Witam.
Na początku chciałem się przywitać ze wszystkimi gdyż jest to mój pierwszy post na tym forum.
Przepraszam jeśli jest temat jest banalny, ale chciałbym się podzielić z Forumowiczami moimi obserwacjami i zadać kilka pytań bardziej doświadczonym Kolegom z forum.
Na wstępie chciałbym zaznaczyć że rynkiem forex interesuję się nie długo i jestem początkującym graczem. Mam rachunek realny w AdmiaralMarkets i gram na platformie mt4 która bardzo mi pasuje.
Szczerze przyznam że do tej pory nie wczytywałem się w to forum. Moje teoretyczne doświadczenie to przeczytana jedna książka „Forex dla bystrzaków” oraz odbyłem „szkolenie” z ramienia TMS. Natomiast praktyczne to przegranie około 60% oszczędności Smile
Teraz część kluczowa !!!
Ostatnio zauważyłem ciekawą zależność. Rozpocząłem grę w oparciu o wskaźnik ADX jego przecięcie wyznacza moment otwarcia pozycji. Czysto teoretycznie patrząc na wykres daje to bardzo dobre rezultaty. Jednak moim problemem jest zbyt wczesne zamykanie pozycji. Mam wrażenie i tak mi wychodzi z obserwacji że przez to tracę mnóstwo pipsów.
Mam w związku z tym pytanie, czy moja strategia jest słuszna? Ktoś z was gra taką metodą? I z jakimi efektami? Zaznaczam że najczęściej gram na M1 i para eur/usd.
Kolejne pytanie to czy da się jakoś zautomatyzować tą strategię? Mam wrażenie że taki zabieg przyniósł by bardzo dobre efekty. Konkretnie chodzi mi o coś takiego:
Automat wchodzi gdy ADX przecina się z rynkiem, i podąża dalej ze stop/lossem kroczącym dajmy na to 5/10 pipsów.
Jeszcze raz przepraszam jeśli taki temat się pojawił lub jest zbyt banalny.
Pozdrawiam Forumowiczów i czekam na odpowiedzi.
Pierwszy post ! Wskaźnik ADX wejście w rynek-automatyzacja ?
Pomijając resztę na którą odpowiedz musisz poszukać sam da się to zrobić co opisujesz. Na pewno już istnieją takie banalne EA, wystarczy poszukać:Matijas pisze:Kolejne pytanie to czy da się jakoś zautomatyzować tą strategię?
http://lmgtfy.com/?q=mql+adx
======================================================
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Dzięki za odpowiedz.
Mam zamiar się pilnie uczyć.
Jestem nowy w tym temacie ale forex mnie bardzo intryguje i każda sugestia jest dla mnie cenna.
Swoją drogą jestem ciekaw jak wyglądała droga do "sukcesu" innych forumowiczów. Jestem świadom że moje poczynania to jest pierwszy krok. Szczerze fascynuje mnie ten rynek i stał się on moim konikiem.
Zacznę skrupulatnie czytać to Forum i wysnuwać wnioski.
Za każdą sugestię dla "Świerzaka" będę wdzięczny.
Pozdrawiam.
Mam zamiar się pilnie uczyć.
Jestem nowy w tym temacie ale forex mnie bardzo intryguje i każda sugestia jest dla mnie cenna.
Swoją drogą jestem ciekaw jak wyglądała droga do "sukcesu" innych forumowiczów. Jestem świadom że moje poczynania to jest pierwszy krok. Szczerze fascynuje mnie ten rynek i stał się on moim konikiem.
Zacznę skrupulatnie czytać to Forum i wysnuwać wnioski.
Za każdą sugestię dla "Świerzaka" będę wdzięczny.

Pozdrawiam.
Droga jest długa i kręta. Nie łódź się że będzie łatwo i fajnie.Matijas pisze:Swoją drogą jestem ciekaw jak wyglądała droga do "sukcesu" innych forumowiczów. Jestem świadom że moje poczynania to jest pierwszy krok. Szczerze fascynuje mnie ten rynek i stał się on moim konikiem.
Poczytaj: http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... 651#178651 stronę z postu Marchew'a
szczególnie poleam "dlaczego nie' 2ga i kolejne podstrony z cytatami
Zacznij od działu dla początkujących jest tam masa wiedzy i nie ma się czego wstydzić.Matijas pisze:Za każdą sugestię dla "Świerzaka" będę wdzięczny.
Jeśli nastawiasz się na łatwy i szybki zysk to już przegrałeś. Forex jak każda inwestycja wymaga czasu - nie ma łatwej i szybkiej drogi wzbogacenia się.
======================================================
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
Nie głupi ten co nie wie, lecz ten który nie chce się nauczyć..
- Mighty Baz
- Pasjonat
- Posty: 1463
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33