Skuteczność

[Mustafa]

źle napisałem? wg ciebie bez kupujących możesz coś sprzedać i na odwrót?

[ninjaproject]

źle napisałem? wg ciebie bez kupujących możesz coś sprzedać i na odwrót?

Nie możesz i nie sprzedajesz.
Robisz jedynie zakład, a mechanizm zmiany ceny zależy od popytu i podaży.
A te nic wspólnego nie mają z tradingiem.
Popyt i podaż kształtuje zapotrzebowanie na towar, a waluta też jest towarem.
Cena rośnie, ponieważ jest więcej chętnych do kupna niż chętnych do sprzedania.
Cena spada, ponieważ jest więcej chętnych do sprzedania niż chce kupić.
Gdyby każde zlecenie miało pokrycie po stronie przeciwnej to by nic się nie działo, cena by zawsze stała w miejscu.

[Mustafa]

źle napisałem? wg ciebie bez kupujących możesz coś sprzedać i na odwrót?

Nie możesz i nie sprzedajesz.
Robisz jedynie zakład, a mechanizm zmiany ceny zależy od popytu i podaży.
A te nic wspólnego nie mają z tradingiem.
Popyt i podaż kształtuje zapotrzebowanie na towar, a waluta też jest towarem.
Cena rośnie, ponieważ jest więcej chętnych do kupna niż chętnych do sprzedania.
Cena spada, ponieważ jest więcej chętnych do sprzedania niż chce kupić.
Gdyby każde zlecenie miało pokrycie po stronie przeciwnej to by nic się nie działo, cena by zawsze stała w miejscu.

mylisz sie szkoleniowcu, wcześniej napisałeś dobrze, cena rośnie dlatego, że kupujący biorą zlecenia po coraz wyższych stawkach. Kupujących i sprzedających zawsze jest tyle samo.
Zlecenia w arkuszu nie są równoznaczne z transakcjami. To transakcje mają wpływ na zmianę ceny, do transakcji dochodzi po skojarzeniu drugiej strony no ewidentnie o tym samym wolumenie.

[Mustafa]

https://www.youtube.com/watch?v=kAk8iZowAOQ

[rookie2]

źle napisałem? wg ciebie bez kupujących możesz coś sprzedać i na odwrót?

Nie możesz i nie sprzedajesz.
Robisz jedynie zakład, a mechanizm zmiany ceny zależy od popytu i podaży.
A te nic wspólnego nie mają z tradingiem.
Popyt i podaż kształtuje zapotrzebowanie na towar, a waluta też jest towarem.
Cena rośnie, ponieważ jest więcej chętnych do kupna niż chętnych do sprzedania.
Cena spada, ponieważ jest więcej chętnych do sprzedania niż chce kupić.
Gdyby każde zlecenie miało pokrycie po stronie przeciwnej to by nic się nie działo, cena by zawsze stała w miejscu.

Rok 2021 a technik dalej nie wie jak porusza się cena? Oops.
Fundamenty.

Cana rośnie, bo jest więcej kupujących po cenie rynkowej (market order albo PKC na GPW), czyli po aktualnym kursie. A rośnie bo też sprzedający wycofują zlecenia, albo kupujący po prostu otwierają kolejne zlecenia aż wybiorą płynność na danym poziomie. Agresywnie kupują. Jak już nie będzie sprzedającego, wtedy kolejny kupujący pchnie cenę na kolejny poziom, gdzie jest druga strona transakcji (gdzie jest sprzedający) żeby pokryć jego zlecenie market order. Bo musi być druga strona transakcji. Jest jeszcze częściowe pokrycie transakcji, np jeśli chcesz kupić 100 akcji, a na obecnym poziomie jest tylko 60, a dopiero na kolejnym jest więcej, wiec weźmiesz 60 z obecnego poziomu po których chciałeś, ale resztę albo od kogoś kto wystawił 40 na sprzedaż, albo np od kilku którzy wystawili zlecenia sprzedaży po 5 - 10 akcji, i jak dalej na tym poziomie nie ma wystarczającej płynności, to pchniesz cenę jeszcze wyżej. Bo to ty jesteś wtedy ten market order, który chce kupować tu i teraz, po aktualnej cenie, ale nie masz od razu po drugiej stronie gościa który wystawił na sprzedaż tyle ile chcesz, tylko skumulowany wolumen z kilku poziomów zbierzesz i tym samym sam pchniesz cenę wyżej i kupisz część akcji go gorszej cenie. Innymi słowy sam wytworzysz impuls, mały trend. I możesz to sprawdzić np na NewConnect na mało płynnej spółce, gdzie możesz małą kwotą za 100 zł pchnąć cenę o kilka poziomów bo nie będziesz miał pokrycia na poziomie na którym kupujesz, tylko zbierzesz zlecenia z kilku poziomów swoim PKC.

Analogicznie w drugą stronę działają "agresywni sprzedający".
https://youtu.be/iWwxMokC0F8?t=466
https://www.youtube.com/watch?v=XRC0HhhI_ek

Inna sprawa, co kieruje, albo może kierować tymi którzy zawierają akurat te trejdy... i fajnie mark douglas to tłumaczy
https://youtu.be/6i4xPdCQ-L8?t=157

Obejrzyj te nagrania technik i sobie odśwież trochę wiedzę, akurat masz weekend na naukę.

[rookie2]

https://www.youtube.com/watch?v=XRC0HhhI_ek

Tutaj masz dobrze pokazane jak cena skacze tick w dół, tick w górę np od 43 minuty. Kiedy raz sprzedający bierze 1 kontrakt i spycha tick w dół, i po chwili kupujący bierze kontrakt market order i pcha i 1 tick w górę i tak w kółko, aż w 48:37 widać jak się zmienia wolumen, wybiera zlecenia z oczekujących i idzie wyżej. Ot cała tajemna wiedza jest za free. Tylkko wystarczy dobrze poszukać.

[ninjaproject]

Sorry ludki, ale wy bladego pojęcia nie macie o tym, co powoduje ruch ceny.
Przepraszam, ale taka jest prawda.
Popyt i podaż - ruch ceny wynika z dysproporcji pomiędzy popytem a podażą.
Zawsze tak było, jest i będzie, dopóki handel się będzie odbywał.

Fundamenty wpływają na popyt i podaż.

[rookie2]

Sorry ludki, ale wy bladego pojęcia nie macie o tym, co powoduje ruch ceny.
Przepraszam, ale taka jest prawda.
Popyt i podaż - ruch ceny wynika z dysproporcji pomiędzy popytem a podażą.
Zawsze tak było, jest i będzie, dopóki handel się będzie odbywał.

Fundamenty wpływają na popyt i podaż.

Ty nie masz pojęcia jak coś działa, tylko powtarzasz jakieś utarte, zasłyszane regułki. Jakieś ogólniki, które nic nie mówią
Przepraszam ale taka jest prawda.
EOT.

btw. https://www.edukacjagieldowa.pl/gieldow ... -gieldowe/
Jaka jest różnica np miedzy PKC a PCR.

EOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOTEOT

[ninjaproject]

Sorry ludki, ale wy bladego pojęcia nie macie o tym, co powoduje ruch ceny.
Przepraszam, ale taka jest prawda.
Popyt i podaż - ruch ceny wynika z dysproporcji pomiędzy popytem a podażą.
Zawsze tak było, jest i będzie, dopóki handel się będzie odbywał.

Fundamenty wpływają na popyt i podaż.

Ty nie masz pojęcia jak coś działa, tylko powtarzasz jakieś utarte, zasłyszane regułki. Jakieś ogólniki, które nic nie mówią
Przepraszam ale taka jest prawda.

To nie są zasłyszane regułki, tylko logika i realia, inaczej to ujmując - rzeczywistość.

[Cblondyn]

Cena rośnie, bo jest więcej kupujących po cenie rynkowej (market order albo PKC na GPW), czyli po aktualnym kursie. A rośnie bo też sprzedający wycofują zlecenia, albo kupujący po prostu otwierają kolejne zlecenia aż wybiorą płynność na danym poziomie. Agresywnie kupują. Jak już nie będzie sprzedającego, wtedy kolejny kupujący pchnie cenę na kolejny poziom, gdzie jest druga strona transakcji (gdzie jest sprzedający) żeby pokryć jego zlecenie market order. Bo musi być druga strona transakcji. Jest jeszcze częściowe pokrycie transakcji, np jeśli chcesz kupić 100 akcji, a na obecnym poziomie jest tylko 60, a dopiero na kolejnym jest więcej, wiec weźmiesz 60 z obecnego poziomu po których chciałeś, ale resztę albo od kogoś kto wystawił 40 na sprzedaż, albo np od kilku którzy wystawili zlecenia sprzedaży po 5 - 10 akcji, i jak dalej na tym poziomie nie ma wystarczającej płynności, to pchniesz cenę jeszcze wyżej. Bo to ty jesteś wtedy ten market order, który chce kupować tu i teraz, po aktualnej cenie, ale nie masz od razu po drugiej stronie gościa który wystawił na sprzedaż tyle ile chcesz, tylko skumulowany wolumen z kilku poziomów zbierzesz i tym samym sam pchniesz cenę wyżej i kupisz część akcji go gorszej cenie. Innymi słowy sam wytworzysz impuls, mały trend.

Jak trzeba byc ułomnym umysłowo by nie zrozumieć prostego przykładu na zwiększony popyt w stosunku do podaży.
Bo to potwierdza (pokazany przykład) tylko teze, że cena rośnie gdy jest większy popyt
Czyli cena rośnie gdy popyt jest większy i spada gdy podaz jest większa nad popytem