EKONOMIA - krytyka, zapraszam każdy może ...

[Noob]

To gdzie byli Ci mądrzy ekonomiści z USA przed kryzysem, w trakcie i czy będą przed następnym ?
A może to oni go stworzyli.. w końcu bankier ekonomista to dość bliskie fachem persony.

Gdzie jest więc ekonomiczna równowaga ?

Pytanie na czym opierasz teorię, że istnieje sposób na to, żeby zapobiec kryzysom, a nie że są one nieuniknioną częścią cykli koniunkturalnych.

[Seneszal26]

Może durne pytanie z mojej strony, ale rozumiem, że jest to coś w kierunku ekonomii fizycznej? Tzn. połączeniu ekonomii z fizyką.I czy to nie jest przypadkiem UW?

Nie napewno nie jest durne dokładnie nie mogę Ci odpowiedzieć ponieważ sam do końca nie wiem ale myśle, że to może być coś w tym kierunku ze względu na związek z drugą zasadą termodynamiki.
Nie to nie jest UW.
Natomiast jeżeli chodzi o nowe wzory i różne wskażniki to związane są one z takimi pojęciami jaki analiza szeregów czasowych, zmienna skokowa .Dodatkowo dodam, że na przykład w przedsiębiorstwach paradoksalnie mniej istotnych informacji zawiera bilans niż analiza przepływu pieniędzy na działalność inwestycyjną w krótkich przedziałach czasu ( co najmniej badanie kwartalne).To już wszystko co wiem w tym temacie.Postaram się zebrać więcej informacji, to będzie trudne ale coś się wykombinuje

[reptile]

Pytanie na czym opierasz teorię, że istnieje sposób na to, żeby zapobiec kryzysom, a nie że są one nieuniknioną częścią cykli koniunkturalnych.

Na wnioskach odwrotnych dla rynku efektywnego
http://mises.pl/2687/rothbard-dlaczego- ... unkturalne
* rządy, władza w tym BC przede wszystkim "bawią" się informacją, to zmusza graczy do reakcji, prowadzone modele gospodarcze nie uwzględniają na wolnym rynku (który w sumie nie istnieje) zabezpieczeń przed ryzykiem zmian. Wg mnie brakuje właściwych instrumentów dla właściwych rynków, które pozwalałyby zachować neutralność. Oczywiście wszystko w kierunku wykluczania spekulacji finansowej... potrzebna jest zmiana sposobu realizacji zysków jaka obecnie dominuje. Że znowu utopia ? Zrobić z nieracjonalnego rynku racjonalny?
Ja tam postuluje za NWO 1GOV!1SDR1

[zz]

prowadzone modele gospodarcze nie uwzględniają na wolnym rynku (który w sumie nie istnieje) zabezpieczeń przed ryzykiem zmian

Protestuję, skoro na FX są udokumentowane obroty i potwierdzone przez bank w Bazylei ok. 3-4 Bln $ dziennie to z czystym sumieniem mogę stwierdzić że jest to wolny rynek i w sumie istnieje naprawdę ....w Polsce też to będzie.....prędzej czy póżniej..... czy się to komuchom podoba czy nie Zgodzę się natomiat z tym że jest to bardzo... bardzo...trudny temat.


Pozdrawiam.

[Nievinny]

Pytałem, bo na UW też pojawił się pomysł, by połączyć te dwie dziedziny i stworzyć przedmiot podobny do tego, o którym wspominasz. Od planów do realizacji długa droga, ale mówią, że fizyka ekonomiczna może być przyszłością.
W sumie tak samo kiedyś mówiono i finansach behawioralnych...

[zz]

Ekonomia,rynek walutowy itp/ to filary naszego życia czy tego chcemy czy nie.Przeczytałem i zanalizowałem w the ekonomist artykuł Międzynarodowego Funduszu walutowego i niestety Drodzy Forumowicze szykuje się nam rewolucja w ekonomi i to nie w przenośni tylko dosłownie.

Pozdrawiam.

Ps. proszę wszystkich forumowiczów o zapoznanie się z tym artykułem ponieważ oznacza to dla nas tyle że rynki finansowe niestety staną się sto razy trudniejsze niż obecnie i nie w przenośni lecz dosłownie.......

Dodano po 2 minutach:

artykuł dotyczy rozwiązań inflacyjnych aby pobudzić gospodarki i rozwiązać sprawę długu publicznego.

[zz]

Jestem naprawdę zaskoczony.Ekonomia zmienia się nam o 180 stopni i co? żadnej dyskusji?.
Dobra...zaczynam pierwszy.......
Po analizie dokumentu Międzynarodowego Funduszu Walutowego nasuwają się następujace wnioski.Podniesienie BC celu inflacyjnego o 100% oznacza istotny wzrost stóp procentowych i jak zaleca MFW chodzi o to aby w razie potrzeby była duża przestrzeń do jazdy ze stopami procentowymi w dól coś jak np. jak w USA z 6% do praktycznie zera..Oznacza to moim zdaniem że będziemy już żyli w czasach gdzie na wszystkich rynkach świata będzie już tylko jazda bez trzymanki.....niestety albo stety będzie to już nieodłączną domeną naszego życia.


Pozdrawiam.

[SEROL666]

Oznacza to moim zdaniem że będziemy już żyli w czasach gdzie na wszystkich rynkach świata będzie już tylko jazda bez trzymanki.....niestety albo stety będzie to już nieodłączną domeną naszego życia

Hej! niestety to jest cena globalizacji i neoliberalnego podejścia haseł głoszonych przez neo-ekonomistów którzy pod dyktando wielkich graczy mówią mediom to do czego zostali zaprogramowani pokrywając wszystko eko-bełkotem... cyklami, stopami, inflacja, deflacja są niczym doskonały kucharz który umiejętnie łącząc składniki i przyprawy serwują klientowi smaczne i pyszne danie, którego jednym ze składników jest gówno. Tak będzie jazda tylko wtedy gdy coś się wydarzy w Imperium- USA. Tam bierze sie początek wszystkiego wszystkie inżynierowe kryzysy, których celem jest przejecie kolejnego majątku za bezcen, od 1913 coraz częściej mamy bańki spekulacyjne wszystkie jedną sprawdzoną starą metodą. Popyt i podaż chociaż podawane są w różnej otoczce derywatywy ostatnio i kilka innych przypraw. Milton Friedman powiedział kiedyś że nie widział kryzysu i deflacji która by nie powstała na wskutek zmniejszenia podaży pieniądza i vice versa. A jak dodamy że jest Grupa ludzi która może wpływać na podaż przepis na jazdę bez trzymanki gotowy. Pozdr

[Spragniony]

co do miltona friedmana i szkoły chicagowskiej to polecam lekturę "doktryna szoku". otwiera trochę oczy o imperialistycznej polityce USA, które grabi biedne kraje wykorzystując ich tragedię i śmierć wielu ludzi. smutne, ale prawdziwe.

[SEROL666]

A jak ktoś zna angielski to można: Tragedy and Hope: A History of the World in Our Time', by Carroll Quigley. Można się dowiedzieć skąd się wziął słynny podatek VAT... i inne Quigley miał dostęp do archiwów CFR; kuźni prezydentów