Cblondyn pisze: ↑14 lis 2021, 09:04
grzegrzyw pisze: ↑13 lis 2021, 23:38
Cblondyn pisze: ↑12 lis 2021, 19:24
Frank juz po 4,40. Jak tam frankowicze? Zwieracze jeszcze trzymają?

Zobaczycie po ile będzie jak wejdzie od stycznia "Ruski Ład"
Frankowiczów to mi akurat, nie żal. Znam kilku co się wtedy wyśmiewali, że trzeba być idiotą, by brać kredyt złotówkowy
Dokładnie tak. Cwaniakowali okropnie. Nawet jeszcze niedawno, że mimo wszystko i tak im sie opłaciło. I teraz udaja głupa, że nie wiedzieli co podpisuja itp, brednie. Ale ja chciałbym przypomnieć do kogo należało hasło wyborcze "pomożemy frankowiczom". I na kogo frankowicze głosowali. A więc mają "pomoc" jak widać. I pewnie to nie koniec. Zobaczymy po ile frank bedzie od nowego roku
To ja dodam dwa słowa, bo jestem odmiennego zdania, w 2004 roku miałem stałą pracę, z dosyć dobrą wypłatą, chciałem kupić mieszkanie, kosztowało 130.000 zł, wpłata 30.000 zł, 100.000 zł potrzebowałem kredytu. Udałem się do banku, nie jednego, chciałem kredyt złotówkowy, bo wiedziałem z jakim ryzykiem kursowym wiążą się kredyty walutowe.
Zgadnijcie co mi powiedzieli w bankach po ocenie kredytobiorcy, miałem zdolność kredytową na UWAGA - 80.000 zł w kredycie złotówkowym!
Ale za to w kredycie CHF moja zdolność to - 260.000!!!
to był jawny przekręt banków, także proszę nie piszcie że ludzie byli idiotami, bo realia były zgoła odmienne. Nie było możliwości kupna nieruchomości w PLN bo zdolność była na mega niskim poziomie, przy kredytach hipotecznych gdzie mieliśmy dobre zabezpieczenie w postaci nieruchomości.