andy11 i wszystko w temacie. Dokladnie to co napisales w podsumowaniu mojego wyczynu jest prawda. Tu nie chodzi o typowe wpojone wam bablanie o SL'u. To jest znacznie rozbudowany problem. SL czy jest czy nie moze sie dokladnie tak samo skonczyc, tylko ze wtedy nie byloby 3ch pozycji a np 10 czy 15. Bo nie raz na forum pojawiali sie ludzie, ktorzy mimo takiego ruchu jak byl wczoraj ustawiali sie co chwila na Sell, bo teraz tu odbije, poszlo do gory, to a moze tu odbije. I tak dalej.
To depo to juz okruchy i plan mam taki ze dzisiaj te pozycje zamkne i to co zostanie, powracam do tradowania tylko i wylacznie wieczorami. Szczerze mowiac, przestalem wierzyc, ze w ogole odrobie strate z tych trzech pozycji, ale FX stal sie moja zmora po czesci i nie jestem pewny czy po tylu latach wzlotow i upadkow warto ten temat dalej ciagnac.
Z nedzy do pieniedzy ..:)
nie ma co sie zalamywac...MajorGC pisze:andy11 i wszystko w temacie. Dokladnie to co napisales w podsumowaniu mojego wyczynu jest prawda. Tu nie chodzi o typowe wpojone wam bablanie o SL'u. To jest znacznie rozbudowany problem. SL czy jest czy nie moze sie dokladnie tak samo skonczyc, tylko ze wtedy nie byloby 3ch pozycji a np 10 czy 15. Bo nie raz na forum pojawiali sie ludzie, ktorzy mimo takiego ruchu jak byl wczoraj ustawiali sie co chwila na Sell, bo teraz tu odbije, poszlo do gory, to a moze tu odbije. I tak dalej.
To depo to juz okruchy i plan mam taki ze dzisiaj te pozycje zamkne i to co zostanie, powracam do tradowania tylko i wylacznie wieczorami. Szczerze mowiac, przestalem wierzyc, ze w ogole odrobie strate z tych trzech pozycji, ale FX stal sie moja zmora po czesci i nie jestem pewny czy po tylu latach wzlotow i upadkow warto ten temat dalej ciagnac.
w NY mowia ze trzeba pare razy spasc z wiezy aby pozniej mocno stac na nogach...
wiec zaczniesz grac od poczatku i bedzie dobrze ..
wyzbedziesz sie tych zlych nawykow...
jak bedziesz pisal ze masz pozycje to bede dzialac jako twoj alarm : masz S/L, zabezpieczona pozycja, skeszowana 60% , etc...
wiec spoko damy rade..
ja sie nigdzie nie wybieram..
"...wyniki z przeszlosci wcale nie daja gwarancji zyskow w przyszlosci"...
andy11 dzieki za pomoc. Mimo wszystko granie w godzinach od rana do okolo 17-18GMT odpuszcze sobie, bo w pracy bede coraz bardziej zajety i moze to tez zle wplynac na wyniki w pracy.
Kiedys gralem po godzinach sesji londynskiej i najlepiej to mi wychodzilo, rynek jest spokojniejszy i znacznie bardziej przewidywalny. Czasem ladna konsola z kanalem, ktory latwo obstawic w dwie strony, co sie sprawdza.
Kiedys gralem po godzinach sesji londynskiej i najlepiej to mi wychodzilo, rynek jest spokojniejszy i znacznie bardziej przewidywalny. Czasem ladna konsola z kanalem, ktory latwo obstawic w dwie strony, co sie sprawdza.
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway
-
adamkaluza
- Pasjonat
- Posty: 1049
- Rejestracja: 16 kwie 2011, 11:59
Ja bablam bo skalpuje i wychodzę z pozycji przy stracie max 10 pips, więc nie wyobrażam sobie nie mieć SL. Ty grasz na dłuższy termin, więc masz inaczej. Jedno nas łączy, trzeba wiedzieć kiedy ciąć stratę, bezwzględnie.MajorGC pisze:Tu nie chodzi o typowe wpojone wam bablanie o SL'u.
Z mojej strony to tyle
Zamknalem trzy pozycje. Sumarycznie strata, nawet mi sie teraz nie chce liczyc pipsow. Ogolnie 40% konta poszlo w cholere, przez glupote.
No i to sie nazywa miec wyczucie. A cena wlasnie powedlowala 30 pips spowrotem w dol.
No i to sie nazywa miec wyczucie. A cena wlasnie powedlowala 30 pips spowrotem w dol.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway
1)wstaje o 6.00 i odpalam sprzetMajorGC pisze:andy11 takie troche dziwne to co zapytam, ale czy mozesz opisac jak wyglada Twoj typowy dzien pracy? Chodzi mi o to w jaki sposob organizujesz caly dzien pod FX/Gielde.
2)prysznic, sniadanko pierwsze, kawka, przeglad newsow i wylapanie tych najlepszych
3)sprawdzenie par walutowych na D1 ,H4 , H1
4)przygotowanie planu gry na FOREX/Gielde
5)7.00-8.00 zajecie pozycji na forex, ewentualnie ustawienie zlecen
6)9.00 - 12 gra na gieldzie/forexie
3) 12 -13.00 -lunch
4) 13.00 - 17.30 gra forex/gielda (zamkniecie gield 17.30)
5) 18.00-19.00 obiad
6)19.00- 22.00 gra na forexie /ewentualnie obserwacja jak mam pozycje zabezpieczone..
tak to mniej wiecej wyglada...
gorszy zapierdol niz w kamieniolomach na sloncu...
"...wyniki z przeszlosci wcale nie daja gwarancji zyskow w przyszlosci"...
