Forex dla Ciebie to .... ?

[Cadermo]

Witam ! Ciekawi mnie ile osób na forum traduje regularnie ,codziennie ,a ile forumowiczów traktuje forex jako dodatek do życia Z góry dziękuję za głosowanie w ankiecie i pozdrawiam.

[klonmarcin]

To coś słabo z tymi $ z forex skoro nikt tutaj nie pisze

[Songo89K]

Po prostu brakuje opcji:
"jako inwestycję w siebie(stale dopłacam)."

[aniacfiszan]

jedyne źródło utrzymania, na pewno takich jest więcej tylko nie chce im się tutaj produkować. pozdrawiam

[Cadermo]

jedyne źródło utrzymania, na pewno takich jest więcej tylko nie chce im się tutaj produkować. pozdrawiam Smile

No właśnie coś mi się wydaje ,że ich zbyt wielu nie ma. To taki forumowy mit ,że Ci najlepsi obserwują z boku

[Dagu]

to nie jest mit
po co sie udzielac wybitnie, tyle juz zostalo napisane
reszta zalezy od nas

z jednym sie zgodze
na 8594 uzytkownikow zarabia kilkunastu ; )

niezapominajmy ze wchodza tez tutaj ludzie z kasa i szukaja perelek

co do ankiety to jestem gdzies po srodku
stala praca bo jestem na rynku codziennie ale nie jest to moje jedyne aktywo i nigdy nie bedzie, dla mnie to odrobine glupota zawiezac cale zycie i majatek gieldzie, roznie bywa jeden miesiac 100% nastepny juz tylko 10%
dywersyfikacja jest kluczem do sukcesu
biznes/gpw/fundusze itp

[aniacfiszan]

na samym forexie też można dywersyfikować na różne sposoby, dla mnie odrobine głupotą byłoby w moim przypadku szukanie teraz etatu

[Dagu]

polaczenie pracy na etacie + gielda jest bardzo rozsadnym i cholernie profitowym rozwiazaniem nie wspomnajac juz o ogromnym komforcie psychicznym
warto rozwazyc taka opcje chociaz bedzie sie ona wiazala z praca 12h dziennie od pon do pt, jednak z czasem zbudowany kapital i portfel inwestycji pozwoli lezec do gory pempkiem i pracowac 1h dziennie w niektore dni

kiedys bylem przeciwny pracy na etacie i uwazalem ze forex tylko forex i taki huuu
kiedy w gre weszly wieksze pieniadze + plany na przyszlosc + rodzina + chec stabilizacji majatkowej zaczalem myslec rozsadniej

kasa z gieldy to zupelnie inna kasa niz wyplata z etatu, teraz to wiem i rozumiem z jakimi konsekwencjami sie to wiaze, nie bede sie tutaj rozpisywal bo dopoki ktos nie dojdzie do tego "levelu" zyciowego to nie zrozumie
ogolnie moim przeslaniem w tym wpisie jest zniecheceni poczatkujacych inwestorow od zwalania sie z pracy na rzecz FX, etat to nie tylko kasa ale pewna forma stabilizacji ktorej ja np z poczatku niedocenialem ale takze izolator gieldowy nie pozwaljacy siedziec 18h przed wykresami co moze nam tylko wyjsc na zdrowie

piszac wprost, jezeli zamierzacie zwiazac swoja przyszlosc z FX to nie pozwolcie na utrate jedynej formy stabilizacji jaka posiadacie, zarabiajcie kase na etacie powoli sie uczac, z czasem zarobiona kase inwestujcie dalej, lokale/mieszkania czynszowe, grunty, dobry i przemyslany biznes, z wiekszymi pieniedzmi fundusze i gpw

innymi slowy budujcie swoja niezaleznosc finansowa

[Eko]

głównym + jakieś inne zajęcia bez etatu - czyt."kieratu"

[klonmarcin]

Napiszę tak: moim celem było zostać "trejderem" i utrzymywanie się tylko z Forex - i do tego usilnie dążę - szczególnie jeśli ma się pewnie "przeszkody" w zdobyciu "innej" pracy czyt. harowania na jakiegoś "krwiopijcę" - za marne grosze z wielką łaską.

Powiedziałem "dość" - "tak być nie będzie" (jak mawia pewien Pan) i oto jestem tu gdzie jestem - forex jest dla mnie pasją i jedną z najważniejszych rzeczy w życiu.

Jak to mówią "nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie....."