W dzisiejszych czasach niektórzy studenci uczelni ekonomicznych nie wiedzą z czego robi się karoserię samochodów bo nie czytali o tym w matteriałach do egzaminu. Innymi słowy nie mają wiedzy tylko informację. Większość ludzi nie mysli bo wszystko można znaleźć w sieci. A bez myślenie nie ma żadnego rozwoju nauki ani techniki. Zresztą te dwie dziedziny powoli stają
Po pierwsze po co studentom uczelni ekonomicznych wiedza o tym jak się robi karoserię samochodów?
Po drugie już właśnie szukanie czegoś w sieci bardziej uczy myślenia niż kucie gotowych materiałów do egzaminu.
Co prawda nie pracuję w tej chwili jako nauczyciel (i bardzo dobrze

) ale już z nabytego doświadczenia wiem, że kucie materiałów do egzaminów jakoś nie przekłada się na rozwój myślenia. Wystarczy porównać treści sprawdzianów jakie piszą uczniowie z treścią podręcznikową, na której się opierali - wszystko odtwórcze dlatego nie polecam pracy belfra. Moim zdaniem to już właśnie poszukiwanie, selekcjonowanie, weryfikowanie w większym stopniu wymaga myślenia niż jej bierne nabywanie.
Z racji zawodu już się przekonałem, że młodzi ludzie mają problem nie tyle z nabywaniem wiedzy bo przygotowanie się do egzaminu to nie jest główny problem ale z odnalezieniem się w zalewie informacji.