G A N N

[crocopip]

Odpowiem tutaj na pytanie jasona poniewaz realizuje sie scenariusz numer 2 czyli rgr , na dziennym wyglada to jak powazny zryw ale na h3 widac ze zapal sie wypalil. Trzeba tu nadmienic ze wyzszy TF zawsze laguje w stosunku do swoich mniejszych cyklow i jest to zupelnie normalne zachowanie wskaznikow.

scenariusz nr 2 mozna podzielic na 2 pod scenariusze czyli ten ktory wyrysowalem, na dziennym stoch rsi bedzie to wygladalo na opor na ema 20 lub podscenariusz nr 2 czyli wybicie sie z trojkata na tygodniowym zgodnie z momentum na dziennym, ktore wybilo sie do gory powyzej srednie.
CZas pokaze i tak nie wazne w ktora strone pojdzie zawsze wezme 50 pips



ps system znowu mial racje gdy bralem szorta
http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... 159#134159

Ta_A co Ganna wykorzystujesz w swoich analizach bo cięzko mi rozkmnić Twoje wykresy?

wykorzystuje wszytsko co ma sens

bazując na swojej wiedzy i doświadczeniach z Gannem moge śmiało powiedzieć, że nie o sens chodzi w jego teoriach.

p.s pytanie nie dotyczyło tajników twojego warsztatu, a jedynie nazw narzędzi.
sam korzystam i bardzo dobrze znam kilka narzędzi działających w oparciu o twierdzenia Ganna i patrząc na twoje analizy po prostu nie wiem co na nich jest z Ganna.

[Ts_A]

p.s pytanie nie dotyczyło tajników twojego warsztatu, a jedynie nazw narzędzi.
sam korzystam i bardzo dobrze znam kilka narzędzi działających w oparciu o twierdzenia Ganna i patrząc na twoje analizy po prostu nie wiem co na nich jest z Ganna.
_________________

to tylko cyklicznosc i katy gdyby nie gann to nazywalo by sie to moim imieniem

[crocopip]

mówiąc o kątach masz na mysli kąt ...?
jeśli to nie jest top secret.

[Sq9]

Witam wszystkich pasjonatów Ganna

Czy testował ktoś na fx metody wykorzystania sq9 opisane w Square of nine Ferrery? Są to dość ciekawe rozwiązania, lecz nie wiem czy idę w dobrym kierunku. Z tego co widzę, templar całkowicie inaczej podchodził do sq9. Pozdrawiam

[Bartixp]

Szukając źródeł w sieci można się nieźle naciąć na "metody" Ganna.
Mało kto, pokazuje korzystanie z sq, albo gw, zamiast tego screeny z naniesionego
na wykres wachlarza. Można się na tym nieźle sprzejechać.
Nie zaprzeczam co prawda, że te przykładanki komuś nie działają.

Już jakiś czas temu zaprzestałem tego i koncentruję się na kontekście tego wątku.

Czytając to forum kilkakrotnie już, odnotowując najważniejsze wg. mnie posty
nadal nie mogę tego zrozumieć. Przewinąłem się przez bogatą literaturę, tą Ganna (np. TTA ) ale i też inną(ostatnio Fragmenty nieznanego nauczania i oktawy), teraz czas na przestudiowanie Hansa Kaysera. Po drodze wiele innych, troche astro, oktawy, spirala Ulama. Koncetruję się głównie jednak na GW i SQ i skali za chiny ludowe znalezc nie mogę. Nie wiem jak to osadzić, jak uzyskać "ładne" ciągi ..

Być może jeden złapie szybciej, drugi wilniej. Nie poddaję się!.
Pytanie brzmi, czy do tej banalnej (ale trudnej do osiągnięcia) rzeczy potrzebne jest studiowanie coraz to nowszych zagadnień? Może lepiej wyrzucić, zostawić tylko książki Ganna, powiesić na tapecie SQ/GW?

[RobertFx]

Sobotę poświęciłem na Ganna i ten wątek. Wiem,że jeden dzień to jest nic - ale wazne jest wrażenie. I dla mnie powstal dualizm. Z jednej strony jestem przekonany że istnieje pewna harmonia i wszelkie rzeczy dzieją się wg mniej lub bardziej rozpoznanych praw. Z drugiej jednak strony - szczególnie w tradingu - rzeczy powinny działać prosto - jak by nie patrzeć jest to przetwarzanie czasu i ceny. I być może sprowadzenie teorii Ganna do prostych narzędzi da efekt. Jestem fanem Roberta Minera i gram wg założeń Dynamic Tradingu. Jedną z pierwszych prac Minera było opracowanie właśnie teorii Ganna i przełożenie ich na pewna praktykę tradingu. Ale z kolejnych wersji swojego softu usuwał elementy Ganna (np. w wersji 4 były cykle planetarne, w wersji 5 ich nie znalazłem) został tylko Gann Fan. Coś jest na rzeczy,że taki praktyk, który teorie Elliota, Fibonacciego i kilku innych uprościł i sprowadził do konkretnych narzędzi, a z Ganna od którego zaczął - zrezygnował.
Konkludując, wedrując po sieci znalazłem bezpłatny program
http://www.gannalyst.com/index.shtml
już w wersji 5 który automatycznie liczy te rzeczy, które cześć uczestników tego forum liczy w excelu lub na piechotę. Ciekaw jestem waszych opinii nt tego softu, ze swej strony mogę wspomóc w zakresie zasilania softu danymi. Może to trochę popchnie watek do przodu w kierunku bardziej automatycznego działania, bo nie wyobrażam sobie żmudnych rysunków i wyliczeń aby wejść w transakcje.
pozdrawiam i życzę wytrwałości
Robert

PS
A tu ten soft w akcji
http://www.forexfactory.com/showthread.php?t=72196

[adam 123]

Robert, jak importujesz dane do tego softu? Czy one są importowane online?

[RobertFx]

Jeszcze go nie zainstalowałem, ale jutro to zrobię. Jak będzie akceptował pliki csv to ok, bo mam kilka rożnych loaderów. Jeśli pliki prn to chyba trzeba będzie poprosić o pomoc kolegów z działu programowanie.

[mirobe]

Myślę, że softy softami, ale do pełnego zrozumienia, a więc użycia to nie wystarczy ...

[RobertFx]

Zgadzam się, narzędzia powstały po to, aby człowiek ułatwił sobie życie. Jednak jest stosunek nakładu do efektu... Po co masz rysować ręcznie czy liczyć w excelu sq jak masz soft który ci policzy i naniesie na wykres.
Oczywiście taki sposób podejścia odziera całe misterium....

PS
OK, zainstalowałem i program przyjmuje ASCII w rożnych formatach. Jest tam 6-stronicowa instrukcja jak te dane zaimportować np w formacie *.csv.
Na sieci znajdziecie różne narzędzia do ładowania danych , ja polecam Currency_Loader - ładuje dane on-line jednakże w przypadku pracy na kilku wykres może trochę przymulać kompa.
Teraz już pestka - trzeba przyswoić sobie idee GANNa