poziom jak poziom, ale czy czytałeś wcześniejsze wpisyhighend pisze:dobra, tylko co gdybyś taką eSkę otworzył przy powiedzmy 3.30 ?niemiaszek pisze: wyznacznikiem zarabiania lub tracenia na FX jest czas![]()
w tym wypadku kolejny raz zostało to potwierdzone i naprawdę nie ważne kiedy, gdzie i jak sobie pójdą, gdyż wszystko ma swój początek i koniec
wtedy depo by musiało mieć chyba z 500.000 PLN żeby to wytrzymało
i nie wiadomo kiedy (o ile w ogóle) do takiej ceny dojdziemy

zapas jest i ciągle w gotowości, więc nie widzę problemu, ale 500k to trochę przesadziłeś z wyliczanką...

głowa to podstawa w klikaniu, a presja i nerwy to najgorszy podpowiadacz

oczywiście nikogo nie namawiam, na trzymanie stratnych pozycji w nieskończoność, a w tym konkretnym moim przypadku była kumulacja moich błędów, ale ja nie żyję tylko z klikania i to co najważniejsze to nie mam parcia na kasę, tym bardziej w jurnalu, że coś, komuś muszę udowodnić

mam swoją ideologię, ogólnie jakoś wszycho poukładane w życiu, więc naprawdę nie mam się czym stresować, oby tylko zdrowie było to reszta się sama zrealizuje

wszycho na loozaku i do przodu, powolutku i na spokojnie bez nerw...

