Ochrona przed ujemnym saldem

[MarioDM]

Przymierzam się do rachunku rzeczywistego i też zależy mi na ochronie przed jakims dziwnym kataklizmem

Nie znajdziesz takiego brokera. Jeśli znajdziesz to na tyle niewiarygodnego, że głupotą byłoby tam wpłacać pieniądze.

Najlepsza rada ? Podziel swoją kasę na cztery części i 25% wpłać do Twoim zdaniem wiarygodnego brokera i graj na odpowiednim do tej kwoty poziomie. Jeśli nastąpi kataklizm to stracisz 1/4 kasy i zmienisz brokera i do tego kolejnego znowu wpłacisz 1/4 kasy. Zyski oczywiście rozdzielaj podobnie. Jeśli zarobisz 400 zł to 300 wypłać .
To naprawdę działa

[laranja]

Jeśli nastąpi kataklizm to stracisz 1/4 kasy i zmienisz brokera i do tego kolejnego znowu wpłacisz 1/4 kasy.

No właśnie nie za bardzo, można stracić więcej niż 1/4 kasy (patrz akcja z SNB na franku).

A co z FXCM? Oni wywodzą się z USA, a konto zakłada się chyba w oddziale w UK. Wiem, że mieli gwarancję, że nie zjedziemy poniżej zera, po akcji z frankiem mieli przez to poważne problemy finansowe - pisali, że jakiś fundusz dofinansował ich miliardami $, bo by zbankrutowali. Czy po tych wydarzeniach wycofali się z tej usługi?

[SuperFOREX]

No właśnie nie za bardzo, można stracić więcej niż 1/4 kasy (patrz akcja z SNB na franku).
A co z FXCM? Oni wywodzą się z USA, a konto zakłada się chyba w oddziale w UK. Wiem, że mieli gwarancję, że nie zjedziemy poniżej zera, po akcji z frankiem mieli przez to poważne problemy finansowe - pisali, że jakiś fundusz dofinansował ich miliardami $, bo by zbankrutowali. Czy po tych wydarzeniach wycofali się z tej usługi?

A czy jest jakiś wynalazek nie cypryjski? Może coś z USA? Przymierzam się do rachunku rzeczywistego i też zależy mi na ochronie przed jakims dziwnym kataklizmem

FXCM UK oferuje obecnie gwarancję pokrycia debetów do 50 tys. jednostek waluty, więc dla większości inwestorów indywidualnych jest to dość bezpieczny poziom

Pewnym minusem dla graczy chcących działać na mniejszych wolumenach może być fakt, że FXCM oficjalnie podniósł minimalny depozyt konieczny do założenia konta do 2.000, ale szczęśliwie mamy wciąż okres przejściowy i możliwe jest u nas założenie konta starego typu (poszerzony spread + brak prowizji) z wpłatą 50 jednostek waluty, a nastepnie złożenie wniosku o zamianę modelu na nowszy i tańszy (spready rynkowe + prowizja od obrotu).

[MarioDM]

Jeśli nastąpi kataklizm to stracisz 1/4 kasy i zmienisz brokera i do tego kolejnego znowu wpłacisz 1/4 kasy.

No właśnie nie za bardzo, można stracić więcej niż 1/4 kasy (patrz akcja z SNB na franku).

A co z FXCM? Oni wywodzą się z USA, a konto zakłada się chyba w oddziale w UK. Wiem, że mieli gwarancję, że nie zjedziemy poniżej zera, po akcji z frankiem mieli przez to poważne problemy finansowe - pisali, że jakiś fundusz dofinansował ich miliardami $, bo by zbankrutowali. Czy po tych wydarzeniach wycofali się z tej usługi?

Chyba mnie źle zrozumiałeś.
Miałem na mysli, że jeśli poniesiesz stratę u danego brokera o wielkości powyżej Twojego depozytu to po prostu zmieniasz brokera . Nie słyszałem aby jakiś broker jak dotąd wygrał sprawę w sądzie po tym szwjcarskim kancie. Większość pogodziła się z tym faktem i umorzyła debety sama.

[Darooo]

To racja , " nie słyszałem aby broker coś wygrał ....itd" prawda i każdy z nas nie chciałby , płacić i być przegranym , tego oczekujemy .... tylko jak w takim razie spodziewać sie , WYMAGAĆ wypłaty zarobionych pieniędzy . Broker stawiany jest na naszym miejscu i on też nie chce płacić ... heheh cos tu nie gra , każdy chce miec kase , ale nikt nie chce płacic ...... ZEBY BYŁO JASNE SAM GRAM W FXPRO GDZIE JEST GWARANCJA POKRYCIA SALDA UJEMNEGO.....

[TxT]

Możecie panowie dalej zaklinac rzeczywistosc - grasz z mm masz szanse na pokrycie salda, grasz wieksza kasa w ecn/stp - nikt ci salda nie pokryje. Sa zapisy w regulaminach i nie wydaje mi sie zeby jakikolwiek broker pokrywal salda >100k. Z malymi kwotami pewnie nie oplaca sie chodzic do sadu. Nawet po styczniowej akcji najwieksi globalni brokerzy pokrywali salda do pewnej kwoty a powyzej negocjacje, sądy itd.

Wole jednak przez caly rok grac bez konfliku interesow bo nie lubie jak mnie ktos skubie kazdego dnia.

[aniacfiszan]

Problem polega na tym, że brokerzy bez ochrony przed ujemnym saldem też skubią, nigdy co do tego nie ma pewności, z drugiej strony nie wiem jak handluje się na bardzo dużych kwotach u brokerów typu Lmax itp. lub inni jeszcze więksi. Nawet nie wiem na ile lmax jest duży . Tym bardziej jeśli inwestuję u brokera to wolę jednak mieć tą ochronę przed ujemnym saldem, a jak czuję się skubana to zmienić brokera. Za granicą jeszcze za ujemne saldo może nikt nie będzie ścigał, ale w Polsce z automatu wyślą wezwanie do zapłaty. To duży minus i sprzeczność być u brokera MM i nie mieć ochrony przed ujemnym saldem, a przecież wszyscy wiedzą, że większość to MM.

[MowmiSasiad]

To duży minus i sprzeczność być u brokera MM i nie mieć ochrony przed ujemnym saldem, a przecież wszyscy wiedzą, że większość to MM.

Jak MM nie zabezpiecza się przed konfliktem interesów i zarabia na stratach klientów to źle i oszustwo. Z kolei jak się zabezpiecza i nie zeruje salda ryzykantom lewarującym się pod korek to też źle, minus i sprzecznosć...
Ludzie zdecydujcie się o co Wam chodzi Chcielibyście zjeść ciastko i mieć ciastko...

Pomijam już fakt, że lewarując się pod korek w obydwie strony na instrumentach często otwierających się z lukami wprost dymamy brokera, któremu robimy minus na saldzie... Ale kogo obchodzi interes brokera i obopólna korzyść ze współpracy? Broker jest od tego, żeby od niego wymagać, kiedy od siebie nie wymagamy nic. Żal.pl

[arturmasiniak]

Najlepszą ochrone przed ujemnym saldem mają XM, po akcji z frankiem tylko u nich nic sie nie zmieniło, a u naszych brokerów z Polski... klienci mają długi, masakra

[raposo]

Najlepszą ochrone przed ujemnym saldem mają XM, po akcji z frankiem tylko u nich nic sie nie zmieniło, a u naszych brokerów z Polski... klienci mają długi, masakra

Widzę, że nie jesteś na bieżąco. Po pierwsze, nie tylko XM gwarantuje brak debetów - takich brokerów jest kilku. Po drugie, u większej ilości brokerów NIC się nie zmieniło - nawet byli tacy, którzy nie gwarantują braku debetu, a mimo wszystko OD RAZU je umorzyli, bo odpowiednio zabezpieczyli się przed takimi okolicznościami. Po trzecie, już wszyscy polscy brokerzy "dogadali się" z klientami, którzy mieli debety i w wielu przypadkach zostały one cofnięte.