Yuan nową światową walutą.

[Esco]

"Real interest rates" are likely to persist over the longer term as inflationary pressure continues to ease this year, China's top statistical official said on Sunday.

http://www.chinadaily.com.cn/china/2012 ... 808799.htm

[marekdt]

China's Wen warns on home prices, yuan volatility
March 14, 2012 - 8:06PM

Chinese Premier Wen Jiabao said that home prices remain far from a reasonable level and relaxing curbs could cause “chaos” in the market, indicating no imminent relaxation of cooling measures.

“We must not slacken our efforts in regulating the housing sector,” Wen said at a press conference in Beijing today, according to an English translation. A bursting property bubble would hurt the entire economy, and the government wants “long- term steady and sound growth” in housing, he said.

Chinese stocks slumped on concern that prolonging the government’s crackdown on real-estate speculation will deepen a slowdown in the world’s second-biggest economy. Wen’s comments mean the government will probably maintain property curbs for most of this year at least, said Cui Li, a Hong Kong-based economist at Royal Bank of Scotland Plc who previously worked at the International Monetary Fund.

The nation will see a “further decline in property prices especially in major and coastal cities with high price-to-income ratios,” said Chang Jian, an economist at Barclays Capital in Hong Kong who formerly worked for the World Bank. The “robust growth in property investment” seen in January and February “will not be sustained,” Chang said.

The Shanghai Composite Index slid 2.6 per cent as of 2:53 p.m. local time, heading for the biggest decline since Nov. 30. In a sign that the government may be taking more steps to support growth, China is easing restrictions on lending capacity at three of the nation’s four biggest banks, officials at the lenders with knowledge of the matter said.

Losing gains

Wen said that if the government loosened property restrictions, “past gains will be lost and there will be chaos in China’s housing sector.”

China’s factory output in the first two months rose the least since 2009, while retail sales increased less than economists predicted and inflation eased to the slowest pace in 20 months, data showed last week.

Wen also said that the yuan may be near an equilibrium value and that policy makers will allow greater movement in the exchange rate. The currency is down 0.7 per cent this year against the dollar after gaining 4.7 per cent in 2011.

The yuan “may possibly have reached an equilibrium level” based on trading in Hong Kong since September, Wen said at the press conference, according to the English translation. The government will “continue to enhance reform of the exchange- rate mechanism, especially to allow relatively wider, two-way fluctuation,” he said in Chinese.

More volatility
Advertisement: Story continues below

“The currency will be more volatile” this year even as “modest” gains are still likely, said Dariusz Kowalczyk, a Hong Kong-based strategist at Credit Agricole CIB. “This explains this week’s yuan moves,” especially as Wen highlighted a current-account surplus that dropped to 2.8 per cent of gross domestic product last year, Kowalczyk said.

The yuan weakened as much as 0.3 per cent today to 6.3471, the lowest level against the US dollar since Dec. 20 and the third straight decline, before trading down 0.2 per cent at 6.3371 at 2:53 p.m. in Shanghai.

Elsewhere in Asia, Sri Lanka left benchmark interest rates unchanged today while South Korea said that the number of people with work rose in February for the first time since October. The nation’s jobless rate was 3.7 per cent.

India may report today that wholesale price inflation accelerated last month, according to the median estimate in a Bloomberg News survey of economists.

The European Union’s statistics office may say euro-area inflation picked up in February to 2.7 per cent, a survey indicated. European industrial production fell for a second month in January, the statistics office may say.

US data

In the US, a Labor Department report is forecast to show prices of imported goods rose in February for the third time in four months, while the Mortgage Bankers Association will release data for loan applications. The Commerce Department may say the US current-account deficit widened in the fourth quarter to $US115 billion, a separate survey showed.

China’s home sales declined 25 per cent in the first two months of the year after surging 26 per cent in January and February of 2011. The government’s two-year effort to control the property market included measures from raising down-payment and mortgage-rate requirements, imposing property taxes for the first time in Shanghai and Chongqing, and home purchase restrictions in about 40 cities.

In a March 5 speech, Wen said the government “will strictly implement and gradually improve policies and measures for discouraging speculative or investment-driven housing demand, build on progress made in regulating the real estate market, and bring property prices down to a reasonable level,” he said.

Even so, the property slowdown had prompted speculation officials would ease rules on concern about the broader economy, with Helen Qiao, Morgan Stanley’s chief economist for Greater China, saying last month that pressures from provincial and city governments may lead to a relaxation of home-buying curbs by the end of March or early in the second quarter.

Bloomberg news

[Tig3r]

http://wyborcza.biz/Waluty/1,111132,118 ... andel.html

[mike_05]

akurat czy sie umocni USD> To jest proste pytanie. NIE. Srednioterminowo byc moze tak, ale to jest mala przestrzen dla powaznych długoterminowych inwestycji.
Najgorsze jest co innego, ze ECB wpompowało, co prawda z chirurgiczna precyzja, duze wiecej kasy niz FED, ostatnio. Mamy dwa GIGANTYCZNE BALONY, które pękną w niedalekiej przyszlosci.
Stad obie waluty bede pod poteżna presja inflacyjna, co zaowocuje ucieczka w strone innych rokujacych walut narodowych.
...

.

Tylko FED pompował i ma TYLKO inflację, którą można zdławić, ale ma i wzrost. EBC ma problemów więcej.
Co do juana, to pierwsze próby rewaluacji już były w 2005. Wprowadzono wartość do koszyka w którym były dolar, won, jen i euro. Poniewaz trwała wtedy hossa na całego, skutków tego ruchu trudno odszukać. Była to raczej polityczna decyzja niż faktyczny ruch gospodarczy. Nie można już zarzucać "sztywnego kursu".

[Mighty Baz]

akurat czy sie umocni USD> To jest proste pytanie. NIE. Srednioterminowo byc moze tak, ale to jest mala przestrzen dla powaznych długoterminowych inwestycji.
Najgorsze jest co innego, ze ECB wpompowało, co prawda z chirurgiczna precyzja, duze wiecej kasy niz FED, ostatnio. Mamy dwa GIGANTYCZNE BALONY, które pękną w niedalekiej przyszlosci.
Stad obie waluty bede pod poteżna presja inflacyjna, co zaowocuje ucieczka w strone innych rokujacych walut narodowych.
...

.

Tylko FED pompował i ma TYLKO inflację, którą można zdławić, ale ma i wzrost. EBC ma problemów więcej..

nie mialbym takiej 100% pewnosci:

http://www.empik.com/chiny-swiatowym-he ... escription

"recenzja: Jest to książka absolutnie wyjątkowa, jakiej na polskim rynku jeszcze nie było. Autorzy ‒ wybitny ekonomista teoretyk oraz finansista praktyk od lat zajmujący się Chinami ‒ dokonują analizy chińskiego fenomenu, udowadniając, jak dalece w świadomości ludzi zakorzenił się z gruntu fałszywy obraz Państwa Środka jako kraju Trzeciego Świata, producenta tanich i prostych wyrobów.
Opierając się na najnowszych danych, Guichard i Brunet uzmysławiają nam, że Chiny są już dziś potęgą gospodarczą, największym w świecie konsumentem podstawowych surowców, ale także wierzycielem niemal wszystkich państw Zachodu, ze Stanami Zjednoczonymi na czele. To Chiny dyktują dziś warunki światu, to one decydują o sytuacji na światowych rynkach finansowych, wreszcie ‒ to od nich zależy rozwiązanie obecnego kryzysu, za który w dużym stopniu odpowiadają! Na dowód tej tezy Guichard i Brunet przytaczają dziesiątki liczb i zestawień.
Skąd sukces Chin i ta pobłażliwość zachodnich potęg wobec nich? Sukces wynika ze stosowanej przez Chiny praktyki merkantylizmu gospodarczego, polegającej na stałym i konsekwentnym uzyskiwaniu nadwyżek w handlu zagranicznym. Skąd zaś się biorą nadwyżki? Mają dwa źródła: wyjątkowo tanią robociznę w Chinach i absolutne niedoszacowanie chińskiego pieniądza wobec dolara czy euro.
Celem Chin nie jest żadna współpraca, tylko hegemonia. Osłabiają Zachód, Stanami Zjednoczonymi na czele, pragnąc zająć ich miejsce. A Zachód jest pobłażliwy. Dlaczego?
Bo działa potężne chińskie lobby reprezentowane przez wielkie koncerny. One inwestując w Chinach, zakładając filie i wchodząc tam w spółki, osiągają wielkie zyski. Ale to, co korzystne dla nich, wcale nie musi być dobre dla zachodnich demokracji. To one muszą się ocknąć ‒ póki jeszcze pora!"


http://wolnemedia.net/gospodarka/uciecz ... -szczurow/

cytat: System chiński zaczyna pękać, a partyjne szczury coraz częściej wysyłają swe rodziny i majątki za granicę.

[mike_05]

Może czytałeś "trylogię" Jamesa Clavella?
niby fikcja literacka, ale dobrze zakorzeniona w realiach, pokazuje schematy według którego kiedyś Chiny działały. Przed socjalistami.
Teraz wyraźnie widać, że nauki czasów Tai Pan-ów nie zapomniano.

[Mighty Baz]

Może czytałeś "trylogię" Jamesa Clavella?
niby fikcja literacka, ale dobrze zakorzeniona w realiach, pokazuje schematy według którego kiedyś Chiny działały. Przed socjalistami.
Teraz wyraźnie widać, że nauki czasów Tai Pan-ów nie zapomniano.

nie mia;em przyjemnosci, ale przyznaje sie bez picia, ze czytam SF, nawet cos tam sam probowalem kiedys, zalapalem sie w jakis konkursach nowej fantastyki
nie samym forexem czlowiek zycje, sorki za obfitego offtopa

[mike_05]

No to ciekaw jestem, do czego byś się przyznał "z piciem"?


polecam zwłaszcza Noble House, reszta np tu

http://ksiazki.wp.pl/aid,5588,nazwisko, ... caid=1ea27

[Mighty Baz]

" (...) Kiedy Amerykanie nie mogą się zdecydować, czy znieść nam wizy, i zmieniają koncepcje dotyczące tarczy antyrakietowej, Chińczycy przyjeżdżają i zapowiadają otwarcie swoich banków oraz kredyty dla naszych firm, które będą chciały realizować innowacyjne projekty.


W czasie gdy sojusznicy z NATO i Unii Europejskiej - Francuzi - sprzedają Rosjanom okręty wojenne, Niemcy budują z nimi niekorzystny dla nas gazociąg, Amerykanie wycofują z wcześniejszych deklaracji dotyczących ważnego projektu obronnego, kiedy najważniejsze kraje europejskie naciskają na zmniejszenie budżetu unijnego (co będzie się wiązać ze zmniejszeniem dotacji dla nas), Chińczycy przyjeżdżają i mówią: „Jesteście dla nas strategicznym partnerem. Przywozimy kilkaset firm, zapowiedzi inwestycji, bankierów z walizkami. Niczego od was nie oczekujemy. Dajcie nam tylko wydawać u was pieniądze, otwierać firmy i inwestować".

Dla wymęczonych kryzysem polityków, dziennikarzy, działaczy gospodarczych zabrzmiało to tak cudownie, że mogli tylko podskoczyć z radości. I trudno się dziwić. Amerykanie mają powody, by przenosić swoje zainteresowanie do Azji. Niemcy, Francuzi, Brytyjczycy mają powody, by zmniejszać budżet. A polscy politycy mają powody, by cieszyć się z chińskich inwestycji.

Warto jednak zdać sobie sprawę, że jeśli wszystko będzie się tak dalej toczyć, stopniowo zmieniać się też będą układ geopolityczny i strefy wpływów. Trend jest wyraźny. Obroty handlowe z Chinami bardzo się zwiększają. Już dziś są dwukrotnie wyższe niż z Ameryką. Z Chinami obroty za 2011 r. sięgają 14,5 miliarda euro, z Ameryką - 6,7 miliarda euro. I Chińczycy zapowiadają radykalny wzrost. Warto przypomnieć, że już dziś są trzecim - po Niemcach i Rosji - krajem, z którego najwięcej importujemy.(...)"

źródło: http://www.rp.pl/artykul/9157,895445-Cz ... -.html?p=1

[Janek Trader]

mocny artykuł, datowany na 2005r, kilka lat minęło może coś się zmieniło troszkę
http://www.kontrateksty.pl/index.php?ac ... f=1&id=573
gospodarka się rozwija, póki partia ma kontrolę i panuje nad wszystkim jest względny spokój, ale napięcie jest, może zostać stopniowo rozładowane, a może też wybuchnąć