Mój system nie jest w pełni automatem, co dla mnie wiąże się przede wszystkim z wadami, ale na obecną chwilę nie udało mi się skutecznie zaprogramować go tak, aby był samodzielny. Niestety, ująć w spójny algorytm coś takiego jak "wieloletnie doświadczenie, przekładające się na wyczucie", nie jest łatwo, choć cały czas próbuję skwantyfikować poszczególne tego elementy.
Pierwszą zasadniczą wadą jest czynnik ludzki, czyli.... ja
Decyzje o wejściu w rynek pomagają mi podjąć wskaźniki, ale to ja sam muszę się zdecydować, czy je uznać za istotne, czy odrzucić, jako zbyt ryzykowne. Podobnie w sytuacji, kiedy coś idzie w złym kierunku - jak u każdego, tak i u mnie pojawiają się emocje, które musze przyznać, czasem są dla mnie problem, bo jestem perfekcjonistą. I choć mam ich całkowitą świadomość i czytałem chociażby "zawód inwestor...", czy "drogę inwestora..."
to zdaję sobie sprawę, że to jest całkiem realne zagrożenie. Niestety, tak właśnie jest np. z moimi stoplossami, że są całkowicie subiektywnie umieszczane na wykresie. Nie mam tu żadnego algorytmu, choć cały czas nad nim pracuję. Umieszczam te poziomy zgodnie z moją oceną rynku, co pewnie dla wielu z Was będzie dyskwalifikacją mojej strategii. Mi też się to nie podoba, ale cóż....
Drugą zasadniczą wadą jest to, że handluję wtedy, kiedy siedzę przed monitorem... Automat ma na to całe 24h w ciągu doby, a jak tyle, na ile pozwalają mi inne obowiązki. Z jednej strony to zmniejsza dochodowość ze względu na mniejszą ilość transakcji, ale problemem, jest też to, że traci się często świetne okazje, a handluje w okresach po prostu słabych i niewdzięcznych.
I jeszcze parę słów o "Dynamicznym SLTP":
Jak wspomniałem w opisie strategii, nie wchodzę w rynek jednym zleceniem, tylko ich koszykiem. W praktyce więc, niektóre z nich znajdują się zbyt blisko SL lub TP, stąd potrzeba takiego właśnie narządzia. Kolejną rzeczą jest to, że daje on możliwość bardzo szybkiej modyfikacji poziomów docelowych, praktycznie w ciągu ułamka sekundy zmieniamy TakeProfit np. dla 10 pozycji. Czy jest skuteczny ? Tak. Jak napisałem w jego opisie zamyka on pozycje do skutku, więc jeśli pojawia się jakiś błąd, natychmiast wysyła kolejne zlecenie. Zamknięcie nawet kilkunastu pozycji nie zajmuje więcej, niż 2-3 sekundy. Zresztą przetestujcie to sobie na jakimś koncie demo. Korzystanie z "Dynamicznego SLTP", polega na jego uruchomieniu i tyle, linie ukażą się po najbliższym ticku lub po odswieżeniu ekranu. Ilość transakcji jest zliczana, po przebiu którejś linii przez kurs, więc można składać kolejne zlecenia już po uruchomieniu systemu. System zamyka pozycje tylko dla tej pary, której wykres wyświetlony jest w oknie, w którym działa. Dystans początkowy można sobie ustawić w parametrach.
Co do precyzji zleceń, wynika to ze stosowania zwielokrotnonej (tzn. na kilku TF) analizy trendu i odrzucaniu sygnałów zajęcia pozycji przez warunki wymienione przeze mnie w pierwszej wiadomości. Postaram się w najbliższym czasie szerzej to naświetlić...
. Podjudzać do kłótni nie będę, bo raczej nie będę się udzielać. Tutaj postanowiłem się odezwać, bo wyłapałem kilka interesujących mnie spraw, normalnie raczej bym przejrzał temat i zamknął okno przeglądarki. Forum śledzę od czasu do czasu, zaglądam może raz na tydzień do dzienników znajomych żeby zobaczyć jak im idzie, śledzę sobie parę bardziej wartościowych tematów typu ten o ordeflow. Dzisiaj wszedłem sprawdzić czy kerimb coś wreszcie wrzucił i wyszło że właśnie napisałem już trzeciego posta 
