Grupa forexowa w Łodzi
Grupa forexowa w Łodzi
Witam,
Jak zapewne większość na tym forum jestem osobą mocno zainteresowaną forexem. Mimo, iż konto na “forex forum” otworzyłem dopiero dzisiaj to od dawna je obserwuję i również od dłuższego czasu inwestuję na rynku walutowym w “Realu”
Chciałbym stworzyć grupę liczącą 4, 5 osób zainteresowanych forexem. Jako grupa mielibyśmy się spotykać w wybranym przez siebie miejscu (które posiada warunki do pracy), regularnie np. 2 razy w tygodniu.(oczywiście w godzinach wszystkim odpowiadającym czyli pewnie wieczorne). W trakcie takiego spotkania omawialibyśmy nasze strategie, tworzyli nowe systemy ale przede wszystkim wspólnie inwestowali. Według mnie poświęcenie kilkudziesięciu minut dla wspólnej analizy sytuacji danej pary, wspólne określenie najlepszych momentów wyjścia/wejścia itp. a następnie inwestowanie, dałoby efekty w postaci regularnie zdobywanch pipsów a już na pewno zminimalizowałoby ewentualne straty. Ponad to, tak jak pisałem wcześniej omawianie strategii i obecnej sytuacji na rynku również miałoby swoje plusy.
Powyższy pomysł dotyczy osób z Łodzi. Jestem studentem tak więc swój pomysł kieruję przede wszystkim do osób w wieku 20-30 lat(nie ze względu na jakieś uprzedzenia tylko chcę stworzyć zgraną, silną, “rozumiejącą” się grupę, która osiągnie sukces a myślę, że podobny wiek jest do tego niezbędny).
Żeby łatwiej było to ogarnąć chętnych proszę o kontakt droga mailową: warzocha.m@gmail.com
Pozdrawiam!
P.S Nawet jeżeli ktoś nie jest zainteresowany to napiszcie jak możecie, co myślicie o takim pomyśle.
Jak zapewne większość na tym forum jestem osobą mocno zainteresowaną forexem. Mimo, iż konto na “forex forum” otworzyłem dopiero dzisiaj to od dawna je obserwuję i również od dłuższego czasu inwestuję na rynku walutowym w “Realu”
Chciałbym stworzyć grupę liczącą 4, 5 osób zainteresowanych forexem. Jako grupa mielibyśmy się spotykać w wybranym przez siebie miejscu (które posiada warunki do pracy), regularnie np. 2 razy w tygodniu.(oczywiście w godzinach wszystkim odpowiadającym czyli pewnie wieczorne). W trakcie takiego spotkania omawialibyśmy nasze strategie, tworzyli nowe systemy ale przede wszystkim wspólnie inwestowali. Według mnie poświęcenie kilkudziesięciu minut dla wspólnej analizy sytuacji danej pary, wspólne określenie najlepszych momentów wyjścia/wejścia itp. a następnie inwestowanie, dałoby efekty w postaci regularnie zdobywanch pipsów a już na pewno zminimalizowałoby ewentualne straty. Ponad to, tak jak pisałem wcześniej omawianie strategii i obecnej sytuacji na rynku również miałoby swoje plusy.
Powyższy pomysł dotyczy osób z Łodzi. Jestem studentem tak więc swój pomysł kieruję przede wszystkim do osób w wieku 20-30 lat(nie ze względu na jakieś uprzedzenia tylko chcę stworzyć zgraną, silną, “rozumiejącą” się grupę, która osiągnie sukces a myślę, że podobny wiek jest do tego niezbędny).
Żeby łatwiej było to ogarnąć chętnych proszę o kontakt droga mailową: warzocha.m@gmail.com
Pozdrawiam!
P.S Nawet jeżeli ktoś nie jest zainteresowany to napiszcie jak możecie, co myślicie o takim pomyśle.
- Phoenix_phx
- Gaduła
- Posty: 277
- Rejestracja: 07 gru 2009, 19:17
chyba że dobierze sie kilku liderów - wszystko kwestia personaliów - nikt nie powiedział że łatwo jest sklecić taką grupę nie od razu rzym zbudowano i chyba wszyscy tutaj powinni o tej maksymie coś nieco wiedzieć.
Spróbować warto.
Spróbować warto.
Uważaj jest tu dużo zadymiarzy jeśli masz tutaj swoje zdanie i umiesz, wybierać wątki na tym forum na pewno masz predyspozycje. Tylko frajerzy kłócą się kto ma większego.
sam jestem w takiej grupie... lider to dobra sprawa u nas na kole naukowym to mgr Zembura ale nei nazwał bym go liderem bo nic na sile nikomu nie wbija do łepetyny;p... raczej taki nawigator który doradza w którą strone patrzeć i na co zwracać uwagę... i od czasu do czasu walnie jakaś analize i odrazu niektórym sytuacja finansowa się polepsza ale robi to szczególnie rzadko... raczej analizuje innych analizy .. zreszta mnie nie kreca jakies pojedyncze zyski i jestem na kole zeby sie nauczyc a nie czekac na potencjalne sygnaly od "nawigatora"...
inwestycje nie... ale nauka inwestycji bardzo... tylko wazne zeby kazdy podchodzil do tego profesjonalnie i zeby zawsze byl jais plan spotkania a nie chaos;p dzielenie się doświadczeniami nie ocenione... dla mnei to tez taka "bateria" emocjonalna... czuje sie umotywowany nawet jesli bardzo zle mi szlo w poprzednim tyg... zauwazam ze psychologia jest cholernie wazna a rozmowa z innymi ludzmi ktorzy cie rozumieja w 4 oczy daje bardzo duzo... ale myśle że przesadziles z na poczatek robcie spotkania 2-3 razy w miesiący później sam stwierdzisz czy grupa na tyle sie razem trzyma i jest zgrana i czy jest sens zwiększać częstotliwość... myśle że stwierdzisz że nie ale nawet takie spotkania 2 razy na miesiac wg mnie beda bardzo budujaceMr.T pisze:Mikołaj na dłuzszą metę inwestycje w grupie raczej nie mają racji bytu.
Pieniądze są krwią tego świata...