Wejście:
- kontynuacja UP według rysunku
- górki na kablu
- spadki na swissy
- UP dla stocha na M5
- mały volumen przy odpoczynku
Wyjście:
- podjazd pod LT: okolice 1.4103 (czyli TP na poziomie 14 pipsów)
Analiza:
Cena była jakoś na środku trójkąta w którym się dzisiaj znajduje i zdecydowałem się na L myśląc, że przetestuje teraz górną krawędź biorąc pod uwagę wygasłe opcje i brak ewentualnego trzymania ceny na dole. Możliwe że wejście troche wymuszone chęcią wejścia w rynek.
Kolejny raz nie łapie mojego SL z tym co było ustawione a prawie 1 pips niżej. Przestaje mi się to podobać. W końcu przy takim stylu gry i małym SL w dłuższym okresie czasu sporo będę w plecy
Wnioski:
Cieprliwość i jeszcze raz cieprliwość: lepiej nie zarobić niż stracić.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.
Wejście:
- LT z M5
- fibo
- korelacje z kablem i swissy
Wyjście:
- poniżej ostatniego dołka przy korekcie czyli 1.4079 (TP około 17p)
Analiza:
Zagapiłem się na drugie odbicie od LT z 17:06 to postanowiłem skorzystać z trzeciego jeśli będzie. Jak widać na screenie ładnie weszło i od razu nawet zrobiło zjazd ale potem powoli wróciło i znowu się odbiło. Zmniejszyłem w tym momencie SL ustawiając zaraz nad ostatnią górką. Później przebiło LT i jakieś 4 minuty dzielnie trzymało się moje SL a brakowało pewnie z pół pipsa. Jak później zrobili zjazd (zaznaczone na screenie) to powinienem z tego uciekać bo przecież wejście zakładało odbicie od LT a oni je przebili. No ale było już kilka pipsów więc zostawiłem trejd a powinienem przynajmniej to BE dać.
Wnioski:
Mam jakiś słabszy okres. Albo nie mam czasu i nie mogę siedzieć nad wykresem albo jak już siedzę niezbyt dobrze wybieram wejście. Każdy ma gorsze momenty i trzeba umieć je przeczekać. Nie cieszą mnie te minusy ale cieszy fakt że jednak są momenty w których bym wchodził i zgarniał nawet 20 pipsów więc plan gry daje nadzieje ale przede wszystkim cieszy mnie że nie ma już tego głupiego efektu 'początkujących' że jak trace to od razu w jeden dzień zysk kilku wcześniejszych dobrych dni.
Nie trzeba wygrywać każdej bitwy aby wygrać wojnę
Muszę jeszcze popracować nad wyzbyciem się chęci trzymania pozycji bo może jednak pójdzie do TP zamiast zamykać nawet na małym minusie jak są pierwsze oznaki niezgodne z założeniami wejścia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.
Wejście:
- Przebicie LT z M1
- koniec korekty
- korelacja z kablem i swissy
Wyjście:
- pod ostatnią górką czyli 1.4140
Analiza:
Czekałem na koniec korekty aby wejść jeszcze (być może) na ponowny test 1.4150 ale nie doszło tam gdzie planowałem tzn do fibo 38 ostatniego UP więc dałem kupno po przebiciu słabego LT z M1 i widząc co się potwierdza na pozostałych parach.
Mogłem wyjść z tego wcześniej a i nie wiadomo czy jednak nie złapało by mojego przestawione SL na BE to zabrałem połowe ruchu. Zawsze jakiś plus i może będzie na przełamanie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.
Co śmieszne: jak klikałem kup to cena akurat wtedy zrobiła 2 pipsy w górę i jeszcze wejście mam max cena + spread co widać na screenie. Tych głupich 2 pipsów zabrakło abym zamknął na BE.
To sie nazywa mieć 'szczęście'
Nie ma przełamania tylko saldo poniżej stan początkowy a więc pora skończyć na dzisiaj bo i pora już dawno minęła na swobodne trejdowanie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.
Wejście:
- odbicie od ważnego s/r
- potencjalna końcówka korekty na edku, kablu i swissy
Wyjście:
- powrót pod ostatnią górką
- ponowny test LT z H4
Analiza:
Cena w tak ważnym s/r była nadspodziewanie długo w jednym miejscu. Volumen się zwiększał a cena bez kierunku czyli to był ten moment na zwrot i dalej w górę. Ustawiłem małe SL skoro założenia określone tylko na podstawie s/r ale to standardowe też by się załapało więc jedynie zmniejszyłem stratę. Złapałem się na fałszywkę bo cena idzie ładnie teraz w górę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.
Wejście:
- próba złapania górki: zrobiona z mniejszą siła niż wcześniejsze
- zdecydowany ruch na kablu i swissy potwierdzający korektę
Wyjście:
- poniżej ostatniego dołka z M1
- ewentualnie do wcześniej przebitego LT z H4
Analiza:
Wejście z podwyższonym ryzykiem ale udana próba złapania górki. W między czasie narysowałem sobie LT na M1 i jak zaczęło się z nim męczyć plus na innych parach był widoczny koniec obecnego ruchu ustawiłem BE. Potem już nie obserwowałem wykresu i zobaczyłem jedynie zamknięty trejd.
Wnioski:
Druga próba i znowu złapane BE ale tym razem była na to większa szansa bo jeśli łapie się max dnia nie można tak od razu liczyć na nie wiadomo ile pipsów.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.
Wejście:
- korelacje z kablem i swissy
- potencjalny koniec odpoczynku po zjeździe
- koniec górki na wskaźnikach
- spory ruch z ochotą na dołek
Wyjście:
- w okolice ostatniego dołka czyli 1.4165 (TP około 12 pipsów)
Analiza:
Edek wytrzymał w miejscu ruch na kablu i swissy przy zwiększającym się wolumenie i poszedł sobie dalej w górę a nie jak ja widziałem w dół.
Niestety gorszy moment dalej trwa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.
Wejście bez opisu i screena ponieważ jest wejściem jakie wykonywałem na samym początku dziennika. Ponieważ taka gra przynosiła mi całkiem niezłe wyniki a teraz dodatkowo jestem 'mądrzejszy' po tych kilku testach tej metody to włączam ją ponownie do planu gry.
Na pierwszym miejscu jest jak do tej pory łapanie wejść, które można opisać i dla których TP jest przynajmniej x2 od SL. Wejścia na łapanie 2-4 pipsów są na drugim miejscu czyli w sytuacji gdy na rynku nie widzę okazji na dłuższy trejd. Dla tych szybkich wejść zachowuje zasadę '30 minut po minusie' ale nie obowiązuje zasada '15 minut po plusie'.
Na początek ładnie złapane odbicie i w kilka sekund 3 pipsy.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.
Dzisiaj jeden szybki trejd. Czekałem po nim na fajne miejsce wejścia w zjazd niżej i trejd z opisem ale zabrakło czasu. Tydzień podsumuje jak wrócę z weekendu.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.