
Nie potrzebnie w zeszłym tygodniu skusiłem się na konkurs Forexball
Rozstroiłem się kompletnie, bo wiadomo że w konkursach się gra w stylu "idź na całość"

Więc dałem sobie wolne, ale rynek obserwuje.
Ale okazji za dużo nie ma, nerwowo coś

Chociaż była okazja na edku ale nie wierzyłem że tam dojdzie i się nie przyglądałem a mnie zaskoczyło.
Często zaskakują mnie "grubasy" jak potrafią wysoko podejść jak widzą kasiorę
