ridera pisze:O 16 podano ważne dane dla $ ,które są poniżej oczekiwań ,dlaczego więc edek i kabel gwałtownie poszły w dół ?
Wytłumaczenie na ogół w mediach jest podawane takie: przy złych danych inwestorzy wycofują się z tego co jest bardziej ryzykowne, a idą do tego co jest mniej ryzykowne. Przy walutach "przyjęło się" że mniej ryzykowne są waluty takie jak CHF, JPY i USD. Dla GBP choćby dzisiaj ok. południa były słabe dane (PMI przemysłowy), potem nadeszły słabe dane z USA i dolar US zyskał do wielu walut. Ogólnie powoli rysuje się "mniejsze ożywienie gospodarcze niż oczekiwano", więc JPY/CHF/USD przy gorszych danych mają dodatkowe paliwo do wzrostu.
Choć równie dobrze można napisać inne wytłumaczenie.
Np. dzisiaj w CHF było święto i doskonała okazja żeby napompować kurs jeszcze bardziej niż dotychczas (banki z CHF nie miały okazji żeby się bronić), więc cała amunicja poszła generalnie na CHF, ale przy okazji też na USD i JPY. Wystąpiła reakcja łańcuchowa i mała lawina, wszystkie mniej ryzykowne waluty się umocniły.
Albo najprościej:
zobacz co się stało z kursem EurUsd i Gbp/Usd gdy wybuchł kryzys fin. w 2008 (i to wywołany w USA). Dzisiaj jednak, jak widać, bardziej od USD w razie złych danych cierpi Franciszek ze Switzerlandów (tak na oko, patrząc na dzienne zakresy, bo dokładnych pomiarów nie robiłem) - patrząc na cały rynek. Sam kurs USD/CHF jest w trendzie malejącym longterm.
A generalnie:
wszystko zależy od tego jak inwestorzy interpretują dane.