Jeszcze parę cytatów, brzmi znajomo? Jak to czytam, mam wrażenie, że czytam życzenia forumowiczów Nawigatora, którzy znowu stracili "przez emocje" i znowu, choć to niczym syzyfowa praca, na końcu której i tak będzie porażka, próbują zmienić siebie.
O tym, co z tymi ludźmi „jest nie tak“ przeczytajcie również w Spekulacjach Cleckley’a. Cleckley bardzo jest bliski sugestii, że pod każdym względem są oni ludźmi – lecz pozbawieni są duszy. Ten brak „jakości duchowej“ czyni ich niezwykle wydajnymi „maszynami“. Mogą oni być olśniewający, pisać uczone dzieła, naśladować wyrażanie emocji słowami, ale z czasem staje się jasne, że ich słowa nie harmonizują z ich czynami. Są typem człowieka, który może twierdzić, że jest zniszczony przez zgryzotę, a następnie idzie na imprezę, „żeby zapomnieć“. Problem w tym, że oni RZECZYWIŚCIE zapominają.
Będąc, jak komputer, niezwykle wydajnymi maszynami, są w stanie wykonywać bardzo złożone procedury mające na celu zdobycie u innych wsparcia w tym, czego pragną. Tym sposobem wielu psychopatów jest w stanie osiągać w życiu wysoką pozycję. Dopiero z biegiem czasu ich znajomi uświadamiają sobie fakt, że ich wspinanie się po szczeblach sukcesu opiera się na pogwałceniu praw innych ludzi. „Nawet będąc nieczułymi na prawa swoich kolegów, często są w stanie wzbudzać uczucie zaufania“.
Psychopata nie widzi żadnych wad w swojej psychice, żadnej potrzeby zmiany.
Profesjonalizm w handlu - już bez kontrowersji
- jasonbourne
- Pasjonat
- Posty: 1262
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45