Buhahahaha!Przeciwko zmianom protestuje już jednak m.in. Prezes Związku Maklerów i Doradców Magdalena Zajączkowska-Ejsymont, która uważa, że nadzór nad osobami wykonującymi zawód zaufania publicznego
A byś się zdziwił że wcale nie takie koryto. Tylko garstka maklerów naprawdę dobrze zarabia i są to ludzie przede wszystkim pracujący w warszawie, peryferie można powiedzieć ze się nie liczą. Oczywiście licencja maklera powinna istnieć. Ktoś kto ją zdobywa musi posiąść ogromną wiedzę, nie tyko na temat giełd ale tez z finansów i prawa. Makler to nie tylko ktoś kto gapi się wykresy ale również osoba przeprowadzająca np oferty publiczne, a do tego potrzebna jest duża wiedza prawnicza. Jak ktoś ma licencje to wiadomo że wie o co kaman.AdamoFX pisze:http://www.bankier.pl/wiadomosc/Licencj ... 28641.html
Buhahahaha!Przeciwko zmianom protestuje już jednak m.in. Prezes Związku Maklerów i Doradców Magdalena Zajączkowska-Ejsymont, która uważa, że nadzór nad osobami wykonującymi zawód zaufania publicznego
Protestują, bo chcą im zabrać korytko, które stworzył dla nich system licencji maklerskich.
Szkoda że dwadzieścia lat za póżno....
Yanke wiem że masz licencję ,nie bierz tego do siebie.Nie mam nic przeciwko DI czy maklerom lecz wiedza ta powinna dotyczyć prawdziwych i realnych rynków,a to weryfikuje tylko rynek i rynek .// lub udokumentowane wyniki z tych rynków// powinny być podstawą...Yankee pisze:Cinkciarz napisał:
mysje_hood napisał:
Ktoś kto ją zdobywa musi posiąść ogromną wiedzę
Moim zdaniem, przesada Cool
A masz? Wink
