Nie różni się, to jest ten sam kanał EMA 55, low i high.HunterPL pisze:ten kanal srednich różni sie od tego oryginalnego w NLA?
Never Lose Again by DRAGON33
Dzisiejsze "nie idealne" wejście... nerwy\nie wytrzymaly i otwarlem pozycje za wczesnie. Powinnienem poczekać na nową h1 wtedy mialbym conajmniej 5 pipsów więcej... po drugie ruch byl o wiele slabszy niz przewidywalem, a przewidywalem ze przebije poprzedni opór o mniej więcej tyle samo co wcześniej. Okazalo sie że przebil go tylko o 1 pips i pojawil sie nie ladny duzy cień;p(ta formacja swiecowa jakos sie nazywala ale nie pamietam jak ;p) co sklonilo mnie do wyjscia z palca... ogolnie tylko + 5 pipsow ale uwazam ze "prawie" prawidlowe wejście i warto bylo zaryzykowac... wszelkie komentarze mile widziane 

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pieniądze są krwią tego świata...
ważne że dziś na plus... chodź minimalny... dużo ostatnio analizowaem moje zle wejscia... teraz jak patrze na te trady z grudnia to sie nie dziwie ze wszystko co zyskalem w listopadzie przepuscilem w grudniu... bylem za pewny siebie... odeszlem od systemu i nawet tego nei zauwazylem. Czas wrócić do korzeni
tylko SARA zostawiam ... zreszta w listopadzie tez go uzywalem
... wg mnie najlepszy sposób na przesuwanie na BE... jedni przesuwaja na BE po np 5 -15 pisach na plus inni po jakims czasie a SAR laczy obie metody czyli bierze pod uwage poprzednie ruchy świec i ich liczbe (czyli czas jaki minal)


Pieniądze są krwią tego świata...
Ten screen to łapanie czegoś na siłę. Godzinna spada , bierzesz longa? 5 pipsów profit, fart. chyba, że się mylę i było to zaplanowane. To łapanie brzytwy w locie. Bez urazy.HunterPL pisze:Dzisiejsze "nie idealne" wejście... nerwy\nie wytrzymaly i otwarlem pozycje za wczesnie. Powinnienem poczekać na nową h1 wtedy mialbym conajmniej 5 pipsów więcej... po drugie ruch byl o wiele slabszy niz przewidywalem, a przewidywalem ze przebije poprzedni opór o mniej więcej tyle samo co wcześniej. Okazalo sie że przebil go tylko o 1 pips i pojawil sie nie ladny duzy cień;p(ta formacja swiecowa jakos sie nazywala ale nie pamietam jak ;p) co sklonilo mnie do wyjscia z palca... ogolnie tylko + 5 pipsow ale uwazam ze "prawie" prawidlowe wejście i warto bylo zaryzykowac... wszelkie komentarze mile widziane
Pozdrawiam
Krys
Krys
możesz to nazwać zaplanowanym łapaniem brzytwy w locieKrys pisze:Ten screen to łapanie czegoś na siłę. Godzinna spada , bierzesz longa? 5 pipsów profit, fart. chyba, że się mylę i było to zaplanowane. To łapanie brzytwy w locie. Bez urazy.HunterPL pisze:Dzisiejsze "nie idealne" wejście... nerwy\nie wytrzymaly i otwarlem pozycje za wczesnie. Powinnienem poczekać na nową h1 wtedy mialbym conajmniej 5 pipsów więcej... po drugie ruch byl o wiele slabszy niz przewidywalem, a przewidywalem ze przebije poprzedni opór o mniej więcej tyle samo co wcześniej. Okazalo sie że przebil go tylko o 1 pips i pojawil sie nie ladny duzy cień;p(ta formacja swiecowa jakos sie nazywala ale nie pamietam jak ;p) co sklonilo mnie do wyjscia z palca... ogolnie tylko + 5 pipsow ale uwazam ze "prawie" prawidlowe wejście i warto bylo zaryzykowac... wszelkie komentarze mile widziane

Pieniądze są krwią tego świata...
Też czasami łapię brzytwę w locie, takie przyzwyczajenie, że muszą skorekcićHunterPL pisze:możesz to nazwać zaplanowanym łapaniem brzytwy w locieKrys pisze:Ten screen to łapanie czegoś na siłę. Godzinna spada , bierzesz longa? 5 pipsów profit, fart. chyba, że się mylę i było to zaplanowane. To łapanie brzytwy w locie. Bez urazy.HunterPL pisze:Dzisiejsze "nie idealne" wejście... nerwy\nie wytrzymaly i otwarlem pozycje za wczesnie. Powinnienem poczekać na nową h1 wtedy mialbym conajmniej 5 pipsów więcej... po drugie ruch byl o wiele slabszy niz przewidywalem, a przewidywalem ze przebije poprzedni opór o mniej więcej tyle samo co wcześniej. Okazalo sie że przebil go tylko o 1 pips i pojawil sie nie ladny duzy cień;p(ta formacja swiecowa jakos sie nazywala ale nie pamietam jak ;p) co sklonilo mnie do wyjscia z palca... ogolnie tylko + 5 pipsow ale uwazam ze "prawie" prawidlowe wejście i warto bylo zaryzykowac... wszelkie komentarze mile widzianealbo jak ci się podoba...



Pozdrawiam
Krys
Krys
ja jeszcze rok w tym siedze to mało umiem... może kiedyś od tego odejde... narazie łapie brzytwy teraz z marnym skutkiem ale w listopadzie mialem dzien w dzien na plus (razem okolo 40 tranzakcji), napewno trudno mi uwierzc że to był dzień w dzień pic... wg mnie łapanie norzy to bardzo dobry sposob nawet z NLA ale trzeba byc bardzo odpornym psychicznie... jak złapiesz serie strat po serii zysków trudno sie podnieść...Krys pisze:Też czasami łapię brzytwę w locie, takie przyzwyczajenie, że muszą skorekcićHunterPL pisze:możesz to nazwać zaplanowanym łapaniem brzytwy w locieKrys pisze: Ten screen to łapanie czegoś na siłę. Godzinna spada , bierzesz longa? 5 pipsów profit, fart. chyba, że się mylę i było to zaplanowane. To łapanie brzytwy w locie. Bez urazy.albo jak ci się podoba...
Kosztowne przyzwyczajenie
Stary a głupi
Pieniądze są krwią tego świata...