Zrozumieć Forex. Czy można na nim zarobić?
Przepraszam, że odpisuję po tak długim okresie czasu. Ostatnio jestem troszkę zajęty i nie korzystałem z pc
Dziękuję wszystkim za posty, zmotywowały mnie by pogłębiać wiedzę na temat forexu.
Brak wiedzy jest moim podstawowym błędem który prowadzi do porażek. Czeka mnie sporo książek do przeczytania i praktyk na demach. Po tym wszystko dopiero zacznę inwestować realne pieniądze. Teraz nie ma sensu, z obecnym pojęciem na temat forexu jestem skazany na porażkę.
Jestem troszkę zwichrowany
więc myślę, że z emocjami nie powinno być problemu. Okaże się jednak w praniu.
Wasze wypowiedzi dały mi dużo do myślenia i ukazały zupełnie inne światło.
Inwestorzy którzy obracają poważnymi kwotami mają największy wpływ na spadek i wzrost ceny waluty. Pozostali muszą się przystosować i grać tak jak grube ryby.
To ma sens.
Obserwowanie wykresów jest nudne? Podejrzewałem że nie jest to ekscytujące zajęcie, jednak wole ślęczeć przed monitorem niż słuchać rozkazów jakiegoś nadętego buca, który myśli że pozjadał wszystkie rozumy.
Demot bardzo fajny, prawdziwy. Pieniądze nie gwarantują szczęścia w życiu, jednak w pewnym stopniu potrafią je ułatwić i uprzyjemnić. Za szczęście odpowiadamy My sami.
Mili i pomocni ludzie, rzadko spotykane w sieci. Przeważnie miałem do czynienia z lekceważeniem i postami na odczep, ewentualnie z chamskimi odzywkami.
Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.
Dziękuję wszystkim za posty, zmotywowały mnie by pogłębiać wiedzę na temat forexu.
Brak wiedzy jest moim podstawowym błędem który prowadzi do porażek. Czeka mnie sporo książek do przeczytania i praktyk na demach. Po tym wszystko dopiero zacznę inwestować realne pieniądze. Teraz nie ma sensu, z obecnym pojęciem na temat forexu jestem skazany na porażkę.
Jestem troszkę zwichrowany

Wasze wypowiedzi dały mi dużo do myślenia i ukazały zupełnie inne światło.
Inwestorzy którzy obracają poważnymi kwotami mają największy wpływ na spadek i wzrost ceny waluty. Pozostali muszą się przystosować i grać tak jak grube ryby.
To ma sens.
Obserwowanie wykresów jest nudne? Podejrzewałem że nie jest to ekscytujące zajęcie, jednak wole ślęczeć przed monitorem niż słuchać rozkazów jakiegoś nadętego buca, który myśli że pozjadał wszystkie rozumy.
Demot bardzo fajny, prawdziwy. Pieniądze nie gwarantują szczęścia w życiu, jednak w pewnym stopniu potrafią je ułatwić i uprzyjemnić. Za szczęście odpowiadamy My sami.
Mili i pomocni ludzie, rzadko spotykane w sieci. Przeważnie miałem do czynienia z lekceważeniem i postami na odczep, ewentualnie z chamskimi odzywkami.

Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam.
- Janek Trader
- Pasjonat
- Posty: 507
- Rejestracja: 03 maja 2006, 15:54
Zobacz datę mojej rejestracji na forum, być może Ciebie też czeka kilkuletnie "studiowanie" tradingu, zanim do czegoś dojdziesz.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Forex - wielka zmanipulowana szulernia
Jakby co, to jestem po spożyciu legalnych napojów........
http://www.youtube.com/watch?v=mOB-LTL4jjg
Forex - wielka zmanipulowana szulernia
Jakby co, to jestem po spożyciu legalnych napojów........
http://www.youtube.com/watch?v=mOB-LTL4jjg
- jasonbourne
- Pasjonat
- Posty: 1262
- Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45
Nigdy nie lubiłem takich stwierdzeń, bo za bardzo upraszczają sprawę.Tazi pisze:1. Główną przyczyną niepowodzenia są emocje, panując nad nimi można zdziałać cuda.
Zasadniczo można powiedzieć, że w pewnym sensie psychologia inwestowania sprowadza się do chciwości i strachu oraz ich opanowania, ale to tylko wierzchołek góry lodowej, tym bardziej że emocje w trakcie gry są często konsekwencją błędów psychologicznych popełnionych już na etapie projektowania systemu.

To jest temat na książkę, a nie na post na forum, ale kluczowe wydaje się nie tyle opanowanie emocji, o ile raczej opracowanie strategii możliwie maksymalnie zgodnej z naszą osobowością i zdolnościami, co generalnie z założenia minimalizuje stresy i negatywne emocje w trakcie gry, która (tak, tak!) może być nawet relaksującą przyjemnością. Może nie jak seks z Lindsay Lohan, ale prawie, prawie...
Żeby to osiągnąć, ważne są trzy rzeczy:
- dobra znajomość samego siebie, umiejętność analizy własnych emocji
- dobra znajomość psychologii inwestowania, żeby wiedzieć na co zwracać uwagę, co jest szkodliwe, a co nie
- dobra znajomość różnych technik inwestycyjnych, żeby potrafić znaleźć tą, która jest najlepsza dla nas
No i tak jeszcze kilka miesięcy, żeby "zgrać system" z własną podświadomością.
Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl
-
- Bywalec
- Posty: 16
- Rejestracja: 01 cze 2011, 19:38
Do ... z taką robotą. To co udało mi się zrobić przez ostatni miesiąc. Straciłem z nawiązką przez ostatnie dni. Wszystko idzie NIE tak. Niech Ktoś mi wytłumaczy.
Forum obserwuję od roku. Na demo inwestowałem wcześniej przez około3-4mca.
Przeczytałem trochę książek wiele webinariów. Od roku na realu ze zmiennym - +. Jakaś psychiczna bariera czy co. Czasem wrażenie jakby Ktoś z drugiej strony nie pozwolił na wiecej. Wiele małych zysków/drobnych. Ale za to straty pojedyńcze ale za to.....szkoda gadać. Dochodzę do pewnych zysków i znów straty. Jeden krok do przodu i 2 w tył. CO JEST NIE TAK. Dobija mnie fakt, że to co zarobiłem w ostatnich mca straciłem z nawiazka w ostatnich dniach
Czy czas na to żeby się stąd Zabrać
.
Ostatnio też spedzałem niewspólmiernie duzo czasu przy kompie. Ciekawi mnie Czy ci z Was którzy nie zajmują się zawodowo ile spędzają czasu przed komputerem, czy maja jakiejś opracowane godziny, system. Czy tak od rana do wieczora gdzieś ,,to" w tle chodzi?
Proszę o odpowiedzi i podpowiedzi. Bardziej traderów niż brokerów.
Z góry Serdecznie Dziękuję za wypowiedzi doświadczonych imniej doswiadczonych
Dodano po 2 minutach:
Tazi sory za wejście w wątek.
Dodano po 8 godzinach 17 minutach:
Czy Ktoś tu zagląda
Forum obserwuję od roku. Na demo inwestowałem wcześniej przez około3-4mca.
Przeczytałem trochę książek wiele webinariów. Od roku na realu ze zmiennym - +. Jakaś psychiczna bariera czy co. Czasem wrażenie jakby Ktoś z drugiej strony nie pozwolił na wiecej. Wiele małych zysków/drobnych. Ale za to straty pojedyńcze ale za to.....szkoda gadać. Dochodzę do pewnych zysków i znów straty. Jeden krok do przodu i 2 w tył. CO JEST NIE TAK. Dobija mnie fakt, że to co zarobiłem w ostatnich mca straciłem z nawiazka w ostatnich dniach


Czy czas na to żeby się stąd Zabrać

Ostatnio też spedzałem niewspólmiernie duzo czasu przy kompie. Ciekawi mnie Czy ci z Was którzy nie zajmują się zawodowo ile spędzają czasu przed komputerem, czy maja jakiejś opracowane godziny, system. Czy tak od rana do wieczora gdzieś ,,to" w tle chodzi?
Proszę o odpowiedzi i podpowiedzi. Bardziej traderów niż brokerów.

Z góry Serdecznie Dziękuję za wypowiedzi doświadczonych imniej doswiadczonych
Dodano po 2 minutach:
Tazi sory za wejście w wątek.
Dodano po 8 godzinach 17 minutach:
Czy Ktoś tu zagląda

Dopóki nie m żadnych większych opłat od handlu walutami na FX typu podatek Tobina a kosztem jest sam spread + ewentualnie mała prowizja w ECNach to można zarabiać bez większych filozofii.
A ty cresco zobacz sobie co dzieje się z rynkiem jak spadnie płynność i spekulanci działają sobie w najlepsze. Prześledź sytuacje z 2008 i teraz. Wprowadź poprawki do swojego systemu i zarabiaj dalej, oczywiście pamiętając o niskim DrawDown i wysokich zyskach z pojedynczych transakcji.
A ty cresco zobacz sobie co dzieje się z rynkiem jak spadnie płynność i spekulanci działają sobie w najlepsze. Prześledź sytuacje z 2008 i teraz. Wprowadź poprawki do swojego systemu i zarabiaj dalej, oczywiście pamiętając o niskim DrawDown i wysokich zyskach z pojedynczych transakcji.
- daromanchester
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2301
- Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48
crescocrevi widzę że MM Cię rujnuje i emocje.
Zrób sobie przerwę kilka tygodni, spojrzysz na to z dystansu. (ale taką prawdziwą przerwę)
Wrócisz z podładowanymi bateriami.
Zadaj sobie pytanie gdzie jesteś na tym wykresie

Zrób sobie przerwę kilka tygodni, spojrzysz na to z dystansu. (ale taką prawdziwą przerwę)
Wrócisz z podładowanymi bateriami.
Zadaj sobie pytanie gdzie jesteś na tym wykresie


"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
-
- Bywalec
- Posty: 16
- Rejestracja: 01 cze 2011, 19:38
[quote="daromanchester"]crescocrevi widzę że MM Cię rujnuje i emocje.
Zrób sobie przerwę kilka tygodni, spojrzysz na to z dystansu. (ale taką prawdziwą przerwę)
Wrócisz z podładowanymi bateriami.
Zadaj sobie pytanie gdzie jesteś na tym wykresie
Hm........... mam wrażenie, że ten wykres przechodzę drugi raz
. Czy to nie jest tak, że ten wykres to takie zmkniete koło. Jesli tak, to mnie to najbardziej przeraża
.
OGROMNE Dzięki za odpowiedż. Liczę również na więcej wypowiedzi, podpowiedzi bo jak już pisałem
Jeden krok do przodu i 2 w tył. CO JEST NIE TAK. Dobija mnie fakt, że to co zarobiłem w ostatnich Miesiącach straciłem z nawiazką w ostatnich dniach
Czy czas na to żeby się stąd Zabrać . ???
Ciekawi mnie Czy ci z Was którzy nie zajmują się zawodowo ile spędzają czasu przed komputerem, czy maja jakiejś opracowane godziny, system. Czy tak od rana do wieczora gdzieś ,,to" w tle chodzi?
I jeszcze jedno co znaczy że mam problem z MM
Dodano po 3 minutach:
hm............. Czy z forexem to nie jest jak z Syzyfem. Ciągle pod górę, a jak już coś zarobisz to zaraz tracisz spadasz w dół.
Po to by znów wdrapać się na górę
Zrób sobie przerwę kilka tygodni, spojrzysz na to z dystansu. (ale taką prawdziwą przerwę)
Wrócisz z podładowanymi bateriami.
Zadaj sobie pytanie gdzie jesteś na tym wykresie

Hm........... mam wrażenie, że ten wykres przechodzę drugi raz


OGROMNE Dzięki za odpowiedż. Liczę również na więcej wypowiedzi, podpowiedzi bo jak już pisałem
Jeden krok do przodu i 2 w tył. CO JEST NIE TAK. Dobija mnie fakt, że to co zarobiłem w ostatnich Miesiącach straciłem z nawiazką w ostatnich dniach
Czy czas na to żeby się stąd Zabrać . ???
Ciekawi mnie Czy ci z Was którzy nie zajmują się zawodowo ile spędzają czasu przed komputerem, czy maja jakiejś opracowane godziny, system. Czy tak od rana do wieczora gdzieś ,,to" w tle chodzi?
I jeszcze jedno co znaczy że mam problem z MM
Dodano po 3 minutach:
hm............. Czy z forexem to nie jest jak z Syzyfem. Ciągle pod górę, a jak już coś zarobisz to zaraz tracisz spadasz w dół.
Po to by znów wdrapać się na górę

- daromanchester
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2301
- Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48
MM => Money Management
http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... 9719#19719
http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... 9719#19719
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
Pisane było już nie raz-nie ma zasady,jeden siedzi 12h inny wybeira sobie jedną sesje i gra przez te kilka h.crescocrevi pisze: Ciekawi mnie Czy ci z Was którzy nie zajmują się zawodowo ile spędzają czasu przed komputerem, czy maja jakiejś opracowane godziny, system. Czy tak od rana do wieczora gdzieś ,,to" w tle chodzi?
I jeszcze jedno co znaczy że mam problem z MM
Dodano po 3 minutach:
hm............. Czy z forexem to nie jest jak z Syzyfem. Ciągle pod górę, a jak już coś zarobisz to zaraz tracisz spadasz w dół.
Po to by znów wdrapać się na górę
Myślę że z fx nie jest jak z Syzyfem,bo tak jak piszesz,Syzyf szedł najpierw do góry,potem wracał,itd.
Na forexie jednak początkowo prawie każdy "spada".Jedni są coraz silniejsi i próbując przestać spadać,z czasem pnąć się do góry,inni mają przyplyw"siły",i robią nawet nie 1,nie 2 a 5 kroków,ale zamiast zostać przy tych 5,odpocząć,i iść w przód,chcą od rzu dojść na sam szczyt-cofając się przy tym w najlepszym wypadku tam gdzie byli.
A co do tego"krok w przód,2 w tył" posłuchaj rady starszych-odpocznij trochę,przemyśl dlaczego tak jest,gdzie popełniasz błąd.Nikt nie wie jak grasz,co robisz źle,jedynie poradzono Ci żebyś zajął się MM-więc od tego zacznij,na forum o tym jest całkiem sporo-powinno w większym stopniu pomóc(mi pomogło).