Moje najnowsze EA:
Generalnie handluje na M1 (są pewne niewykorzystane zmienne z wyższego TF, ale pewnie nie przydadzą się)
Taki standard zapewne: jedna średnia krocząca, wskaźnik acceleration i kolor ostatniej świecy na M1.
To są kryteria wejścia
RRR jest zasadniczo około 1.1 TP na 1 SL. Czyli teoretycznie zgodnie z zasadami.
Wszelkie piramidowanie i przesuwanie Sl na BE wyrzuciłem.
Po raz kolejny argumenty przeciw przeważają....
Odnośnie tego tematu, to twardy orzech do zgryzienia. Ale nie o tym dzisiaj rozmyślam.
****
Najważniejsze dzisiaj jest to:
Właśnie testuję strategię na MT4 i co się okazuje?
Strategia traci, czarno na białym. Depozyt początkowy 100$, testy na razie wykonane od 16 kwietnia do 26 kwietnia 2022.
25% w plecy:
2022-05-31 at 00-30-40.png
I tutaj dochodzę do sedna sprawy:
Czy to możliwe, że to może być aż tak proste?
Jeśli RRR jest w okolicach 1:1 (z nieznacznym odchyleniem na korzyść TP) i kombinacja wskaźników które zastosowałem konsekwentnie traci, to wniosek jest taki, że strategia przegrywa przez niewłaściwy rodzaj zastosowanych zleceń.
Bo jeśli przegrana jest odwrotnością wygranej, to teraz wystarczy tylko tam gdzie było SELL dać BUY i odwrotnie!
Kurna, czy to jest ten dzień, kiedy zaprogramuję zarabiające EA, czy kruczek jest gdzieś indziej i moja logika nie sprawdzi się w rzeczywistości. Oto jest pytanie!
Słyszałem, że nie da się tak zaprogramować EA, żeby zarabiało.
No, ale skoro zaprogramowałem je tak, żeby konsekwentnie traciło, bez udziwnień, z uczciwym SL o wielkości nieznacznie mniejszej niż TP?
A może czegoś tutaj nie rozumiem...
Edit:
I traci coraz więcej w obecnym kształcie. Nim skończyłem pisać posta, było już -35% !!!
Nic tu po mnie, jeszcze przed pójściem spać pasowałoby zmodyfikować ten kod
Edit2:
Patrząc na backtesty powiem tak: może w konsolidacjach coś takiego byłoby spoko, ale jak się trafi trend, to będzie grało przeciwko trendom, że hej!!!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.