Dobra uwaga.
Ja mam na to powiedzenie nieco kontriariańskie: Mówi sie, cena przecięła średnią, ja uważam, ze średnia dopadła cenę, bo zawsze będzie do niej dążyć, jaka by to nie była średnia i z jakiego okresu.
Zacytuję tu niezła sugestię zaczerpniętą z innego bloga:
Jak ktoś bardzo nie lubi średnich, zamiast nich może użyć czegoś, co ja nazywam średnią ekstremów. Wzór jest taki: (najwyższa cena w ostatnich dniach + najniższa cena w ostatnich dniach) / 2. Dla ścisłości, w Metastocku: (hhv(hi, n) + llv(lo, n))/2 - zależnie od wielkości tego n jest to "linia zwrotna" lub "linia standardowa" z techniki Ichimoku: kumotrader.com/.../...
Taka "średnia" często sprawuje się lepiej od "zwykłych" średnich, gdyż nie daje fałszywych sygnałów gdy są chwilowe konsolidacje, poza tym działa tak jak zwykła średnia. Ciekawe jak by się zachowywały oscylatory zbudowane nie ze zwykłych średnich, tylko właśnie z takiego zastępnika?
Taka metoda pozbywa sie niejako wartości samej ceny, a obrazuje średnią volatility. Połączenie tego z stDev może dać niezły obraz rynku w danym punkcie czasowym.
Oczywiście, każdy ma "swoje ulubione" średnie i sposob posługiwania się nimi. Ja też je mam. Pochodzą z systemów stosowanych przez "Turtle Team", ale to może innym razem.
Jezeli chodzi o "dziwne średnie", ja posługuję sie czymś, co nazwałem histerezą ceny.
Mój ulubiony sposób kombinowania przy średnich, to liczenie zmian z 4 okresów. W języku Amibrokera zapisuję to mniej więcej tak:
a=(C+2*Ref(C,-1)+3*Ref(C,-2)+4*Ref(C,-3))/10;
to jest średnia liczona "do tyłu", czyli waga ceny okresu maleje wraz ze zbliżaniem się do ostatniej.
Teraz zróbmy odwrotnie, czyli zmieńmy hierarchię wagi na "do przodu". Zapis wygląda tak:
b=(4*C+3*Ref(C,-1)+2*Ref(C,-2)+Ref(C,-3))/10;
Tak obliczone średnie można już narysować na wykresie:
Plot(a,"a", colorBlack);
Plot(b,"b", colorRed);
Teraz możemy jeszcze pokusić się o określenie nowego parametru z różnicy tych dwu średnich:
d=b-a;
Teraz mamy juz dane do nakreslenia histogramu zmian tych krótkich średnich:
Plot (d,"diff_ab Histogram", ParamColor("Histogram color", colorBlack ), styleNoTitle | ParamStyle("Histogram style", styleHistogram | styleNoLabel, maskHistogram ) );
a dalej na beleczce też można inaczej zobrazować stosując kolorowe wskazanie krótkoterminowego (bardzo krotko!) trendu ceny:
Plot(styleHistogram, "Trend",IIf(b>a, colorGreen,
IIf(a>b,colorRed,0)),
styleOwnScale|styleArea|styleNoLabe l, -0.5, 100);
I co z tego wynika?
Ano to, że w rynku niedźwiedzia, skracanie średnich i liczenie ich w inny niż robi to cały rynek, pozwala na posłużenie się jednak "krosem" dla wyznaczania zwrotnych momentów w bessie(oczywiście raczej nietrwałych).
Stosując wartość Close do wykresów, mamy jednak duży szum i efekt "piły" wprowadza trochę zamieszania. To też można wygładzić i niekoniecznie, jak w podanym przykładzie stosować "C" a można dla jednej średniej (np. "a") zastosować "H", a dla drugiej linii np. "L". Taki właśnie tyle że kanał z H i L zastosowany jest min w słynnym MillionDolarsPips i trejdy inicjowane na wybiciach z tego kanału.
Taki sposób liczenia ma jedna przewagę. Równamy okresy. Ta "do przodu" i ta "do tyłu" jest z tych samych wartości danych i określają zachowanie się ceny w tym samym okresie.
Ponieważ te eksperymenty prowadzone są w okresie kilku miesięcy bessy na rynku akcyjnym, sprawdza się w odpowiednim zastosowaniu w niedźwiedzim rynku, gdzie wzrosty sa krótkie i używanie średnich o długich okresach prowadzi na manowce.
Może ktoś się pokusi o napisanie tego na mt4? Miło by było zobaczyć upubliczniony skrypt.