Dobrze piszesz.blueeyes22 pisze: ↑03 wrz 2021, 17:31"Kurna, 5 razy 15670 przed spadkami to już przesada. Nie mogliby od razu polecieć na łeb na szyję" - przy takim nastawieniu potencjalnie graczy, to bardzo wielki znak zapytania czy będzie spadać..., raczej zacznie spadać, gdy powiesz, że "już nie gram na spadki!!"Mistyfikator pisze: ↑03 wrz 2021, 16:11No i znowu się doigrałem.
Nie wiem, ile lat muszę jeszcze trejdować, zanim nauczę się żeby nie stawiać tych cholernych stop lossów.
Scenariusz miałem taki: ładna eska otwarta wysoko, wyj***o mi na breakeven. Otworzyłem więc kolejną, lecz za nisko - wyjeb***o mi stop outy, przez co mam o 25% mniejszą pozycję.
K^%$# !!!!
Kurna, 5 razy 15670 przed spadkami to już przesada. Nie mogliby od razu polecieć na łeb na szyję, tak jak to robią wtedy, gdy mam elki?
Ech, a wystarczyło nie włączać platformy transakcyjnej i nic nie kombinować, taką ładną eskę miałem.....
****
No chyba, ze jeszcze będzie rosło. Ale pytanie, kto to kupi?
***
co ja dobrego namodziłem, jeszcze wczoraj cała moja eska by wytrzymała powyżej 15700
trudno, najwyżej zarobię o 1/4 mniej....
****
jak łatwo sobie zepsuć humor przed weekendem, a wystarczyło wyłączyć kompa i pojechać w pi*** (mam zaplanowaną podróż)
Powodzonka wszystkim i dozo!
"No chyba, ze jeszcze będzie rosło. Ale pytanie, kto to kupi?" - cały czas najlepszy klient..., czyli FED..., bez limitów gotówki, bez ryzyka strat... itd, chyba , że stwierdzą, że już starczy...
W obecnej chwili, nawet gdyby był krach i ceny spadły np 30%, Fed skupuje takie trefne aktywa po cenie zakupu przez jakiś tam fundusz..., wiec jakie ryzyko jest dla takich graczy przy kupowaniu?? Tak czy siak oni aktywa mają zabezpieczone... Jedynie zakończenie drukowania, może tu urynkowić sytuację..., pytanie czy to wszystko nie jest już za bardzo rozjechane by wróciło do "normalności"...
Spadnie, jak już ją będę wykończony i spłukany.
Ostatni weekend zostawiam eskę i koniec z oczekiwaniem na jednorazowy duży zysk, wracam do założeń day tradingu. Nie ma szans kopać się z koniem, zamiast zarabiać tracę.
I zmiana instrumentu koniecznie. To już nie jest normalne co się dzieje