Obalenie mitu 95%

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.

W ogólnym rozrachunku na kontach real jestem na:

+
69
33%
-
138
67%
 
Liczba głosów: 207

Awatar użytkownika
kuchcik
Bywalec
Bywalec
Posty: 10
Rejestracja: 19 lip 2009, 13:06

Nieprzeczytany post autor: kuchcik »

Bardziej bym sie zastanowail własnie nie nad % tylko nad $ bo przeciez jak ktoś straci 100 k to może i 100 trejderów nakarmić i będą pewnie zadowoleni za to jak straci 100 po 100 $ to juz będzie gorzej to wyglądać w ogólnym przepływie kasy. Dlatego myśle ze pipsow wystarczy dla każdego gorzej z $ :wink:

Awatar użytkownika
AndyPSV
Bywalec
Bywalec
Posty: 16
Rejestracja: 19 sty 2007, 02:13

Nieprzeczytany post autor: AndyPSV »

system zawsze wychodzi na 0, nie zarabia
ot cala prawda
Masz bialy jezyk po obudzeniu? Jest to indykator stopnia zaawansowania choroby organizmu, ktora objawia sie m.in. "mgielki umyslowej" oraz permanentnego zmeczenia; kliknij po wiecej na ikonke "www" pod postem

Awatar użytkownika
psV
Gaduła
Gaduła
Posty: 365
Rejestracja: 05 gru 2009, 10:23

Nieprzeczytany post autor: psV »

Ciekawy raport: http://forexmagnates.com/us-forex-broke ... omparison/
Zwróćcie uwagę w jakim tempie niektórym brokerom topnieje liczba aktywnych kont!

klepsydra
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 33
Rejestracja: 23 maja 2010, 02:25

Nieprzeczytany post autor: klepsydra »

Czyżby oanda prowadziła głównie ze względu na dźwignie max 1:50?
Obrazek

Awatar użytkownika
mazimba
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 45
Rejestracja: 10 cze 2008, 14:10

Nieprzeczytany post autor: mazimba »

Co za różnica czy 95% czy 50% czy 20% traci, ważne żebyś TY zarabiał. Nie rozumiem nad czym tu można dumać?
Marzenia, nie cele

Awatar użytkownika
TARKIN
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 678
Rejestracja: 24 lis 2008, 16:01

Nieprzeczytany post autor: TARKIN »

LowcaG pisze:
Ral1n pisze:Warto jednak dzielić się wiedzą i spostrzeżeniami. Pipsów wystarczy dla każdego!!!
Pomijajac ze pipsow nie moze starczyc dla wszystkich to z ogolnoscia sie zgadzam. Sprawa jest prosta, dlugoterminowe dochody z forexu rowna sie sukces, (prawdziwy) sukcej w praktycznie kazdej dziedzienie nalezy do waskigo grona, tak jest od zawsze i tak bedzie...


A teraz pol zartem:
Skoro, (niech bedzie juz te) 5% osiaga sukces, to dla nas im wiecej traderow, tym lepiej, mamy wieksze szanse na bycie w 5% ;)
Tak to juz jest z prawdopodobieństwem czy też statystyką
Dodam że według tej metody najlepszym zabezpieczaniem anty terorystycznym na pokładach samolotów jest wożenie bomby przez pracowników lini lotniczych - gdyż prawdopodobieństwo że na pokładzie znajdą sie dwie bomby jest dramatycznie mniejsze od tego że znajdzie się jedna :D
"Tylko silnych los obdarza hojnie "

Awatar użytkownika
psV
Gaduła
Gaduła
Posty: 365
Rejestracja: 05 gru 2009, 10:23

Nieprzeczytany post autor: psV »

Statystki z Broco, pokrywają się z ankietą z forum: http://www.brocompany.com/about-us/facts/
Swoją drogą zaskoczyły mnie maksymalne miesięczne stopy zwrotu. Dla takiego konta w USD ~40%/miesięcznie! Zdaję sobie sprawę, że to ładna sumka z dużego kapitału, no ale są przecież osoby które wpłacają 100 USD i poprzez agresywną grę kilkukrotnie pomnażają.

LowcaG
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź 2007, 15:39

Nieprzeczytany post autor: LowcaG »

psV pisze:daję sobie sprawę, że to ładna sumka z dużego kapitału, no ale są przecież osoby które wpłacają 100 USD i poprzez agresywną grę kilkukrotnie pomnażają.
A później tracą ;) Osobiście uważam (po za ekstremalnymi wyjątkami), że szybkie wzrosty "niskokapitałowców" wynikają po prostu ze statystyki.To tak jak w milionerach, zakładając, że przeciętny gracz odpowiada na pierwsze 4 pytania, i koła ratunkowe, to około raz na 10 000 (liczyłem w głowie :P) ktos powinien wygrac, strzelajac w pozostałe odpowiedzi, i co twardziel? Nie, statytyka ;)


psV pisze:Dla takiego konta w USD ~40%/miesięcznie! Zdaję sobie sprawę, że to ładna sumka z dużego kapitału
Wg. mnie właśnie dlatego traci przysłowiowe 95%, Ludzie myslą, że ze 100$ dorobią się milionów i to najlepiej w 3-4 miesiące. a 40% miesiecznie, to jest ogrom jak dla mnie, (sam mam niższy cel (mówię o długim terminie). (trzeba pemiętac, że 40% miesięcznie to ponad 5500 % rocznie.(bo dla mnie tylko rok jest jednoską miary)

Awatar użytkownika
chojnak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 413
Rejestracja: 08 lut 2009, 16:49

Nieprzeczytany post autor: chojnak »

Pamiętam, że gdzieś tam na początku forexowej działalności, ale już tej świadomej, wpłaciłem na konto 100 zł do testowania pewnego systemu.

Z kwoty tej w serii głupstw zjechałem do 16 zł (sic!) przy lewarze 1:500 starczało to na otwarcie pozycji 0.02 lota (przy 16pln nawet 0.01 lota jest przerażająco za dużą pozycją jak na wielkość 'depozytu').

Po spięciu się w ciągu tygodnie z tych 16 zł na koncie widniało ponad 300 zł. Gotówkowo drobiazg, natomiast patrząc na początkową kwotę depa - po prostu bajka.

I wtedy, niesiony na skrzydłach sukcesu stwierdziłem że zaczną wchodzić 'pod korek' - 300 zł starczało na 0.3 lota i ok. 10zł/pips na eur/usd. Jak się skończyło taka przelewarowana zabawa - dopowiedźcie sobie sami ;)

I dlatego jestem święcie przekonany, że największym zabójcą na rynku forex jest dźwignia
. Większość spekulantów ginie tracąc cały depozyt zanim nauczy się czegokolwiek właśnie ze względu na dźwignie, nie mogąc odeprzeć psychologicznej pokusy wpakowywania się w coraz większe pozycje. Bo dziś zarobiłem 20 zł na 0.02 lota to przecież gdybym wchodził na 0.2 lota to miałbym 200zł ! A wchodząc na 2 loty - 2000 zł ! A na 10 lotów? O Boże, za rok wykupię pół miasta ! ;)

I hej, fantazja niesie na skrzydłach rozpalonej wyobraźni po czym .... zgodnie z prawdopodobieństwem następuje seria strat które wysadzają w powietrze konto.

J.
Największy sukces jaki możesz osiągnąć w życiu to zwycięstwo nad własnymi słabościami.

LowcaG
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1068
Rejestracja: 05 paź 2007, 15:39

Nieprzeczytany post autor: LowcaG »

chojnak pisze: I dlatego jestem święcie przekonany, że największym zabójcą na rynku forex jest dźwignia.
Oj, a ja bym zszedł poziom niżej, a dźwigni w ogole (prawie w ogole) by nie winił. To tak jak by mówic, że winą np. za wypadek było to, że samochód "miał na liczniku" 250km/h. A przeciez winien jest kierowca, który zastosował złe zarządzanie ryzykiem i nie potrzebnie jechał 220 km/h.
Podsumowując.
Dzwignia daje możliwości, a błędne zarządzanie wielkością pozycji (właśnie w sród tych którzy mają niski kapitał jest bardziej popularne) jest pierwszym elementem który "wyrzuca" ludzi z rynku.

ODPOWIEDZ