meylo pisze: ↑17 sie 2019, 15:06
Uważam, że jeśli broker chce oferować 1000/500/100/50:1 to do mnie należy decyzja czy to wykorzystam.
Dlaczego nikt nie zabrania zastawić domu i otworzyć firmę kompletnie zielonemu biznesmenowi?
Na jakiej podstawie udziela się kredytu na 30 lat?
Nie wierzę w czyjąkolwiek chęć ochrony mnie przed utratą kapitału. Szczególnie jeśli chodzi o instytucje.
Również popieram. Nie każdemu potrzebny jest większy lewar, ale ten, kto go potrzebuje, powinien sam zdecydować o tym jakim lewarem będzie grał.
Nie wiem czemu tak naprawdę ma służyć szalony pomysł Esmy.
Skoro popiera się branie kredytu hipotecznego na 120% na 30 lat, to lewar 1:100 czy nawet 1:300 to przy tym rozwaga i ostrożność
A co do ostatecznych wytycznych to nie powinno się brać pod uwagę obrotu plus szkoleń, tylko pit z zapłaconym podatkiem i to na dowolną kwotę. Nawet jeśli ktoś w poprzednim roku zarobił tylko 1 złoty (1 PLN) to oznacza, że mimo zawierania wielu transakcji, udało mu się wyprowadzić sytuację na zero lub lekki plus, a to najlepiej świadczy o tym, że się na tym cokolwiek zna.
Osobna kwestia, to po co polskim brokerom, zarabiający trader ? Przecież większość polskich broków to MM.
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.