przyspiesz ale spokojnie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
thorr
Bywalec
Bywalec
Posty: 7
Rejestracja: 08 wrz 2010, 01:19

przyspiesz ale spokojnie

Nieprzeczytany post autor: thorr »

ok,
nie wiem czemu i dlaczego ale stwierdziłem ze od chwili obecnej bede cos skrobał:)
jesli ktos sie czegos nauczy to super, jesli ktos wyciagnie wnioski z moich bledow tez niezle:)
moje dostwiedczenia siegaja grudnia 2008 ale chyba nie ma czego wspominac bo rozwaliem rachunek w 3 dni, wow , teraz nie do pomyslenia.
wiec zacznijmy :)

thorr
Bywalec
Bywalec
Posty: 7
Rejestracja: 08 wrz 2010, 01:19

na czym gram ?

Nieprzeczytany post autor: thorr »

to co mam otwarte:) i obserwuje
1. stoksy w stanach i europie, czasem wig, nigdy na tym nie gralem i nie zamierzam pomimo tego ze calkiem niezle trafiam:)
chodzi mi jedynie o sentyment na rynkach
2. ropa , zerkam co sie na niej dzieje , czasami gold podobna sytuacja , sentyment

3. eur/usd podstawa , moim zdaniem jak sie nie obserwje tej pary to praktycznie nie widzi sie nic jesli chodzi o rynek, czasami na niej gram ale z marnymi sukcesami jestem do przodu ale nie za wiele.

4. pary zlotowkowe, tutaj najwiecej zarobilem i tego sie trzymam ,
ulubiona to eur/pln , czasami usd/pln i zadko chf/pln

ile zarabiam?
rok 2008 jak wpsominalem ostro w plecy ,( nie tyle kwotowo co %) 2009 rowniez
2010 po roku nauki w koncu efekty, 10-20 % miesiecznie , nie skalpuje gram zadko i nie przesadzam z wielkościa pozycji. cierpliwosc poplaca pomimo ze dla wielu to slogan
ciagle sie ucze i to mnie najbardziej kreci
more to come:)

Awatar użytkownika
asmodeus8
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 493
Rejestracja: 20 cze 2010, 19:44

Nieprzeczytany post autor: asmodeus8 »

Keep it up !
"Remember the definition of a winning attitude: a positive expectation of your efforts with an acceptance that whatever results you get are a perfect reflection of your level of development and what you need to learn to do better." Mark Douglas

thorr
Bywalec
Bywalec
Posty: 7
Rejestracja: 08 wrz 2010, 01:19

kilka zasad:)

Nieprzeczytany post autor: thorr »

wiec jedziemy dalej:)

na poczatek kilka zasad ,wszyscy je znaja wiec zadna nowość ale jakos sie u mnie sprawdzaja:)

1. Pary złotówkowe:

- MM jak dla mnie najwazniejsza kwestia na parach zlotówkowych, jako ze rynki sa bardzo rozchwiane od pewnego czasu i zwiekszajacy sie wieczorny spread ustawienie dobrego stopa jest dosyc trudne
przerabialem nie raz i nie dwa za ciasne stopy i w moim przypadku prowadzi to tylko do flustracji która wiadomo jak sie dla wielu konczy.
wiec , tu bedzie spzreciw i krzyk:) nie stosuje stopow na parach zlotówkowych
zdarzalo mi sie hedgowac ale zadko, i tylko w ekstremalnych sytuacjach np 04 05 maja tego roku. wtedy bylem krótko:) w okolicach 3,96 wyszedlem z tego na plusie ale bylo bardzo nerwowo.
aha najwazniejsze, mam sporo czasu wiec moge obserwowac rynek dosyc czesto pomimo ze gram w srednio i dlugo terminowo, moge sobie pozwolic na zamkniecie albo jakiegos malego hedga gdy widze ze jest cos nie tak, na innych parach jestem fanem stopow.


- wejscie: 2 wazna sprawa , w moim przypadku jest wyczekane ,czasami kilka dni czasami tygodni a raz nawet 2 miesiace czekałem na wejscie.
wchodze na pary złotowkowe w wiekszosci przypadkow na krótko wierze w nasza złotówke:)
wskakuje na krótko jedynie po powaznym ruchu tj. 10, 15, 20 groszy ( zalezy od pary) , nie interesuja mnie skalpy po groszu lub 2 . nie raz sie przejechalem
[zasada jest prosta, jesli widze potencjal ruchu 15 lub wiecej groszy ,wskakuje. brzmi banalnie, no coz, takie i jest
daje to spore prawdopodobienstwo ze sciagne z takiego ruchu conajmniej 7 lub wiecej groszy. ponadto po wiekszych ruchach mam jeszcze wieksze szanse ze cena dosyc szybko zejdzie w dol i trade bedzie szybciutko do przodu
i wtedy po ruchu np 7 groszy mozna wrzucic stopa i spokojnie zerkac.

- 3 zasada , bardzo ale to bardzo dbam o swoja psyche:) sprowadza sie to do ptk. 1 tz jesli strace kilka procent konta przezyje, jesli lata mi 75 % konta na minusie to juz czuje sie delikatnie mowiac nieswojo , w konsekwencji w niedlugim czasi mam juz 85 % w plecy :)
a wiec spokojnie, dzwignia i procent składany zajmą sie predkoscia powiekszania mojego konta:) ja odpowiadam za spokoj , dobry sen i kontakty z zona hahah,


nie stosuje wskaznikow , nie jestm ich fanem, lubie fibo linie trednu czasami wsparcia i oporu , odrobina fundamentow , sentyment i to mi wystarcza a zerkan na stoch ale jakos bez wiekszej wiary

Ok.
Chf/pln , para ciekawa , czasami leniwa,
jest o tyle niebezpieczna ze jest dosyc mocno skorelowane z eur/chf
a ta para ma jasny kierunek:) wiec granie na krotko ch/pln teoretycznie jest niezgodne z trendem .
jednak ja wierze w zlotowke:)
ostatnie shorty zamknolem w okolicach 3 w patek po pierwszych danych z usa
teraz cena doszla do 3,0929 sweet place na shorcika , dodatkowo H&S z głową na 3,11 i ramieniem 3,0930. plus linia trendu poprowadzona ze szczytu 07.01 3,17 i 3,11.
powyzej 3,15 zaczynalbym sie zastanawiac czy zamykac czy hedgowac.
niestety jade na wakacje od piatku wiec juz w tym tygodniu hanlowac nie bede , tego franka tez odpuszczam pomimo ze wyglada slicznie .
za 2 tygodnie pewnie bedzie sporo inncyh tematow:)

thorr
Bywalec
Bywalec
Posty: 7
Rejestracja: 08 wrz 2010, 01:19

usd /pln

Nieprzeczytany post autor: thorr »

usd/pln

- w tym przypadku najwazniejszy jest dollar , wiec zerkam eur/usd i index dollara , bardzo ruchliwa para wiec stawiam na niej nawet o polowe mniej niz na eur/pln , lubi przebic linie trendu sciagnac stopy i szybko wrocic.
aczkolwiek ze wzgledu na potencjal strasznie kusi:)
jak ma sie jako takie pojecie o eur/usd z dobrym MM mozna cos na niej urwac,
na chwile obecna nie dotykalbym tego tematu eur/usd wyglada ze zrobi fikolka w dol

-eurp/pln,
chyba najspokojniejsza z calej trojki i moja ulubiona , respektuje 50 fibo , spokojnie reaguje na zle dane bede ja shortowal w okolicach 4,05 jesli dojdzie:) moze zaczne budowac krotka pozycje od 4,0250

wystarczy na dzisiaj tego pisania , pewnie z czasem coraz wiecej kwestii wpadnie mi do glowy bede wrzucal na bierzaco:)
pozdrawiam,

Awatar użytkownika
Asia
Gaduła
Gaduła
Posty: 319
Rejestracja: 09 gru 2009, 02:00

Nieprzeczytany post autor: Asia »

no to mnie pocieszyłes
mam 2 lata spokojnej gry
aby dojsc do takich samych sukcesów
Czytaj p o w o l i
Dzień dobry, nazywam się ... jestem anonimowym hazardzistą/ką, gram na Forexie
Obrazek

thorr
Bywalec
Bywalec
Posty: 7
Rejestracja: 08 wrz 2010, 01:19

szybko sie nie da

Nieprzeczytany post autor: thorr »

napewno kazdy to sluszal wiele razy:) ze szybko sie nie da
ja wiem ze sie nie da
ale na poczatku jak pewnie wiekszość chchialem szybko i duzo
final znany wielu i niekoniecznie lubiany:)
nikt nie lubi tracic kasy ale ten biznes tego po prostu wymaga i koniec :)
nastpepny slogan hahaha jest ich mnóstwo
problem w tym ze jesli sie człowiek nie przekona nigdy sie nie uwierzy t
rzeba dotknac goracego piekarnika zeby stwierdzic ze jest bedzie bolalo:)
mam wrazenie ze tu zaczyna sie nowe zycie wszystko od nowa, zero rodzicow zero zasad mozna wszystko :) i co? i dupa
kazdy zaczynajacy zabawe z tym rynkiem jest ciekawskim dzieckiem :)
chchesz sprzedac , sprzedajesz ,chcesz zwiekszyc pozycje, powiekszasz
nigdy nie gralem na ropie , spzredam sobie ja:) sugar brzmi slodko , lets buyyy some, hahahha
konczy sie jak spotkanie z piekarnikiem :)

ja rozwiazalem temat nastepujaco:)
otwierajac biznes dajesz sobie czas zeby sprawdzic czy dziala, ja dalem sobie rok zeby stwierdzic czy jest sens czy nie.
nie owtersz nowej placowki jesli 1 nie przynosi zysku , ryzykujesz na samym poczatku pomimo tego ze masz sporo optymizmu jesli chodzi o biznes ale obawy sa ,
wiec przez 1 rok nauki moje konto bylo stosunkowo male, nie za male zebym kladl lage na kase ktora trace ale tez nie polecialem na bandzie
efekt : w 2009 roku nie placilem podatku hahah
ale jak widzialem ze zaczyam w miare wiedziec co robie kontrolowac emocje ( nastepny slogan :) dla mnie to tylko wlasciwe MM) powiekszylem konto ,
udalo sie spokojnie odrobic straty, dorzucic troszke i dalej mozna sie bawic :)
nie umiem grac na demo zarabiam na nim krocie albo trace wszystko, nie pamietam nawet jakie pozycje tam mam czy czuje cos w brzuchuu jak popelnie bład? nie , wali mnie to:) wiec dla mnie demo jest beee , nie uczy podstawowej kwesti jak radzic sobie z popelnionymi bledami i kasa ktora znika. nie uczy tez jak radzic sobie ze zwycieskimi pozycjami i chciwoscia bo na realu jest ona naprawde
pzd

thorr
Bywalec
Bywalec
Posty: 7
Rejestracja: 08 wrz 2010, 01:19

Nieprzeczytany post autor: thorr »

Asia pisze:no to mnie pocieszyłes
mam 2 lata spokojnej gry
aby dojsc do takich samych sukcesów
akurat w tym biznesie czasu jest pod dostatkiem i jeszcze troszke wiec po co sie spieszyc:)
nikt sie nie obrazi jak dostawa przesunie sie tydzien lub 2 albo ze nie odbierzesz telefonu

thorr
Bywalec
Bywalec
Posty: 7
Rejestracja: 08 wrz 2010, 01:19

chf/pln

Nieprzeczytany post autor: thorr »

chf/pln
hmm wejscie na ramieniu i pod linia trendu okazaloby sie bardzo slodkie ,
mysle ze mozna swobodnie szukac tp w okolicach 2,95.
i teraz nastepuje chwila lekkiego rozczarowania ze jednak nie wskoczyłem:)
ale jak wspominałem od jutra mnie juz nie ma wiec nie handluje.
pzd:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Arjumand
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 1
Rejestracja: 07 sty 2015, 11:04

Re: przyspiesz ale spokojnie

Nieprzeczytany post autor: Arjumand »

A więc tak, jak już zostało powiedziane studiuje zaocznie finanse i rachunkowość. Odkąd pamiętam, zawsze ciągnęło mnie w kierunku zarabiania pieniędzy w „ inny, niestandardowy” sposób. Kiedy miałem 15 może 16 lat zainteresowałem się zakładami sportowymi. Coś tam obstawiałem chwile, ale raczej z marnymi skutkami. Zdałem sobie sprawę, że aby być w tym dobry i robić poważne pieniądze, to potrzeba dużej wiedzy i wielu godzin spędzonych na śledzeniu informacji ze świata sportu. Czytanie całymi dniami o sporcie nie było w kręgu moich zainteresować wiec dałem sobie spokój z bukmacherką. Trochę czasu upłynęło, aż nadszedł jeden dzień, od którego wszystko się zaczęło.
Arjumand

ODPOWIEDZ