no tak, to by było zrozumiale jeszcze jakbyśmy patrzyli na wykres M5, czy nawet godzinowy. ale to jest przekrój 3 lat i co roku są tego typu testy poziomu - a okres marzec-maj-09 to już naprawdę zastanawiające jeżeli chodzi o czas trwania.
Dodano po 9 godzinach 46 minutach:
ok, już wiem.
As of 18 May 2005, in addition to the lower guaranteed limit, a new upper guaranteed limit was set for the Hong Kong dollar at 7.75 to the USD. The lower limit will be lowered from 7.80 to 7.85 in five weeks, by 100 pips (0.01) each week. The Hong Kong Monetary Authority indicated this move is to narrow the gap between the interest rates in Hong Kong and those of the United States. A further aim of allowing the Hong Kong dollar to trade in a range is to avoid the HK dollar being used as a proxy for speculative bets on a renminbi revaluation.
chłopaki ustalili sobie odgórnie, ze HKD nie może spaść poniżej 7.75. teraz pytanie - jak to sie robi na wolnym rynku ? może jakiś dobry forumowy ekonomista odpowie?
Pytanie jest inne. Dlaczego nikt na tym nie zarabia?! Przeciez tu aż się prosi o postawienie dużej kasy i tylko cierpliwe oczekiwanie na strzał nawet o pół pipsa - "w zasadzie" ryzyko zerowe.
Po prostu, bariera popytowa. Prawdopodobnie bank centralny pokrywa podaż i otwiera ciągle nowe pozycje. Inni inwestorzy zachęceni takim poziomem cenowym także składają zlecenia kupna - dolar się umacnia i BC na tym nie traci, a pozycje zamyka na o wiele wyższych poziomach. Kwestia ilości kasy moim zdaniem. Być może BC dogadał się w tej sprawie z dużymi instytucjami, aby nie działały na niekorzyść.
no to panowie czas na longi w długi termin z wąskimi stopami. 7.7497 to absolutne minimum rynkowe na tej parze. czyli dodajemy spread i mały bufor i można śmigać.
MACIEK408 pisze:no to panowie czas na longi w długi termin z wąskimi stopami. 7.7497 to absolutne minimum rynkowe na tej parze. czyli dodajemy spread i mały bufor i można śmigać.
No to zobacz co się działo na przełomie roku 2004/2005 na tej parze. Tam było mocne wsparcie aż pewnego pięknego dnia szpila w przeciwnym kierunku...
ok - na yahoo rzeczywiście są te szpile. ale jest to chyba jakaś forma nadzwyczajnej interwencji. wykresy broków tego nie maja. zauważ ze tam występowało tez sztuczne górne ograniczenie.
Gdzies cos o tym czytalem ale nie pamietam gdzie a nie chce sie mi szukac
Idzie o to ze bank centralny ma program, ktory kontroluje aby ten poziom nie zostal przekroczony trwale, do jakiego czasu trudno powiedziec.
Faktem jest ze na chwile obecna nie moze spasc ponizej.