Pie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.

Supply / Demand

Korzystam
138
64%
Nie korzystam
79
36%
 
Liczba głosów: 217

Q600
Gaduła
Gaduła
Posty: 137
Rejestracja: 28 sie 2010, 03:57

Nieprzeczytany post autor: Q600 »

To tera ja :P
admkowal pisze:1) Gdybyście chcieli stworzyć strategię, która jest ideałem - jakimi cechami by się wyróżniała?
Kierunkowosc, ze zmiana kierunku przy kazdym zwrocie, niezalezna od interwalow czy trendow panujacych na instrumencie. Czyli najprosciej cos co zrobiloby zigzaga z sygnalami do odwrocenia pozycji.

admkowal pisze:2) Gdybyście mieli scharakteryzować kompletnego nowicjusza na rynku - jakie ruchy by wykonywał, co by go cechowało?
Przyklad BUY: Kupowanie po zakonczonym duzym trendzie wzrozstowym, i niewielkim spadku - czyli "w dolku" ktory sie poglebia. Oczekiwanie na wybicie. Po dlugim czasie wyjscie ze strata i skok na nastepny instrument, dajacy wynik jak na poprzednim. Sam tak zrobilem na chemosie. Niepokoj. Euforia. Jednoczesnie.

Awatar użytkownika
gutek04
Gaduła
Gaduła
Posty: 346
Rejestracja: 26 sty 2009, 12:29

Nieprzeczytany post autor: gutek04 »

umiejętność czytania wykresu
dlaczego?
Ano właśnie po to aby wiedzieć co dzieje się za przysłowiowymi kurtynami gdzie pozycje zajmują nowicjusze a gdzie czają się instytucje, banki i market makerzy. Zależy nam przecież na tym by nie podążać z tłumem...


"Jeśli nie potrafisz wskazac na wykresie akcji nowicjuszy prawdopodobnie jesteś jednym z nich..."

Awatar użytkownika
admkowal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: 29 paź 2009, 14:57

Nieprzeczytany post autor: admkowal »

x pisze:ponieważ duży kapitał,monitory czy ochrona kapitału nic nie znaczą jeżeli nie będziesz wiedział gdzie wejść a gdzie wyjść proste.
gutek04 pisze:Ano właśnie po to aby wiedzieć co dzieje się za przysłowiowymi kurtynami gdzie pozycje zajmują nowicjusze a gdzie czają się instytucje, banki i market makerzy. Zależy nam przecież na tym by nie podążać z tłumem...
W takim razie pytanie: Czy czytanie wykresu oznacza bycie nie omylnym?
Co jest bardziej prawdopodobne: Uzyskać pozytywną stopę zwrotu:
- umiejętnie wyznaczaczając wejścia i wyjścia a nie umiejąc chronić kapitału
- umiejętnie chroniąc kapitał przed stratami a nie umiejętnie wychodząc z pozycji zyskownych?
Nowisz pisze:wd. mnie nad tymi wszystkimi technicznymi i logicznymi aspektami stoją emocje.
emocje to sprawa indywidualna i nie ma recepty by je wyeliminować dlatego na tym się nie koncentrujemy. Staramy się maksymalnie wykorzystać (stworzyć) przewagę w dziedzinach na które mamy wpływ, później je wypunktować, praktykować (ćwiczyć) i na końcu umiejętnie wykorzystywać emocje w oparciu o dyscyplinę i konswekwencję.
Q600 pisze:Kierunkowosc, ze zmiana kierunku przy kazdym zwrocie, niezalezna od interwalow czy trendow panujacych na instrumencie. Czyli najprosciej cos co zrobiloby zigzaga z sygnalami do odwrocenia pozycji.
Nie wiem czy zrozumiałem ale Twój idealny system polagałby na łapaniu każdego swing'a, tak? Nie chodzi mi to abyśmy zanurzyli się w morze fantazji i obmyślili jak złapać każdy ruch. Chcemy skoncentrować się na aspektach, które charakteryzują system odnoszący zyski. Jego zarządzanie pozycją i ryzykiem.
Q600 pisze:Kupowanie po zakonczonym duzym trendzie wzrozstowym
Skąd wiesz, że już się skończył?
Q600 pisze:ktory sie poglebia
To znaczy? Kolejna świeca zamyka się niżej niż poprzednia? TF? Pogłębia czy pogłębił?
Q600 pisze:Po dlugim czasie wyjscie ze strata
Po zbyt długim czasie wyjście ze stratą. Co to znaczy? Kiedy dla Ciebie strata jest stratą przestrzymaną?
Q600 pisze:skok na nastepny instrument
czyli brak konsekwencji czego skutkiem jest zakrzywanie statystyk - ok
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu

AK

Awatar użytkownika
gutek04
Gaduła
Gaduła
Posty: 346
Rejestracja: 26 sty 2009, 12:29

Nieprzeczytany post autor: gutek04 »

W takim razie pytanie: Czy czytanie wykresu oznacza bycie nie omylnym?
Co jest bardziej prawdopodobne: Uzyskać pozytywną stopę zwrotu:
- umiejętnie wyznaczaczając wejścia i wyjścia a nie umiejąc chronić kapitału
- umiejętnie chroniąc kapitał przed stratami a nie umiejętnie wychodząc z pozycji zyskownych?
Oczywiście że nie oznacza... ale posiadanie niemal mechanicznych i obiektywnych zasad w systemie daje nam przewagę, a właśnie ta przewaga gwarantuje zysk. Nigdy nie będziemy nieomylni... możemy jednak sprawić by nasze pomyłki kosztowały nas tyle co nic, stosując odpowiednie zasady ochrony kapitału i zarządzania ryzykiem. Choć czytanie wykresu wydaje się łatwe tak już interpretacja pozyskanych informacji nie... Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że jest indywidualna dla każdego...

Moim zdanie obydwa prowadzą do porażki i mówię to na własnym przykladzie ;] Choć za ważniejsze uznałbym ochronę kapitału...

hugo
Bywalec
Bywalec
Posty: 9
Rejestracja: 30 lis 2009, 13:05

Nieprzeczytany post autor: hugo »

admkowal pisze:
Powinna być zrozumiała, logiczna i żeby stała za nią jakaś ponadczasowa idea. Zgoda. Jak będzie taki pomysł to będziemy starać się określać dokładne wejścia / wyjścia. Narazie nie mamy. (Startujemy od zera) Całe inwestowanie polega na przesunięciu prawdopodobieństwa na naszą stronę. Jakie czynniki to spowodują?
Mamy do dyspozycji tylko dwie możliwości:
- patrzymy jak było w przeszłości i staramy się korzystać z wzorów, które okazały się skuteczne
- staramy się przewidzieć, co stanie się w przyszłości (np. na podstawie tego, co mówią i robią politycy)

Awatar użytkownika
admkowal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: 29 paź 2009, 14:57

Nieprzeczytany post autor: admkowal »

gutek04 pisze:posiadanie niemal mechanicznych i obiektywnych zasad
To są głodne powiedzenia. Nie ma co mówić jak bym miał graala bo go nie ma. Jak obierzemy odpowiedni tok myślenia to będziemy koncetrować się na robotyce.
gutek04 pisze:przewaga gwarantuje zysk.
tak, ale póki co o tej przewadze powiedzieliście tylko dwie rzeczy. Większe wygrane niż przegrane i że nie zawsze jest dobrze kierować się opinią tłumu. A to zdecydowanie za mało, szczególnie drugi punkt, który przecież przeczy twierdzeniu graj zawsze z trendem.

gutek04 pisze:Nigdy nie będziemy nieomylni... możemy jednak sprawić by nasze pomyłki kosztowały nas tyle co nic, stosując odpowiednie zasady ochrony kapitału i zarządzania ryzykiem.
O, właśnie. Bez umiejętności powiedzenia sobie, że "popełniliśmy błąd" albo powiedzenia sobie: "To jest ten moment, który w statystyce wychodzi stratny", nie damy rady wykorzystywać zdolności do wychwytywania punktów zwrotnych. Bez zarządzania pieniądzem nie będziemy wiedzieli ile możemy zaryzykować tak aby przetrwać czarną serię i jej po prostu nie przetrwamy. Bez zasad MM nie będziemy wiedzieć kiedy ucinać straty a kiedy wychodzić z zyskiem.




hugo pisze:Mamy do dyspozycji tylko dwie możliwości:
Mamy ich zdecydowanie więcej. Możemy się skoncentrować na przegrywających a wtedy starać się być ich drugą stroną transakcji. Możemy zwrócić uwagę na chciwość banków i do jakich kroków ich to popycha. Możemy przejść do świata realnych produktów i zobaczyć co się dzieje z ceną w szczególnych przypadkach. To tylko kilka.
hugo pisze:patrzymy jak było w przeszłości i staramy się korzystać z wzorów, które okazały się skuteczne
Dlaczego koncetrujesz się na wzorach? Jak określisz te wzory. Co to będzie oznaczać że są skuteczne? Jak to sprawdzisz? Realne propozycje.

hugo pisze:staramy się przewidzieć, co stanie się w przyszłości (np. na podstawie tego, co mówią i robią politycy)
To jest logiczne? Wiesz kiedy politycy kłamią a kiedy mowią prawdę? Masz taką wiedzę, żeby sprawdzić co mówi Bernanke, Merkel czy Balcerowicz a później poprawnie to zinterpretować, przelać na wykres i zarabiać?
gutek04 pisze:Moim zdanie obydwa prowadzą do porażki i mówię to na własnym przykladzie
To nie jest prawda. Idealnym przykładem moim zdaniem są początkowe okresy dzienników guccona i MaxRippera, którzy właśnie nie koncentrowali się na wejściach i wyjściach ale idealnie opracowali ochronę kapitału. guccon mimo początkowych małych zysków i nie dużego RR zakończył okres 16 tygodni z 20% zwrotem a z tego co piszecie Wy już ten system spisalibyście na straty. Dzięki MM i dobrej strategii (nie systemowi) mógł skoncentrować się na wejściach i wyjściach, zwiększyć RR i stworzyć własnego, dającego stabilne zyski graala. I taka jest kolej rzeczy. Najpierw jak nie tracić a potem jak zyskać.
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu

AK

MaxRipper
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 740
Rejestracja: 20 wrz 2009, 16:55

Nieprzeczytany post autor: MaxRipper »

admkowal pisze:To nie jest prawda. Idealnym przykładem moim zdaniem są początkowe okresy dzienników guccona i MaxRippera,
Heh wolałbym nie być dla nikogo przykładem bo po ok 2 latach na FX wciąż nie zarabiam. Najlepsze jest to, że moje ostatnie podejście w postaci prostego, obiektywnego i przetestowanego systemu + MM potrafiącego przetrwać spore serie strat upadło w konfrontacji z ciągle zmieniając się rynkiem. Miałem wszystko: konsekwencje, automatyzację (która dawała mi niesamowitą dokładność wejść), niskie koszty transakcyjne, łapałem też transakcje o wysokiem RR - niestety to nie wystarczy. Tyle mogę powiedzieć dziś...

Awatar użytkownika
admkowal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: 29 paź 2009, 14:57

Nieprzeczytany post autor: admkowal »

MaxRipper pisze:Heh wolałbym nie być dla nikogo przykładem bo po ok 2 latach na FX wciąż nie zarabiam.
Moja koleżanka gra na skrzypcach 8 rok a słuchać jej nie mogę (niestety), trudna sprawa nie ma co ukrywać. Ale rynki są moim zdaniem jeszcze trudniejszą dziedziną do okiełznania. Szczególnie na początku, później to tylko zdziwienie, że tak mało osób się tym zajmuje.

Nie poddawaj się!

Tym czasem.

Obrazek

kabel stop na 5954
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu

AK

MaxRipper
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 740
Rejestracja: 20 wrz 2009, 16:55

Nieprzeczytany post autor: MaxRipper »

admkowal pisze:Moja koleżanka gra na skrzypcach 8 rok a słuchać jej nie mogę (niestety), trudna sprawa nie ma co ukrywać. Ale rynki są moim zdaniem jeszcze trudniejszą dziedziną do okiełznania. Szczególnie na początku, później to tylko zdziwienie, że tak mało osób się tym zajmuje.

Nie poddawaj się!
Nie poddaję ale wróciłem na demo - nie zamierzam z potencjalnego aktywu robić pasywa - dlatego demo jest teraz najlepszą obroną kasy własnej. Dzięki za wsparcie!

Awatar użytkownika
admkowal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: 29 paź 2009, 14:57

Nieprzeczytany post autor: admkowal »

funt na 0 wyleciał

euro w długiej ale chyba daruje sobie dziś już inwestycje. Wstałem o 10 i od d*py strony się za analizy wziąłem. Na spokojnie jeszcze raz wszystko sobie otworze i może jutro coś zagram.

Obrazek
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu

AK

ODPOWIEDZ