Ja obstawiam, że jak do końca września nie padną to potem już raczej nie padną ale raczej pierwsza wersja.mah1y pisze:5 miesiecy obstawiam.
Czy Amber Gold jest firmą wiarygodną i wypłacalną?
-
mariusz911
- Stały bywalec
- Posty: 73
- Rejestracja: 18 maja 2011, 17:16
Żeby w ogóle nie padli musieliby zarabiać jakieś pieniądze - a ciężko uwierzyć, że koszą po 20% rocznie tym kapitałem, który mają i dzięki temu mogą wypłacać klientom po 10-15%. Chyba, że rzeczywiście jest 20% za wcześniejsze wycofanie się i taki mają sprytny plan - zebrać kasę - zasiać panikę - zgarnąć 20% - koniecmariusz911 pisze:Ja obstawiam, że jak do końca września nie padną to potem już raczej nie padną ale raczej pierwsza wersja.mah1y pisze:5 miesiecy obstawiam.
http://kancelariakrakow.com/blog/?p=34Firma odpowiada: „Tak. Posiadacz kontraktu (Klient) może w dowolnym momencie zerwać umowę i zażądać odkupienia swojego złota przez Amber Gold po kursie skupu z dnia, w którym rozwiązuje kontrakt. Dzięki temu Klient praktycznie w każdej chwili ma dostęp do ulokowanych środków.”
Nieograniczony ale nie bezkosztowy.
Inwestor inwestuje 19.708 PLN na lokatę roczną 12%. AmberGold kupuje złoto wg kursu sprzedaży. Kursy AmberGold ustala sam! Kurs to 197 ,08 (tabela kursu TK.2012.033). Po ½ roku Klient chce zerwać lokatę. Zakładając że cena złota się nie zmieniła AmberGold odkupuje złoto po kursie 155.08. Klient po pół roku stracił 4200 PLN (ponad 20%). A nie są to wszystkie koszty jakie może ponieść! Tabela opłat i prowizji mówi o karach za zerwanie lokaty: 19,5% wartości towaru na dzień zawarcia. To kolejne 4000 PLN. Do wypłaty ~11.000 PLN. Proste? Legalne i zgodnie z umową. [taryfa opłat i prowizji nr SP.PI.101.2010]
Się chyba zaczęło: http://kancelariakrakow.com/blog/?p=256
http://www.imsig.pl/pozycja/2011/69/KRS ... 9ACI%C4%84
LOLWłaścicielem Funduszu Poręczeniowego AG gwarantującego depozyty w AmberGold nawet do 250tys PLN jest w 90%
http://www.imsig.pl/pozycja/2011/69/KRS ... 9ACI%C4%84
======================================================
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
z nudów poszukałem sobie róźnych watków na forach w stylu - oszukani przez amber gold i ale się można z ludzi pośmiać.
Jesli amber padnie, to wiadomo, to będzie dla ludzi którzy tam mają kasę duża strata, ale jacy niektórzy są naiwni, a większość to nawet umów nie przeczytała i teraz jacy są zdziwieni, że np za zerwanie lokaty jakieś kary się płaci
A najlepsze rodzynki:
- mam lokatę do roku 2013, z 200k i gdzie się zgłosić, żeby mi ta kasę odlożyli na bok i żeby była dla mnie odłozona do 13 roku?,
- mamy w lokacie 80k do września i co zrobić jak nie oddadzą? Mamy plan żeby syn wział u nich pożyczke na ta kwote i nie oddał.
Ludzie są tacy naiwni, że szok.
Na jakimś forum ktoś kto rozmawial z kims z US pisal, że US będzie lansował teorię, że w ag mieli lokaty głównie mafiozi i teraz będzie trzepanie tych z większymi depozytami, skąd mieli kasę na te lokaty.
Sledzę sprawę na bieżąco, bo ciekawie się robi (oczywiście z perspektywy kogoś, kto nie ma w ag założonej lokaty).
Dodano po 11 godzinach 7 minutach:
Amber gold kontraatakuje i oferuje nową lokatę w złotą różniącą się od starej tym, że za jej zerwanie płaci się tylko 50% od wyrobionego zysku, ale zrobiona jest taka nagonka na amber, że raczej mało osob się na nią skusi.
Ale tak patrząc obiektywnie, zrobiono sporo szumu, i jeśli większość zechce wypłacić kasę, to na bank amber padnie, bo skoro przeznacza większość kasy na pożyczki i kredyty, to wiadomo, że kasy nie będzie miało na wypłaty.
Nawet normalny bank może mieć tylko jakiś procent depozytów na miejscu i też nie byłby wypłacalny, jeśli wszyscy chcieliby wypłacić kasę, wiec nie ma się co dziwić że i ag nie ma kasy żeby zaspokoić wszystkie żądania (zakladając że to nie piramida).
Jesli amber padnie, to wiadomo, to będzie dla ludzi którzy tam mają kasę duża strata, ale jacy niektórzy są naiwni, a większość to nawet umów nie przeczytała i teraz jacy są zdziwieni, że np za zerwanie lokaty jakieś kary się płaci
A najlepsze rodzynki:
- mam lokatę do roku 2013, z 200k i gdzie się zgłosić, żeby mi ta kasę odlożyli na bok i żeby była dla mnie odłozona do 13 roku?,
- mamy w lokacie 80k do września i co zrobić jak nie oddadzą? Mamy plan żeby syn wział u nich pożyczke na ta kwote i nie oddał.
Ludzie są tacy naiwni, że szok.
Na jakimś forum ktoś kto rozmawial z kims z US pisal, że US będzie lansował teorię, że w ag mieli lokaty głównie mafiozi i teraz będzie trzepanie tych z większymi depozytami, skąd mieli kasę na te lokaty.
Sledzę sprawę na bieżąco, bo ciekawie się robi (oczywiście z perspektywy kogoś, kto nie ma w ag założonej lokaty).
Dodano po 11 godzinach 7 minutach:
Amber gold kontraatakuje i oferuje nową lokatę w złotą różniącą się od starej tym, że za jej zerwanie płaci się tylko 50% od wyrobionego zysku, ale zrobiona jest taka nagonka na amber, że raczej mało osob się na nią skusi.
Ale tak patrząc obiektywnie, zrobiono sporo szumu, i jeśli większość zechce wypłacić kasę, to na bank amber padnie, bo skoro przeznacza większość kasy na pożyczki i kredyty, to wiadomo, że kasy nie będzie miało na wypłaty.
Nawet normalny bank może mieć tylko jakiś procent depozytów na miejscu i też nie byłby wypłacalny, jeśli wszyscy chcieliby wypłacić kasę, wiec nie ma się co dziwić że i ag nie ma kasy żeby zaspokoić wszystkie żądania (zakladając że to nie piramida).
Dla mnie to jest otwieranie ludziom oczu. Pewnie dla niektórych za późno - mimo nagonki jak to nazywasz jeśli to nie jest piramida nic się nie powinno stać - tylko prawdopodobieństwo że nie jest to piramida jest bliskie ZERO.kupidyn pisze: ale zrobiona jest taka nagonka na amber, że raczej mało osob się na nią skusi.
======================================================
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Tig3r pisze:Dla mnie to jest otwieranie ludziom oczu. Pewnie dla niektórych za późno - mimo nagonki jak to nazywasz jeśli to nie jest piramida nic się nie powinno stać - tylko prawdopodobieństwo że nie jest to piramida jest bliskie ZERO.
A właśnie że nie, bo jeśli firma (jesli to nie piramida) ma u siebie tylko powiedzmy 15 % wpłaconych depozytow, to jesli nagle wszyscy zechcą wypłacić swoją kasę, to żeby nie wiem co, to bedzie problem z wypłaceniem kasy.
Każdy bank miałby taki problem, wystarczy że ludzie rzucą się do kas i bank cienko przędzie i wstrzymuje wypłaty.
-
mariusz911
- Stały bywalec
- Posty: 73
- Rejestracja: 18 maja 2011, 17:16
To raczej nie wygląda jak klasyczna piramida bo już by się raczej dawno zawaliła.
Wygląda to raczej tak, że są "dwie rzeczywistości" tzn. jedna to ta którą widzą klienci, że ulokowali pieniądze w złoto i złoto sobie leży w skarbcu a druga to taka, że ludzie poprostu udzielili Amberowi zwykłej prywatnej pożyczki.
Oczywiście myśleli że zainwestowali w złoto (inaczej by tej pożyczki nie udzielili). Równie dobrze Amber mógł wyemitować obligacje korporacyjne z takim samym oprocentowaniem jak "lokaty", tylko kto by takie śmieciowe obligacje kupił.
Pomysł pewnie był taki, że pożyczą od ludzi kasę, wsadzą w OLT i potem jakieś duże linie zachodnie kupią OLT mimo że nierentowne ale z dużym udziałem w rynku, wtedy kasa wróciłaby do Ambera, co miało małą szansę się udać ale jednak miało. Wygląda na to, że poprostu ludzie zainwestowali w OLT mysląć że inwestują w złoto.
Jeśli chodzi o 20% karę umowną za "zerwanie lokaty" to taki zapis nie obroni się w żadnym Sądzie.
Po pierwsze kara ta jest rażąco wysoka. W polskim prawie istnieje miarkowanie kary umownej, więc powinna być ona proporcjonalnie wysoka do szkody jaką wyrządziło drugiej stronie niewywiązanie się z umowy. Zakładając, że złoto miało leżeć na kupie i czekać to w zasadzie o żadnej szkodzie nie może być mowy.
Po drugie jeśli istnieje uzasadnione przypuszczenie że druga strona nie wywiąże się z umowy w ustalonym terminie (co widać słychać i czuć) to klient ma prawo od umowy odstąpić. Odstąpienie powoduje taki stan jakby umowa nigdy nie została zawarta a strony powinny sobie zwrócić wzajemnie wszelkie świadczenia które zostały przekazane (Amber powinien oddać kasę bez odsetek ale nie potrącając kary umownej)
Oczywiście wszystkie przepisy mają wtedy znaczenie jeśli kasa nie jest pusta bo jeśli jest pusta to przepisami, wyrokami itp można sobie ....
Wygląda to raczej tak, że są "dwie rzeczywistości" tzn. jedna to ta którą widzą klienci, że ulokowali pieniądze w złoto i złoto sobie leży w skarbcu a druga to taka, że ludzie poprostu udzielili Amberowi zwykłej prywatnej pożyczki.
Oczywiście myśleli że zainwestowali w złoto (inaczej by tej pożyczki nie udzielili). Równie dobrze Amber mógł wyemitować obligacje korporacyjne z takim samym oprocentowaniem jak "lokaty", tylko kto by takie śmieciowe obligacje kupił.
Pomysł pewnie był taki, że pożyczą od ludzi kasę, wsadzą w OLT i potem jakieś duże linie zachodnie kupią OLT mimo że nierentowne ale z dużym udziałem w rynku, wtedy kasa wróciłaby do Ambera, co miało małą szansę się udać ale jednak miało. Wygląda na to, że poprostu ludzie zainwestowali w OLT mysląć że inwestują w złoto.
Jeśli chodzi o 20% karę umowną za "zerwanie lokaty" to taki zapis nie obroni się w żadnym Sądzie.
Po pierwsze kara ta jest rażąco wysoka. W polskim prawie istnieje miarkowanie kary umownej, więc powinna być ona proporcjonalnie wysoka do szkody jaką wyrządziło drugiej stronie niewywiązanie się z umowy. Zakładając, że złoto miało leżeć na kupie i czekać to w zasadzie o żadnej szkodzie nie może być mowy.
Po drugie jeśli istnieje uzasadnione przypuszczenie że druga strona nie wywiąże się z umowy w ustalonym terminie (co widać słychać i czuć) to klient ma prawo od umowy odstąpić. Odstąpienie powoduje taki stan jakby umowa nigdy nie została zawarta a strony powinny sobie zwrócić wzajemnie wszelkie świadczenia które zostały przekazane (Amber powinien oddać kasę bez odsetek ale nie potrącając kary umownej)
Oczywiście wszystkie przepisy mają wtedy znaczenie jeśli kasa nie jest pusta bo jeśli jest pusta to przepisami, wyrokami itp można sobie ....
Ale to NIE JEST bank, przecież wszyscy o tym trąbią. Amber Gold nie ma żadnego prawa, aby finansować pożyczki z kasy wpłacanej przez deponentów (chyba że ja o czymś nie wiem, bo szczegółami interesuję się tyle o ile). Bank jest w BFG, Amber nie.kupidyn pisze:Każdy bank miałby taki problem, wystarczy że ludzie rzucą się do kas i bank cienko przędzie i wstrzymuje wypłaty.
Ostatnio zmieniony 29 lip 2012, 18:25 przez altmer, łącznie zmieniany 1 raz.
Skoro kara 20% była w umowie i wpłacający ją podpisał, to chyba za późno trochę na dyskutowanie nad jej wysokością? Skoro podpisał to znaczy że zgodził się na wszystkie zapisy.
Po drugie nie ma przypuszczenia, że się amber nie wywiąże, skoro jak do lipca całą kasę wypłacał. Nie mów, że artykuły w gazecie daja podstawę do twierdzenia że się nie wywiąże. W ogóle to nie słyszałem, że jest takie prawo, że jeśli uważam że kontrahent się z czegoś nie wywiąże, to mogę z nim rozwiązać umowę bez żadnych konsekwencji, bo wlaśnie, kto ma stwierdzić, czy się wywiąze, czy nie ?
Dodano po 45 sekundach:
niby chyba nie finasuje tego z depozytów, tylko z zysków, a jak jeest naprawdę to kto wie
Po drugie nie ma przypuszczenia, że się amber nie wywiąże, skoro jak do lipca całą kasę wypłacał. Nie mów, że artykuły w gazecie daja podstawę do twierdzenia że się nie wywiąże. W ogóle to nie słyszałem, że jest takie prawo, że jeśli uważam że kontrahent się z czegoś nie wywiąże, to mogę z nim rozwiązać umowę bez żadnych konsekwencji, bo wlaśnie, kto ma stwierdzić, czy się wywiąze, czy nie ?
Dodano po 45 sekundach:
altmer pisze:Ale to NIE JEST bank, przecież wszyscy o tym trąbią. Amber Gold nie ma żadnego prawa, aby finansować pożyczki z kasy wpłacanej przez deponentów (chyba że ja o czymś nie wiem, bo szczegółami interesuję się tyle o ile).
niby chyba nie finasuje tego z depozytów, tylko z zysków, a jak jeest naprawdę to kto wie