Dzień 2 - wyniki
Heh dzisiaj w kość dał mi nie tylko rynek ale i dostawca internetu

. Niestety w wyniku awarii nie dane mi było obserwować i zamknąć zyskownej pozycji. Na szczęście już dawno zamieniłem stop mentalny na stop mechaniczny i to uratowało moją dupcie. Ale nie na długo

. Potem to była już próba złapania straconej szansy. W skrócie ten rynkowy mecz mogę przedstawić w taki sposób:
ja :: rynek
0:1 - transakcja #1 - obstawiałem odbicie zdechłego kota czyli kontynuacje trendu (paradoksalnie wczoraj się udało

) niestety rynek miał inny plan na ten mecz i straciłem swojego pierwszego gola (padło na SL)
1:1 - transakcja #2 - bramka na wagę remisu okazała się bramka na wagę porażki ponieważ rynek postanowił.... odłączyć mi internet, a wiec cudem udało się ugrać 2 pipsy dzięki trailling stop, który działał jeszcze przed odcięciem kabla

1:2 - transakcja #3 - po dwóch straconych golach postanowiłem zmienić taktykę, czyli grac na korektę w trendzie, niestety i tu rynek postanowił mnie obkiwac i zrobił korektę ale wolniejsza niż zwykle. Na szczęście tego typu transakcja była narażona na małe straty (-6 pipsów)
1:3 - transakcja #4 - pięknym golem z woleja rynek zakończył mecz i było pozamiatane
Wyniki na dziś:
- 25 pipsów
Wynik ogólny (ja : rynek):
1 : 1 (34 : 25)

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.