A ostatnio wspominałem temat i nawet poszukiwałem konkretne przypadki,ale zabrakło czasu na refleksje nad tak owymi.
Lecisz nam formularz zapoznawczyBOCZEK pisze:ja mam inną chorobę

Znaczy się nie boisz tracić? Musisz mieć sporo "luźnego" na przewalenie lub wszystko Ci zwisa i albo się uda albo nie.BOCZEK pisze:lubię ryzyko....
Czyli nijaki system? A strategia sama mówi za siebie? Raz większy raz mniejszy lot? Czyli mieszanie ryzykiem?BOCZEK pisze:stan konta od początku roku 100% - 120 - 100 - 90 - 120 - 110 - 140 -120 - 160 - 60 teraz 80
a ile to trwa?BOCZEK pisze:ale nic nie dopłaciłem, nic też nie wypłaciłem, a do końca roku pół roku Cool
Jak masz tak często.. to po czasie spadnie Ci refleks przez "wewnętrzne" znudzenie,aż w końcu się wypalisz.BOCZEK pisze:czasami siedząc przed ceną, czuję się jak kibic na meczu
Widze,że niektórzy userzy są już tylko goścmi..

Przyzna się ktoś, kto mówił że koniec rok temu i powrócił ?
