmniej taki mam zamiar), aby oszukać umysł, pozbyć się nieopanowanej żądzy posiadania otwartej pozycji, bo jak to "cena sobie rysuje wykres, a ja co? nie zgarniam pipsów?
Łatwo się domyślić, że kolejny tydzień będę grał na demo. Jestem zadowolony. Wynik z zeszłego tygodnia powtórzony. Jednak cały czas mam wrażenie, że moja gra opiera się na szczęściu i chyba statystyce. Bo otwierając jakąkolwiek pozycje przy S/R i grając 2:1, w długim terminie i tak wyjdę na plus. A ja chce czegoś więcej. Chce mieć pewność, że jeśli już wchodzę to tylko coś na prawdę niespodziewanego musi się stać żeby cena poszła w innym kierunku.
Mam nadzieję, że da się zrozumieć mój bełkot : )
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających milczków : )