Basketmat - bardzo subiektywnie

[basketmat]

Dzisiejszy dzień upływa pod znakiem "ja pier***e". Ustawiłem 2 zlecenia typu OCO myśląc, że Stop oznacza to samo co S/L, no i się ładnie na tym przejechałem -400 pipsów na USD/PLN i -150 pipsów na EUR/USD, człowiek uczy się na błędach, głowa do góry i jadę dalej ze strategią.

[basketmat]

Narazie statystyki strategii: 2 wejścia, 2 stratne (hipotetycznie gdybym ustawił dobrze S/L to straciłbym ok. 14 pipsów na EUR/USD i 20 na USD/PLN). Czynnikiem potęgującym moje chwilowe oburzenie są wyniki wyborów
W załączniku nowe wejście

[basketmat]

Niestety złapało S/L, wieczorem poszukam i wrzucę jakieś nowe wejścia.

[RoLudlum]

Niestety złapało S/L, wieczorem poszukam i wrzucę jakieś nowe wejścia.

Skąd wiesz że jakieś będą? Mam wrażenie że tym zdaniem chciałeś napisać mniej więcej tyle: znajdę sobie jakieś wejscie i zobaczymy co będzie. Jest dokładnie odwrotnie, szczególnie na początku warto czekać, czekać aż pojawi się ta konkretna okazja ( oczywiście nie będziesz nigdy pewien na 100% że to właśnie ten setup to dodaje smaczku i emocji )

Nie wiem czym się sugerowałeś ale jak dla mnie to ostatnie wejście jest wbrew dosyć silnemu trendowi wzrostowemu, więc pod prąd. oczywiście można i tak ale tylko wtedy gdy ma się pewność że na tym poziomie będzie silny opór. Dopiero wtedy szukałbym tam jakiegoś wejścia.

[basketmat]

Zobacz na screenie 101011 (pierwszy na tej stronie), byl to poziom, z którego wczesniej było mocne odbicie, dlatego uważam, że warto było spróbować, zresztą spójrz co się teraz dzieje na EUR/USD 10 pisów wyżej bym wszedł (błędem było zaznaczenie poziomu nie na maksymalnej wartości poprzedniej "górki" lecz na dwóch następnych) i by było dobrze A co do tych wejść które miałem wstawić wieczorem, to szczerze mówiąc nawet przez myśl mi nie przeszły wejścia na siłę. Wbrew pozorom przez parę dni można się wiele nauczyć.

[Mr.T]

zauważyłem,że główna para na której grasz to edek-przynajmniej tak napisałeś,to po co się pakujesz w egzotyka typu usdpln?-jeśli mogę doradzić to niepotrzebnie.trzymaj się 1-4 par i to wszysko.

[basketmat]

Po prostu szukałem dobrych poziomów, myślę, że tu nie ma co się trzymać EUR/USD, bo w ten sposób na wejście mogę czekać tydzień, a to moim zdaniem mija się z celem.

[prawnik]

A może warto jednak najpierw pobawić sie na demo i to przez dłuższy czas. Twóje załozenia bardzo zmieniły sie od okt wyjścia. Sporo chaosu. A tutaj nie ma na to miejsca. Przy dźwigni finanswej margines straty jest bardzo wąziutki. Miało być eur/usd a pojawiają się nawet "polskie" pary, gdzie spread jest spory i kasuje ci na wstępię pipki.

[basketmat]

Jestem świadomy tego co robię, a główny, nie oznacza jedyny Jak już pisałem jednemu koledze na priv, moim zdaniem przez miesiąc konsekwentnej pracy i wyciągania wniosków na realu, nauczę się więcej niż na demo przez pół roku. Bo co z tego, że na demo zrobiłem w tydzień xxx pipsów, jak na realnym koncie mam same straty? - Real a demo to kolosalna różnica. Kiedy chcesz się nauczyć jeździć na łyżwach, to nie zaczynasz od imitowania ruchów "na sucho" i oglądania filmów przez miesiąc czasu, tylko wchodzisz na lodowisko i mimo że zaliczysz parę upadków, to w końcu się nauczysz jeździć. Mam nadzieję, że do następnego piątku będzie widać konsekwencje mojej strategii.

[Cyb]

Kiedy chcesz się nauczyć jeździć na łyżwach, to nie zaczynasz od imitowania ruchów "na sucho" i oglądania filmów przez miesiąc czasu, tylko wchodzisz na lodowisko i mimo że zaliczysz parę upadków, to w końcu się nauczysz jeździć.

Lub połamiesz nogi tak, że przez kolejne pól roku nawet na nie nie staniesz.